Table Of Content

_AMIGA 500/500+/600, 1200, CDTV, CD32 OD REDAKCJI AMIGA 500/500+/600, 1200, CDTV, CD232 INDEX 355 354 wydanie specjalne Niezmiernie cieszy nas ciepłe przyjęcie pierwszego „zreformowane! I5SW 1230-3052 Specjalnego Computer Studio. Obiecujemy, że to nie koniec rewolucyj 1995 naszym piśmie. Już ten numer potwierdza, że wciąż jeszcze jesteśm! 13180a kiwań i przekształceń — na lepsze oczywiście. Przyznam się Wam cyzja o przekształceniu „WSCS” w pismo wyłącznie dla Amigowców wieloma nieprzespanymi nocami. Denerwowałem się ja i denerwowa! współpracownicy, czy nie jest to nazbyt śmiałe posunięcie. Jednak z i nie pomyliliśmy się. Listy od Was z pochwałami są tego najlep trzymywały nas na duchu. Prosimy o jeszcze! Gorąco zaprasza! gdyż tylko dzięki Waszej pomocy możemy przerwać złą passę A dobre imię. Obserwując konkurencję, zauważyliśmy, że działają na zasa którą stronę wiatr zawieje... U „szulerów” na ten przykład, w grzebali Amigę, a w następnym mocno przestraszeni głupoty zamieścili jakże wymowny slogan. — Amiga żyje! Przy najm pewnie znów uśmiercą ją z uśmiechem na ustach, a gdyby os wnie „stanie na nogi”, to... sami wiecie. Cóż za obłuda. Z naszej strony nie grozi Wam drodzy Czytelnicy aka GOMPUTER Amigi będzie równoznaczny ze śmiercią naszego pi los Amisi niech także trzyma kciuki za nas. Ale jak r STUDIO WYDANIE SPECJALNE magazyn komputerowy nr indeksu 355364 ISSN 1230-9052 adres redakcji: 04-209 Warszawa, al. Marsa 6 tel. 15-42-20 (w godz. 9-17). redakcja: red. nacz. NOWOŚCI 3 CZTERY RAZY PIŁKA 12 Marek Suchocki sk : PRZEGLĄD GIER DO CD30 13 z-ca red. nacz. Dariusz Kazik AMAZON QUEEN 14 red. prowadzący Rafał Belke TRZY RAZY DOOM ] DRAGON STONE 15 współpraca: KAJKO IK OKOSZ 18 L. Krowicki, A. Ambroziak A. Barczyński, A. Fijałkowski, LEGACY OF SORASIL 20 L. Zaciura, M. Bakuliński K240 09 | korekta: Michalina Nowakowska łA R ź TIPS 4 TRICKS 05 łamanie: MORTAL WEAPON 0 LISTY 0% COMPUTER GRAPHICS STUDIO al. Marsa 6, tel. 15-42-20 INFERIOR ABC CHEMII 07 druk: DWH „VEGA” MAGICZNA KSIĘGA 10 KOREPETYTOR Z FIZYKI 08 W-wa, ul. Konstruktorska 3a PUZZLE AMIGA KONTRA RESZTA ŚWIATA 29 Reklamy przyjmowane są w redakcji. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. WHIZZ 11 $X-1DO CD32 30 Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji materiałów. Nie zamówionych AMI PUZZLE KONKURSY 3! materiałów redakcja nie zwraca. LUS cUE LOST +28 IN MINE Nareszcie posiadacze CD32 mogą mieć ffaus he zósżo] tna Tast. 1 BE W "U"REMN" "x lepszy humor. Otóż już wkrótce powinien poja- wić się wielki przebój z peceta dostępny tylko na CD, a mianowicie „LOST EDEN”. Jest to tak na- było jednak inaczej. Dinozaury i ludzie żyli kie- prawdę, pierwszy wielki hit, który został zrealizo- dyś w harmonii i zgodzie. Ba, te okrutne, choć Kiedy powstał BENEFACTOR, wśród graczy wany wyłącznie na CD32. Niestety nie przewi- inteligentne stwory, pomagały wznosić lu- można było usłyszeć: „Coś jak FLASHBACK, dziano okrojonej wersji dyskowej, ale to akurat dziom Cytatele. Jak odwrócić bieg historii, jak tylko z mniejszym ludzikiem”. Stworzona przez posiadaczy CD32 nie powinno martwić. Czy zmusić potwory do współpracy, jak odbudo- WOOKIE SOFT gra LOST IN MINE jest jakby „LOST EDEN" zapoczątkuje erę „prawdziwych” wać potęgę ludzkości. Odpowiedź na te pyta- kontynuacją tej tendencji: ludzik jest tak mały, że gier na CD32, zobaczymy! nia musisz znaleźć sam wcielając się w po- ledwie go widać. W grze, aby się dostać do wy- Teraz kilka słów o sa- stać młodego księcia, jścia z poziomu, musimy biegać skakać, jeździć i mej grze. Całość zreali- który na przekór woli sterować windami, zbierać klucze i monety, ob- zowana jest po prostu ojca, opuszczasz Cyta- sługiwać skomplikowane maszyny, wysadzać rewelacyjnie. Graficzna delę i wyruszasz ocalić ściany itp. W sumie trzeba czasem nieźle wysilić strona tego arcydziełka ludzkość. W trakcie mózgownicę. Gra miała być wydana przez MI- to największy atut gry. wyprawy pozyskujesz RAGE, ale w końcu trafiła do MARKSOFTU. Pre- Wspaniale wykreowany, nowych przyjaciół, któ- miera już po