UNIVERSITAS GE DA NEN SIS t. 40 UNIVERSITAS GEDANENSIS PÓŁROCZNIK R. 22 2010 t. 40 POMORSKIE TOWARZYSTWO FILOZOFICZNO-TEOLOGICZNE Universitas Gedanensis, t. 40 Redaktor naczelny Ks. Zdzisław Kropidłowski Sekretarz redakcji Jan Grzanka Kolegium redakcyjne: Janusz Jasiński, Feliks Krauze, Ks. Janusz Mariański, Marian Pawlak, Aurelia Polańska, Dariusz Spychała, Władysław Zajewski, Wojciech Zieliński Korektor Katarzyna Kornicka Projekt okładki Sylwia Mikołajewska Wydawca Pomorskie Towarzystwo Filozoficzno-Teologiczne ul. Abrahama 38, 80-307 Gdańsk Regon 1921108091 NIP 957-08-05-001 tel. (58) 342 55 55 PKO BP II o. Gdański 53 1020 1811 0000 0802 0072 2652 Druk Mała Poligrafia Redemptorystów ul. Wysoka 1 33-170 Tuchów Nakład 120 egzemplarzy ISSN 1230-0152 Spis treści Feliks Krause, Błąd antropologiczny a zagrożenia cywilizacyjne dla człowieka ......7 Ks. Jacek Grzybowski, Filozoficzne skutki kontrkultury – profetyczne diagnozy o. Jacka Woronieckiego OP ..........................................................................17 Krzysztof Kalka, Mądrość w nauczaniu filozofii ...................................................37 Jan Grzanka, Pojęcie czasu immanentnego i transcendentnego w teorii Edmunda Husserla ........................................................................................................51 Joanna Drwal, Zagadnienienie Intronizacji w perspektywie teologii biblijnej oraz wybranych dokumentów Kościoła i pism mistycznych Sługi Bożej Rozalii Celakówny .....................................................................................................67 Ks. Janusz Mariański, Czy młodzież polska staje się mniej religijna? ..................97 Dobrochna Bach-Golecka, Catholic Religion and Social Capital. The Case Study of Poland ..........................................................................................................115 Jerzy Konieczny, Saga na usługach współczesnej polskiej literatury marynistycz- nej .................................................................................................................129 Dariusz Spychała, Eremici i wspólnoty monastyczne Palestyny, Syrii i Mezopota- mii w IV-V wieku wobec książki i bibliotek ..............................................147 Agnieszka Witczak, Rzemieślnicy gdańscy w utworze czesko-łacińskiego poety Wacława Klemensa Żebrackiego.................................................................163 Ewa M. Ziółek, Warszawskie uroczystości ku czci błogosławionego Sadoka w 1809 roku .................................................................................................179 Janusz Jasiński, Czy wspólny portret Polaków na Warmii i Mazurach w XIX stu- leciu? ............................................................................................................187 Radosław Paweł Żurawski vel Grajewski, „Obok orła znak pogoni” - ostatnie wspólne powstanie narodów dawnej Rzeczypospolitej ............................205 Zdzisław Janeczek, Kardynał August Hlond wobec zagrożeń ideologii totalitar- nych i wyzwań społecznych........................................................................219 Contents Feliks Krause, Error anthropologicalis et periculum ad cultum humanitatemque pertinens ........................................................................................................15 Jacek Grzybowski, Philosophical consequenses of the counterculture – prophetic diagnosis of father Jacek Woroniecki OP ....................................................35 Krzysztof Kalka, The wisdom of a university teacher ............................................49 Jan Grzanka, The notion of immanent and transcendent time in Edmund Hus- serl’s theory ....................................................................................................64 Joanna Drwal, Issue of the Enthronement in the prospect of the biblical theology and in selected documents of the Church and mystical letters of the Roza- lia Celakówna God’s servant ........................................................................95 Janusz Mariański, The religiousness of polish young people ..............................114 Dobrochna Bach-Golecka, Catholic Religion and Social Capital. The Case Study of Poland ......................................................................................................128 Jerzy Konieczny, Saga in the contemporary Polish maritime literature ...............146 Dariusz