wakacjach. nierzeczywisty świat w : PŚ a rzy pomagają Ci w nie- którym żyją prehisto- bezpiecznej misji. Ca- (ozn iLO GICOR CIR CASA ryczne gady, a wraz z ni- łość zrealizowana jest mi ten fantastyczny świat > e. = że w konwencji interakty- zamieszkuje rasa ludzka. wnego filmu. A grę Ale w tej rzeczywistości ludzie nie są panami można zaliczyć do typowych przygodówek. tego świata lecz zepchnięci są przez dinozau- Więcej informacji o tej wspaniałej grze za- ry na margines. W zasadzie tylko jedno mieszczono w piśmie „CD-ROM MAGAZYN miejsce na świecie — Cytadela — oparło się MULTIMEDIA" 5-6/95, a pełne rozwiązanie w wściekłym atakom tych bestii i tylko tam lu- postaci komiks solution w „GRACH KOMPU- dzie są bezpieczni. W zamierzchłych czasach TEROWYCH" 6/95. ESC 2 PFR KOLEJNE JANA Wielbiciele uciskania drużyn piłkarskich mają ostatnio w co grać, nie powiem. Kolejne dwie gry menedżerskie to TOP OF THE LEAGUE i RAN - SAT1 FUSSBALL. W zależności od zain- COLONIZATION wreszcie na Amigach! teresowań (i opanowanego języka) możemy za- Wbrew postawie firmy MICROPROSE wobec jąć się ligą angielską lub niemiecką. Zawartość Amigi, gra jest dopracowana i dostosowana do na pececie (u kolegi, w szkole itp.). Savegame'y bez zmian: treningi, mecze, transfery, finanse Amigowych warunków. Po uruchomieniu, KO- do KOLONIZACJI zgrane na PC, będą działały drużyny itd., itd. O ile w TOTL sytuacja podczas LONIZACJA otwiera własny ekran, a wszystko na Amigach! Wystarczy je tylko przegrać. Pod- meczu przedstawiona jest bardzo symbolicznie, (od widoku pola gry po strzałki kierunku ruchu) sumowując, na pierwszy rzut oka wszystko w po- w RAN możemy podziwiać niezłe animacje (po- otwiera się w oddzielnych okienkach. Pomysł rządku. W następnym numerze zamieścimy wię- dobne do tych w ON THE BALL). przedni, tylko w Lores ramki okienek są trochę cej informacji. za grube i niepotrzebnie zabierają miejsce. Jeśli ktoś ma A1200 lub A4000 będzie mógł podzi- Mew Llorid wiać grę w 64 (dokładnie w 56) kolorach. Ponadto grę można uruchomić bezpośrednio na Workbenchu, w takiej rozdzielczości, jaką sobie wymarzymy! Trzeba tylko pamiętać o usta- wieniu odpowiedniej ilości kolorów. Poza tym grze towarzyszy kupa dobrej muzyki, z której usłyszeniem będą mieli kłopoty posiadacze Amig z 1 MB RAM. Dobra wiadomość dla tych, którzy, nie mogąc się doczekać, rozpoczęli grę COMPUTER STUDIO wydanie specjalne NEWS TIMEKEEP Zastój na rynku Amigi mocno dotknął także te firmy, które produkowały do niej specjalistyczny hardware. Znana firma Co wyjdzie, gdy zmieszamy LEMMINGS i GVP wręcz stanęła ostatnio na krawędzi VALHALLĘ? Odpowiedź: -TIMEKEEPERS! bankructwa. Do ostateczności jednak nie Jakiś szaleniec wziął parę ładunków jądro- doszło, bo firmę uratowało odsprzedanie wych i schował je w różnych epokach życia kompletu swych patentów niemieckiej fir- Ziemi. Na pomoc wyrusza brygada specjal- mie M-Tec i brytyjskiej Power Computing. na, kilkunastu chłopa, która po teleportacji Obecnie GVP produkuje jedynie rozsze- do wyznaczonej epoki rozłazi się po terenie rzenia pamięci RAM, a produkcja reszty i ani myśli (nomen omen) zrobić coś na oferty katalogowej GVP, m.in. akcelerato- własną rękę. Ty, Szanowny Graczu patrzysz sposób wydawania poleceń = po prostu zo- rów do Amig 1200, będzie sukcesywnie na wszystko z góry i wydajesz polecenia stawiasz na ziemi strzałkę lub odpowiedni wznawiana w miesiącach letnich. kręcącym się w kółko postaciom. Na Twoje symbol i gdy jakiś delikwent dojdzie do tego zawołanie brygadka chodzi w różne strony, miejsca, wykonuje Twoje polecenie. Przypo- Dr Peter Kittel, będący poprzednio sze- skacze, włącza przyciski, itp. Ciekawy jest mina to taką starą, harcerską grę... fem Commodore Germany, został zatrud- DRUTAL: niony przez ESCOM na stanowisku szefa działu Amigi. To właśnie on udostępnił ostatnio prasie kilka informacji dotyczą- cych najbliższej przyszłości Amigi. Wia- domo już, że najwcześniej zostanie wzno- wiona produkcja modeli A600, A1200 i JS Ur A4000. Model A4000 będzie jednak pro- dukowany w całkowicie nowej obudowie, tak aby jego wygląd był zgodny z kryteria- F1A mi estetycznymi firmy ESCOM. Natomiast wszelkie pogłoski o szybkim pojawieniu się nowych modeli Amigi są bezpodsta- wne. Nic również nie słychać o planach Kolejne mordobicie, o nieeee... Ale tym wznowienia produkcji konsoli CD32. Dr razem na polu walki stają uczłowieczone Kittel wyraźnie oświadczył, że prace nad zwierzęta: miś z rosyjskiej armii, kojot nowymi modelami Amigi zostały obecnie (mistrz kendo), królik (ten z kolei jest niezły zawieszone, bo priorytetem firmy jest jak w Kung-Fu), szczur bokser i inni. W grze najszybsze wznowienie masowej pro- nie leje się krew, a niektóre ciosy specjalne dukcji istniejących modeli. Dopiero gdy poszczególnych postaci są przezabawne. produkcja ruszy pełną parą, będzie czas BRUTAL przywędrowało do nas z Mega Dri- na myślenie o nowych modelach. Termin ve, działa na każdej Amidze (nie ma specjal- wznowienia produkcji nie został jeszcze nej wersji na AGĘ). Planowana jest rozsze- ściśle określony (wiele tu zależy od uwa- rzona wersja na CD32. runkowań zewnętrznych), ale ESCOM za- kłada, że pierwsze Amigi będą produko- mieszkańcy postanowili bezzwłocznie wy- wane nie wcześniej niż w sierpniu i nie słać ekipę na ratunek ludziom. Kiedy statek później niż w październiku. dotarł do celu, okazało się, że Obcy to... In- Nie ma również większych nadziei na teligentne Ryby! Naszym zadaniem jest rychłe ukazanie się ulepszonych modeli przeprowadzenie oddziału dzielnych rybek A1200 (np. A1200 z wbudowanym przez masę kanałów i innych przeszkód. CD-ROM-em), przynajmniej w produkcji „GULP” jest imitacją „LEMMINGÓW”, tyl- ESCOM-u. Dr Kittel określił bowiem zde- ko zamiast gryzoniami sterujemy rybami, cydowanie, że dalsza przyszłość Amigi le- które rozpływają się na wszystkie strony i ży w oparciu jej architektury o procesory wtykają nos tam, gdzie nie trzeba. Naszych RISC-owe. Na razie brane są pod uwagę podopiecznych możemy zamienić np. w dwa typy takich procesorów - jeden to świder do przewiercania przeszkód, żywą Oczywiście Power PC, a drugi to PA RISC torpedę, czy zmusić do chodzenia po su- firmy Hewlett Packard. ESCOM zapowie- chym lądzie dział również prowadzenie bardzo liberal- Ziemia znalazła się pod wodą. W kos- Gra została wydana na wszystkie Amigi i nej polityki licencyjnej - praktycznie każ- mos popłynęły rozpaczliwe błagania o po- więcej przeczytacie o niej w następnym nu- dy, kto będzie chciał produkować jakiś moc. Wiadomość dotarła do planety, której merze, bo w tym nie starczyło już miejsca. nowy model Amigi (np. lap-top), będzie mógł na korzystnych warunkach otrzymać licencję na układy Amigi i na jej system operacyjny. Może więc w najbliższym cza- sie trafią na rynek pierwsze klony Amigi. To, że ESCOM wygrał przetarg na za- "kup Amigi, nie oznacza wcale, iż Dell (drugi z wielkich oferentów) całkowicie zaniechał myśli o wykorzystaniu elemen- UTBR Ss1r upio REG NEWS tów technologii Amigi. Nie interesuje go Firma BLACK LEGEND wydaje polskie gierki! nerii (lochy, hotel, las, laboratorium), teksturowa- oczywiście produkcja samych Amig (i tak W czerwcu ukazała się na Zachodzie gra „BE- ne ściany, różne rodzaje broni itd, itd. Wymaga naprawdę, chyba nigdy nie interesowała), HIND THE IRON GATE" - ,ZA ŻELAZNĄ BRA- kości AGA i, jak zapowiadają autorzy, na A1200 natomiast w dalszym ciągu liczy na możli- MĄ”. W zachodniej prasie króluje opinia, że gra z Fastem będzie chodzić bardzo szybko. wość zakupu od ESCOM licencji, na nie- być może nie ma rewelacyjnej grafiki, ale właści- Pamiętacie „BATTLE CHESS"”? Podobało które rozwiązania technologiczne, aby ciele A500 i tak nie mogą liczyć na się? A więc radujcie się, bo oto móc je wykorzystać w produkowanych więcej. Ale na tym nie koniec: nadchodzi gra „CHESS przez siebie klonach PC. UNION INTERACTIVE (bo tak ka- THROUGH THE AGES”, super żą się na Zachodzie nazywać twór- produkcja na CD32. Grę będzie Dopiero teraz wyszło na jaw, że firma cy „BRAMY”) lada chwila kończy można rozegrać w sceneriach z Creative Equipment International (CEI), grę „,SWITCHWORLD”. Będzie to różnych epok. Do wyboru są: cza- stając do przetargu