Spychała, Hermits and monastic communities of Palestine, Syria and Mesopotamia and the history of book and libraries In 4-5 c. ...................162 Agnieszka Witczak, The Gdańsk craftsmen in the poem of Czech-Latin poet Ven- ceslaus Clemens Zebracenus ......................................................................177 Ewa M. Ziółek, Warsaw celebrations devoted to the blessed Sadok in the year 1809 ..............................................................................................................186 Janusz Jasiński, Is united portrait of Polish people possible on Warmia and Ma- zury in the 19th cent.? ................................................................................203 Radosław Paweł Żurawski vel Grajewski, „The Eagle and the Chaser side by side- ”The last Common Uprising of the Peoples of the Former Polish-Lithu- anian Commonwealth ................................................................................217 Zdzisław Janeczek, Cardinal August Hlond and the threats of totalitarian ideolo- gies and social challenges ............................................................................240 Recenzje Księga prześwietnego bractwa bułkarzy i ciastkarzy królewskiego miasta Gdańska zapo- czątkowana w Roku Pańskim 1724, w której zapisano nazwiska naszych czelad- ników po latach terminowania. Opracował i wydał Zdzisław Kropidłowski. Wydawnictwo słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2010, ss. 311. (Rec. Jerzy Konieczny) ...................................................................................................241 Orlando Figes, Szepty. Życie w stalinowskiej Rosji, Warszawa 2010, Wyd. Magnum, ss. 608. (Rec. Władysław Zajewski) ............................................................249 Jan Ziółek, Kryptonim „Pedagog” i „Zlikwidowani”. Związek Bojowników o Wolność. Tajna organizacja niepodległościowa nauczycieli z Łowicza. Moje wspomnienia, Lublin 2009, Towarzystwo Naukowe KUL, ss.146. (Rec. Władysław Za- jewski) ..........................................................................................................253 Janusz Mariański, Sekularyzacja i de sekularyzacja w nowoczesnym świecie, Wydaw- nictwo KUL, Lublin 2006, ss. 222. (Rec. Marta Waśkiewicz) ..................257 Henryk Kocój, Dyplomaci sascy wobec Konstytucji 3 Maja, Wydawnictwo Uniwer- sytetu Jagiellońskiego, Kraków 2010, ss. 730 (w tym 24 strony odbitek rękopiśmiennych źródeł). (Rec. Janusz Jasiński) ......................................265 Władysław Zajewski, W kręgu europejskich konfliktów dyplomatycznych (wiek XIX), Ateneum-Szkoła Wyższa, Gdańsk 2010, ss. 201. (Rec. Tomasz Chinciń- ski) ................................................................................................................269 Od wojny do wolności. Wybuch i konsekwencje II wojny światowej 1939-1989. Materiały z konferencji naukowej odbytej 5-6 października 2009 r. w Gdańsku, pod red. Marka Andrzejewskiego, Grzegorza Berendta, Tomasza Chincińskiego, Andrzeja Trzeciaka, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Gdańsk-Warszawa 2010, ss 233. (Rec. Łukasz Jasiński) ...........................................................273 Zdzisław Janeczek, Poczet dowódców powstań śląskich 1919-1920-1921. Wybrane sylwetki, Katowice 2009, ss. 476. (Rec. Tomasz Chinciński) ...................279 „Universitas Gedanensis”, R.22, 2010, t. 40, ss. 7-15 Feliks Krause (Gdańsk) Błąd antropologiczny a zagrożenia cywilizacyjne dla człowieka Problematyka zawarta w określeniu „błąd antropologiczny” nie jest nowa; towarzyszy ona człowiekowi od momentu, gdy w ramach kultury starożytnej Grecji powstała filozofia jako najstarsza forma wiedzy o cha- rakterze naukowym, tj. forma poznania odwołującego się w wyjaśnianiu rzeczywistości do ludzkiego rozumu. Nowa natomiast jest nazwa tego zjawiska, które stało się szczególnie niebezpieczne w XX wieku. Termin „błąd antropologiczny” wprowadził do antropologii filozoficz- nej Jan Paweł II w encyklice Centesimus annus, wydanej w 1991 roku, tj. w setną rocznicę encykliki Leona XIII Rerum novarum.1 Używając nazwy „błąd antropologiczny” na określenie mylnej koncepcji człowieka, Jan Paweł II pragnął wyakcentować pewne aspekty fałszywej wizji człowieka. W XX wieku bowiem błędy poznawcze w rozumieniu człowieka, które dotąd funkcjonowały jedynie w płaszczyźnie rozważań teoretycznych, przeszły w sferę niebezpiecznych działań zarówno jednostek, jak