na zakup Commodo- amigowy „WOLFENSTEIN” rozbu- sy prehistoryczne, XIV wiek, epo- re, bardzo liczyła na ciche poparcie finan- dowany o nowe atrakcje. Pięć du- ka napoleońska, | Wojna Świato- sowe ze strony samego IBM. Podobno żych poziomów, każdwy innej sce- wa i przyszłość. W tej ostatniej, na rozmowy były bardzo zaawansowane, ale planszy ujrzymy renderowane ro- ostatecznie nie doszło do porozumienia. boty i futurystyczne stwory, a w pozostałych ży- Jednocześnie kierownictwo CEI zdecydo- wych aktorów w adekwatnych do epoki strojach! wanie zaprzeczyło, jakoby przed przetar- Czekają nas tony animacji. Sekwencje walk giem nawiązało porozumienie z Dellem. stworzone są w różnych wariantach i, gdy po raz Wspólny front z Dellem został stworzony kolejny zbijemy wieżą piona, nie oglądamy już tej ad hoc, gdy CEI uznał, że samodzielnie samej animacji, co poprzednio. Kostiumy do po- nie ma szans w przetargu, a Dell jest dla szczególnych filmików zostały wypożyczone z niego interesującym partnerem (obie fir- przepastnych zbiorów Telewizji Polskiej. Zapo- my działają głównie na rynku amery- wiada się prawdziwy, wykorzystujący zalety noś- kańskim). nika kompaktowego hicior. CEI również wiąże duże nadzieje z poli- Sukces polskich programistów nijak się ma tyką licencyjną ESCOM-u, ale z zakupem do panującego na Zachodzie stwierdzenia, że licencji zamierza poczekać. Według słów „Polak potrafi, ale... spieprzyć”, więc spowodo- szefa CEI, Alexa Amora, wszystko zależy wało to mały szok. Brytyjskie pismo ONE AMIGA od tego, czy ESCOM zdecyduje się na (6/95) podśmiewa się z beznadziejnej jakości dalszy rozwój technologii Amigi we wła- © połączeń telefonicznych z Polską, ale pierwsze ściwym kierunku (na wszelki wypadek nie lody zostały przełamane. określił, jaki kierunek uważa za właściwy). Dowiedzieliśmy się, że także inne rodzime fir- Ale ogólnie rzecz biorąc, CE! widzi wiel- my będą starały się eksportować polskie gry na kie możliwości ekspansji Amig na rynek Zachód. Bardzo prawdopodobne, że „DOMAN” amerykański. : firmy MIRAGE, a potem: „PROJECT BATTLE- FIELD” i „TAEKWONDO MASTER”. Wypada ży- Bardzo tajemniczo wygląda natomiast czyć powodzenia. aktualna sytuacja C=UK, firmy która IWD KIK przez ostatnie pół roku ogłaszała za pe- wnik, że to właśnie ona zostanie spadko- biercą Commodore. Jej szef, Donald Pleasance, nie ukrywał przyczyn, dla któ- rych w ostatniej chwili C=UK wycofała się z przetargu. Oczywiście chodziło o pieniądze — zarząd C=UK uznał za bez- Zapowiada się prawdziwa uczta — firma A1200 i A400), wersja na CD32 w toku, sensowne stawanie do przetargu, w któ- BLACK LEGEND wydała TOWER OF wersji na A500/600 nie będzie. rym główni konkurenci (ESCOM i Dell) SOULS. Gra charakterem przypomina są gotowi zaproponować sumy większe, DARKMERE, ale skłania się bardziej w stronę niż wynosi cały kapitał C=UK. Ale obec- rasowej role-playing: bohater jest jeden, ale łą- nie firma znalazła się trochę „na lodzie” czy w sobie umiejętności dobrego wojownika, nie została przejęta przez zwycięski ES- magika i złodzieja. Na uwagę zasługuje stero- COM, bo przy podpisywaniu ostateczne- wanie: grzebanie w plecaku, układanie zaklęć, go kontraktu została wyłączona z masy wreszcie chodzenie i walka, wszystkim steru- upadłościowej na wyraźne żądanie jemy za pomocą myszki. Grafika smakowita przedstawiciela ESCOM-u, który (co widać na załączonym obrazku), aż chce oświadczył, że nie jest pewien czy widzi się grać. Gra TOWER OF SOULS została wy- dla C=UK miejsce w nowym koncernie! dana na Amigi z kośćmi AGA (jak dotąd Szefowie C=UK bardzo jednak liczą na to, że uda im się jakoś nawiązać partnerskie stosunki z ESCOM-em. Czy ze strony ESCOM-u był to jedynie bluff< obliczony na „zmiękczenie” ewentualne - go partnera, czy też deklaracja rzeczywi ___stych intencji — to się okaże w najbliższej przyszłości. Na razie jednak szefowie . _ C=UK gorączkowo latają do Niemiec, na kolejne rozmowy z ESCOM-em. LSK | (A A = FE | 2) | | *( 0)M |)U TI N i rus), który zmierza (w wiadomym celu) na spotk | nem, Ardanem. Po drodze musi oczywiście pok | ALE AŚ er ku osobistych kumpli Ardana. Nasz dzielny boh:. | ki, bagna pełne trupów, podróżuje w upalny d. | wem — twardziel jakich mało. | | Y NULLOIJE3 AIFTYTYTEI Kiedy na PeCety zaczęły powstawać coraz to nowsze strzelaniny z obrotem 360 stopni, na rynku Amigi powstała ziejąca pustką dziura, wciągająca wszystko co choć trochę przypominało „DOOM-a”. W wyni- ku tego, w worze z plakietką „Amigowe DOOMzy” znalazły się jego na- miastki („Za Żelazną Bramą”), nieporozumienia („Operation G2”) i oszustwa („Death Mask”). Pora opróżnić worek i zacząć zbierać prawdziwe „amigowe DOOM-y”. Kiedy na PC ukazała się shareware'owa demówka „WOLFENSTEIN-a”, nie wyglądał on zbyt okazale. Dało się, owszem, grać, ale w porównaniu z dzisiejszymi grami tego typu na PC, stanowił tylko zlepek poruszających się, przerośniętych pikseli. Tak samo jest dziś z grami a'la „DOOM” na Amigi. Budzą en- tuzjastyczne okrzyki, tak jak „WOLFIE” budził swego czasu wśród pe- cetowców, ale za parę lat z litościwym uśmiechem będziemy wspomi- nać niedoskonałości i niskie wymagania („WOLFIE” też zadowalał się 386) pierwszych „amigowych DOOM-ów”. Póki co, możemy delekto- wać się różnymi, krążącymi po Internecie demówkami, z których najbardziej zaawansowane są „ALIEN BREED 3D”, „GLOOM” i „FEARS”. WE ARE ALL DOOMED Hen Fastu jest trochę gorzej, ale to nie > m I, przeszkodzi maniakom w bębnieniu. DY. Jpażę i ię i „Ari >. , o KGINSZE R "A LS) m | Firma TEAM 17 chce upiec dwie piecze- „GLOOM z kolei jest niezaprze- REM „25m a b i nie na jednym ogniu, czyniąc swoją czalnym liderem pod względem gry- NOI - i 2 8 pierwszą DOOMowatą grę kontynuacją po- walności. Co tu się nie dzieje! Zastę- A ; | : z pularnej serii „ALIEN BREED”. Idea „A- _ py dzielnych wojaków wysypują się ie > „ARE LIEN BREED 3D" jest oczywista, skupmy zewsząd, zachodzą Cię od tyłu; zda- ty % „- GA się więc na szczegółach. Okienko rza się, że organizują na Ciebie za- 4a e akcji nie pokrywa całego ek- sadzki! Wchodzisz w :pozor-* "e ranu, ale różnorodność nie pusty korytarz, a tu z jest mniej więcej na cały ekran). Jeśli prze- grafiki jest największa z bocznych nisz wybiega bryga- łączymy rozdzielczość na mniejszą, piksele omawianych trzech da i sieje „Setiami.: Jednak stają się większe i w ten sposób akcja roz- gier. Biegamy na ot- tym, eo przyprawiło,mnię o grywa się na prawie całej powierzchni ekra- wartym powietrzu, po jęki ekstdzy, jest spósób „ze- _ nu. Pozostaje sprawą gustu: czy grać na ciasnych korytarzach, jścia” naszych wrogów. Po ń _ dużym ekranie, z dużymi pikselami, czy na rozległych po- kilku trafieniach... rozpadają: mniejszym, z mniejszymi (ale ciągle trochę mieszczeniach, _ scho- się na kawałkil!! Jeślwi qpcji za dużymi) pikselami. Dźwięki niezłe; szcze- dach, kanałach, brodząc „Violence „Model” włączymy gólnie podoba mi się trzask rozpadającego w (doskonale przedstawio- „Messy”, to ich szeżątki pozostają się na kawałki ciała i miękkie pacnięcia nej) wodzie, a tekstury zmienia- na podłodze i pótem, po 'j akiejś szczątków na podłogę. Amunicja jest nieo- ja się jak w kalejdoskopie. Po drodze opę- większej akcji, brodzimy w stosach głów, graniczona, za to możemy zwiększać jej si- dzamy się od potworów, które z daleka torsów, rąk i jelit... Wiem, wiem, jestem łę rażenia, zbierając odpowiednie bonusy. strzelają, a gdy dopuścimy je za blisko, gry- chory, powinienem o tym z kimś porozma- W zakamarkach labiryntu możemy znaleźć zą. Oczywiście otwieramy mnóstwo drzwi, wiać. Gra posiada dość duże możliwości | także noktowizor, dzięki któremu widzimy uwalniając coraz to nowe chmary Obcych. konfiguracji. Można regulować rozmiar ok- _ przeciwników przez ściany. Gra pozwala na Jest także winda, jednakże w demówce, na, ustawić cieniowanię lub teksturowanie grę dwóch graczy (ekran dzieli się na poło- którą miałem, jest jeszcze nieczynna. Efek- oddzielnie dla sufitu i bodłogi, słowem dla wy) „ramię w ramię" lub w pojedynku. ty, powiedziałbym, stosowne: strzały strze- każdego (sprzętu...) coś miłego. Ciekawą Można też grać przez modem. Jak widać lają, Obcy po trafieniu opcją jest „Resolution” przenikliwie wyją. Nic do- ; (rozdzielczość) — „jeśli dać, nic ująć. Co do szyb- ustawiona jest na wy-. kości: na A1200 z Fastem ższą, największy ekran zabawa przybiera postać gry ma połowę szero- czystego szaleństwa. Bez kości ekranu (długość. , czy da się grać na sprzęcie, jada. Na „gołej” A1200 płyn- z z powodzeniem można grać i krucjatę przeciw złu. Z pewno- potęga możliwośc ku rysowane, a nie po prostu opatrzeniu się w rozszerzenie pa- zabawy. zdigitalizowane, jak to bywa gra dostanie niezłego „kopa” i często w „niebieskich doo- Tu powinienem n mowcach”. Dzięki temu na. jednak zapominać, że słów o „FEARS” pewno nie natknie! ecnej postaci jest tylko przyleciał pocztą (n racyjną gry, która będzie zbyt entuzjastyczny)t ściany, która powi rozszerzona i prawdopodobnie mat tej gry, więc oddaj niebieska. Stara zprowadzana jako program komercyjny. FUZZowi. Tyle ode mnie. a paleta, nie najgorzej wykonane potwory, Autorzy zapowiadają między innymi zopty- dobre tekstury ścian - to wszystko spra- malizowanie „engine'u” gry, czyli procedur wia, że pod względem graficznym program obsługujących teksturowane wektory, co nie ma się czego wstydzić (no, nie przesa- jeszcze bardziej przyśpieszy działanie pro- dzajmy— piksele są, jak na mój gust, za du- gramu (!). Oprócz tego gra będzie zawierać FEARS że — RB). ponad 30 poziomów, wiele no- Jeśli chodzi o muzykę, to tej wych potworów, dodatkowe po prostu nie ma. Są za to efek- . sposoby poruszania się, bo- Schemat gry „FEARS” niczym nie różni ty dźwiękowe, takie, jak ryki ata- gatszą grafikę i dźwięk oraz _ się od tego znanego z peceta— jako samo- kujących potworów czy odgłosy możliwość grania w kilka tny żołnierzi ostatnia nadzieja Ziemi (dla- strzałów. „,FEARS” może się ró- osób. czego to zawsze musisz być Ty?), dostałeś wnać z „DOOM-em” pod wzglę- Już w tej chwili można śmia- do ręki giwerę i kilka naboi, po dem nastroju, jaki wywołuje u ło powiedzieć, że pełna wersja czym zostałeś rzucony w gracza. Przez cały czas sły- „FEARS” stanie się jednym z sam środek labiryntu za- szymy cichy, niepokoją- najlepszych (o ile nie naj- lieszkanego przez cy odgłos, jakby lepszym) „doomowców” na ło przyjazne stwo- pomruk pracujących daleko Amigę. Jedyną konkurencję dla niej mogą rzenia. Od tej pory generatorów. Zapewniam, że stanowić „Alien Breed 3D"”, który ma się zdany tylko grając w nocy, przy zgaszo- ukazać lada dzień, oraz „Poom”, przed któ- swój refleks i nym świetle, można się nie- rym jednak jeszcze długa droga. przeżycia. samowicie wczuć i spocony- Gra zawiera mi dłońmi nerwowo wciskać Fuzz _ wszystkie elementy klawisze, słysząc ryk atakują- typowe dla tego typu cego z tyłu monstrum. gier, jak atakujące z nie- Czas napisać kilka słów na nacka potwory, zasadzki najbardziej niepokojący i karkołomne ucieczki, ukry- wszystkich temat, jakim te przejścia, zdobywanie nowych broni jest szyb; kość pracy i pakietów medycznych. Jednak pod kilko- progra- mu. Ob- ma względami „FEARS” przewyższa wiele raz wi- podobnych programów z peceta. Labirynt, po którym się poruszamy, jest wielopozio- mowy, spotykamy tam schody, baseny wy- pełnione lawą, wynurzające się z nich plat- formy... Trzeba też trochę pomyśleć, w ja- kiej kolejności otwierać przejścia i urucha- miać przełączniki, żeby zdobyć lepszą broń, a nie natknąć się na wypuszczone z ukrycia monstra. Grafika w grze jest na wysokim poziomie. Wszystko jest tu ręcznie i precyzyjnie : rując statkiem, a pra- wą celownikiem, bez trudu przejść cały poziom. Po- cr woduje to nie- zwykła szybkość strzelania, chyba niezamierzona tutaj przez auto- rów. Twórcy gry postanowili się zlitować nad biednymi gra- prędkość równą czami i udostępnili kod, który po- zero, nie będziesz ! może w zmaganiach z kosmiczną Rynek polskich gier komputerowych na mógł się nim po- otchłanią: 68493799. Amigę powstawał w bólach. Musieliśmy tro- ruszać, a to ozna- chę poczekać, aż po fali programów eduka- cza pewną cyjnych i gier logicznych nadejdzie pora na śmierć!), a także gatunki wymagające trochę więcej umiejęt- kupować " nowe Tu widać sporo włożonej pra- ności programowania. Całkiem niedawno statki! Niestety, nie mamy punktów — musi- cy. Wszystkie latające obiekty są rendero- nasza cierpliwość została nagrodzona: za- częły się pojawiać gry zbliżone do poziomu my je zarobić na pierwszym poziomie. Za to wane, animacje są płynne, a do tego ca- światowego. potem zaczyna się zabawa! Jeśli się posta- łość jest niezwykle dynamiczna. Mimo ubo- Za jedną z raliśmy, to po przejściu pierwszego levelu giej, pięćsetkowej palety wygląda to nie- takich pozy- mamy na koncie niezłą sumkę, za nią musi- źle. Cały efekt psuje to, że statek strzela cji uważam my dużo lepiej wyposażyć nasze stateczki. prostymi kreskami, a podczas gry na „INFERIO- Gdy już sobie wszystko ustawimy, może- dwóch graczy nie widać w ogóle, że strze- RA" wydane- my ruszać. Co nas czeka? Myślę, że naj- la. Przy tak dopracowanym wizerunku sa- go _ nieda- lepszą ilustracją będzie screen z gry. Na do- mego statku można chyba było poprawić wno przez le mamy liczbę zdobytych strzały. Trochę przeszkadza wrocławską punktów oraz wskaźnik poka- także brak jakiegoś efekto- zujący ile jeszcze zostało Ci wnego tła. firmę „E- GO". do końca danego podetapu. Rozbrzmiewająca w intrze i Po tym Takich podetapów jest trzy w podczas gry muzyka, to dyna- każdym z trzech poziomów. miczne techno, które dosko- może trochę pompatycznym wstępie część Kody dostajesz po przejściu nale potęguje klimat gry Czytelników zdziwi się, gdy przeczyta, że całego poziomu. (szczególnie podobał mi się „INFERIOR” jest zwykłą kosmiczną strzela- Ciekawostką jest sposób moduł przygrywający w dru- niną. Po prostu latamy sobie stateczkiem gry na dwóch graczy. Jeden gim levelu). Jeśli nie lubisz kosmicznym i strzelamy do wszystkiego co za pomocą joysticka kieruje 1..- techno, możesz wyłączyć mu- lata w pobliżu. statkiem, drugi natomiast ma zykę. Efekty dźwiękowe są do swojej dyspozycji sterowany myszką ce- standardowe: strzały i wybuchy, nic spe- lownik, którym sieje zniszczenie. cjalnego. | jeszcze jedno — kiedy włączamy Należy tu wspomnieć o zwariowanym po- muzykę, efekty słychać nadal (takie wybory Po oryginalnie wykonanej, acz niezbyt ziomie trudności gry: korzystając z opcji na — efekty ALBO muzyka — uważam za non- - efektownej animacji wstępnej, pojawia się jedną osobę, nie sposób przejść nawet sens). pierwsze menu. Możemy wybrać sobie pierwszej planszy, natomiast grając na liczbę graczy (1/2) i zadeklarować czy pod- dwóch graczy można, nawet lewą ręką ste- czas gry chcemy słuchać muzyki, czy samych efektów. Następnie możemy wpisać ...jest to całkiem przyzwoita strzelanina za zdobyty wcześniej kod do dalszych pozio- niewielkie pieniądze. Grafiką może nie do- mów, a potem pojawia się główne menu równuje przebojom zachodnim, ale dynami- gry. ką nawet niektóre przewyższa. Jeśli więc lu- I tu okazuje się, że mamy do dyspozycji bisz latać strzelając do wszystkiego dooko- całe zaplecze techniczne: dysponując od- ła, kup tę grę, na pewno nie skończysz jej w powiednią liczbą punktów, możemy pół godziny. zwiększać szybkostrzelność i prędkość poruszania się naszych poszczególnych sta- Rafał Belke teczków (UWAGA! Jeśli statek będzie miał UKAŁUK IZY dukt. Muzyka stoi na przeciętnym poziomie, FEATURES efekty są poniżej średniej. WSTĘP Na początku można wybrać sobie kilka opcji: KRÓTKO MÓWIĄC... Gra „MORTAL WEAPON” jest strzelaniną liczbę statków, ilość energii, kontynuację od kosmiczną. Tradycyjnie: lecisz, AR zbie- poziomu, na którym się ostatnio skończyło. Polskie gry postanowiłem traktować rasz bonusy. Podczas gry po niektórych zestrzelonych wro- odrobinę łagodniej, nie dlatego, że to gach pozostają dodające punktów monety, rodzima produkcja (okres ochronny dla lepsze rodzaje broni czy kapsułki z energią. polskich programistów już się skończył), Atteat aoa a . MORTAL WEAPON ale ze względu na niską cenę takich gier. GRAFIKA I DŹWIĘK Twórcy zdają sobie sprawę, że ich pro- dukty nie stoją na światowym poziomie i Grafika jest BEZNADZIEJNA, latające stwory nie chcą za nie wielkich pieniędzy. „MOR: i inne obiekty są CIENKIE JAK BARSZCZ, do TAL WEAPON nie wziąłbym jednak nawet tego gra jest obłędnie trudna. Gra nie dorasta za darmo. do pięt opisywanemu gdzieś obok „INFERIO- ROWE a przecież ten ostatni to też polski pro- Rafał Belke EM STUDIO ydanie specjalne i zbiera wszelakie przedmioty, które potem może wykorzystać do różnych celów (niektóre Grafika nie jest zachwycająca trzeba dać odpowiednim — uboga paleta i monotonia osobom, inne otwierają kolorów, to cena jaką płaci- nowe przejścia). Do obro- z my za kompatybilność ze ny przed szwendającymi J starszymi Amigami. Główny bohater jest co prawda większy niż przeciętna postać z tego typu gier, lecz ruchy jego są sztuczne i niedopracowane. Muzyki w samej grze nie ma, a i w sferze efektów dźwiękowych prawie nic zaskakującego nie znajdziemy. Ot, kilka kla- sycznych sampli. To „prawie”, o którym napi- sałem przed chwilą, to kontrowersyjny, ale na pewno nowatorski pomysł podłożenia pod skoki bohatera sampli perkusyjnych. Brzmi to dość dziwnie, ale można się przyzwyczaić. Trudno się natomiast przyzwyczaić do tego, że zamiast polskich liter w grze pojawiają się Początek gry brzmi, jak z najgorsze- się tu i ówdzie istotami musi wystarczyć cyfry. go koszmaru gracza: podczas gdy mu jojo. Zaiste, niezwykła to broń i ra- nasz bohater jak co dzień bębni w czej mało skuteczna, bowiem każdą gierki, nagle uaktywnia się wirus, który za- ofiarę musimy z reguły trafić trzy razy. mienia jego Amigę w Spectrum (!!!). Nie Mamy cztery życia, każde z nich składa „MAGICZNA KSIĘGA" to produkt wiedząc co robić, chłopiec biegnie na się z czterech pięści (tak przedstawiona dość przeciętny. Należy jednak dodać, że strych, by zajrzeć do Wielkiej Magicznej jest energia), jest więc otrzymujemy go za cenę Księgi i znaleźć tam rozwiązanie problemu. tego całkiem sporo. J zbliżoną do sumy żądanej Jednak okazuje się, że w Księdze brakuje Oprócz zwykłych w platfor- zwykle przez autorów gie- czterech najważniejszych stron. Nie bacząc mówkach czynności (bie- rek shareware, a te stoją na niebezpieczeństwa, dzielny gracz rusza ganie, skakanie, zwalcza- często na dużo gorszym po resztę stron. Tak rozpoczyna się platfor- nie różnych kreatur) mamy poziomie graficznym i mowa gra „MAGICZNA KSIĘGA” wydana dostęp do szeregu opcji dźwiękowym. Polskie gry z przez MIRAGE. rodem z przygodówek. reguły nie dorastają do pięt Ruch joysticka w dół z „fa- zachodnim pozycjom, ale jerem” otwiera nam menu, w którym jednocześnie ich autorzy i producenci zdają znajdujemy czynności: badanie, dawa- sobie z tego sprawę i każą nam płacić o Nasz bohater bie- nie i używanie przedmiotów oraz zagląd- wiele mniej niż za grę zachodnią. ga po zamczysku (na nięcie do kieszeni, w której trzymamy pierwszym poziomie) znalezione rzeczy. Rafał Belke UZZLE wrocławskiej firmy EXE to miejsce, gdzie naszym zt gra-układanka. Jest ona przeznaczo- nien się znajdować. Po : na raczej dla młodszych, chociaż pozycji (fire lub spacja), może wciągnąć i starych wyjadaczy. wej strony informuje nas o: E wyboru (mówi: „dobrze”, albo „źle”). GO JEST GRANE? Jeśli nie trafiliśmy, próbujemdyo skut ku. Na ułożenie obrazka mamy okreś- noZżaebmayw as opbirez eboibeegjar zenća stoębpruajząecko,: kntaójrpyi ebręw- loną ilość czasu (wskaźnik po PO). wesoła muzyczka. Obrazków do dada dziemy układać, następnie jego miejsce zania jest 25 i na dysku zapisane są jako A muje kwadratowa siatka, a nam ukazują się, standardowe IFF-y, więc niecierpi jednym, poszczególne kawałki obrazka. m cznag raća | ga jes obie podejrzeć. __ Joystickiem (lub strzałkamnia klawiatu- odłożyć dalszą rozg KRÓTKO MÓWIĄC... rze) przesuwamy nasz kawałek obrazka w Gra jest tak skonś wiać trudności nawet że zabezpieczenie j ..jest to gra dla maluchów, którym TYTUEC _noosiozaaścwcca PUZZLE tego poziomu. Całoś nie przeszkadza mała liczba kolorów w PRODUCENT: DYSTRYBUTOR: i napisana bardzo przystępnie instrukcja. grze. Bez zbytniego obciążeniap ortfe- GATUNEK: la możemy zafundować dziecku, - GRAFIKA ID ŹWIĘK młodszemu bratu itp. kawałek dobrej rozrywki. Grafika jest uboga w kolory (16), ale Rafał Belke przyjemna. Podczas gry towarzyszy nam COMPUTER STUDIO wydanie specjalne