i całych społeczeństw, stając się zagrożeniem dla ludzkiej cywilizacji. Te zagrożenia to niewyobrażalne masowe zbrodnie niespotykane w dziejach ludzkości, jakie dotknęły różne narody. Jakie są przyczyny, które legły u podstaw tego monstrualnego zła? Wiadomo, że fenomen zła towarzyszy każdemu człowiekowi, każdemu z osobna, jak i całym społeczeństwom. Obecność zła w świecie jest bez- sporna, a natężenie zła, poczynając od początku XX wieku, stało się tak ogromne, że człowiek poczuł się zagrożony w swym istnieniu. W ludzkiej psychice pojawiły się pewne cechy patologiczne, które stały się podstawą do sformułowania określenia „ fascynacja złem”2. Dlatego zrodziło się duże zainteresowanie problemem zła, a jest ono rozpatrywane na różnych płasz- czyznach i poziomach: przednaukowej, naukowej, literackiej, filozoficznej, psychologicznej, socjologicznej i wielu innych. Zło, którego doświadcza 1 Encyklika Centesimus annus, 1991, 13, Jan Paweł II. Por. Błąd antropologiczny (red. A. Maryniarczyk), Lublin 2003, s. 8. W grudniu 2002 roku odbyło się w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim międzynarodowe sympozjum, na którym została zarysowana problematyka źródeł i skutków wynikających z błędnej koncepcji człowieka. 2 M. Gołaszewska, Fascynacja złem. Eseje z teorii wartości, Warszawa 1994. 8 Błąd antropologiczny a zagrożenia cywilizacyjne dla człowieka człowiek przejawia się w różnych formach; złem jest: choroba, ból (fizyczny i moralny), cierpienie, smutek, depresja, kalectwo, nienawiść, zabójstwa, samobójstwa, spory rodzinne, spory partyjne, alkoholizm, narkomania, kłamstwa, reklamy (bo oparte są na kłamstwie lub półprawdach), zdra- dy małżeńskie, narodowe, mobbing, terroryzm (fizyczny i psychiczny), pornografia, prostytucja, patologia w sporcie (doping), homoseksualizm, wynaturzenia w modzie i sztuce, ludobójstwa, katastrofy, kataklizmy, utrata niepodległości państwowej, ruchy gejowsko-lesbijskie, zbrojne konflikty, obozy koncentracyjne, łagry, krematoria, nieuczestniczenie w wyborach parlamentarnych i samorządowych, nieuczestniczenie w życiu politycznym kraju, rozumianym jako roztropna troska o wspólne dobro.3 Cechą znamienną zła jest to, że wychodzi ono na ulice (marsze dewiacji, które – jak na ironię – nazywane są marszami równości czy miłości), jest agresywne, krzykliwe i nachalne, utożsamiane jest z dobrem, a dobro ze złem. Ludzie zdeprawowani, o patologicznej naturze nie boją się ani nie wstydzą swoich zboczonych zachowań i postaw; przeciwnie, chwalą się swoim zepsuciem, mówiąc przy tym piękne słowa o tolerancji i wolności. Co więcej, naciskają by te zachowania akceptować i legalizować. Powstaje pytanie, co jest ostatecznym źródłem zła popełnianego przez człowieka, jego eskalacji w ostatnich dziesięcioleciach? Papież odpowiada: mylna koncepcja człowieka. Tę fałszywą wizję Jan Paweł II nazwał błędem antropologicznym. Jeśli zatem zło ma swoją przyczynę w błędnej antropo- logii filozoficznej, to dokładnego wyjaśnienia wymaga słowo „człowiek”. Człowiek jako istota rozumna i wolna został nazwany bytem osobowym, czyli osobą. Definicję tego bytu podał Boecjusz w następującej formule: persona est substantia individua rationalis naturae – podmiot samodzielnie bytujący (jednostkowy) o rozumnej naturze. Definicja ta została powszech- nie przyjęta. Wyróżnia się następujące charakterystyczne cechy ludzkiego bytu osobowego: poznanie intelektualne, miłość, wolność (autodetermi- nizm), podmiotowość wobec prawa, zupełność (pod względem substan- cjalnym i gatunkowym), godność. Ta ostatnia cecha, tj. godność stanowi szczególną wartość, którą reprezentuje każdy człowiek jako istota rozumna i wolna. Oznacza to, że osoba nie może być środkiem do osiągnięcia innych dóbr, lecz sama jest celem wszelkiego działania, i stąd stanowi dobro samo w sobie, zwane dobrem godziwym. 3 Analizę filozoficzną (status ontyczny) różnego rodzaju przejawów zła przedstawił M. A. Krąpiec w swoim dziele Dlaczego zlo?, s. 77-103 Feliks Krause 9 Posiadanie wyżej wymienionych cech stawia osobę na pozycji spe- cjalnej; osoba jest wartością nadrzędną, transcenduje bowiem i przyrodę, i społeczeństwo, i państwo wraz ze wszystkimi jego instytucjami, gdyż te są tylko sumą relacji między osobami jednostkowymi (bo żaden człowiek zbiorowy nie istnieje), a więc są tworami abstrakcyjnymi, które mają służyć rozwojowi osoby i być człowiekowi podporządkowane. Błędy w sferze poznawczej w rozumieniu człowieka jako osoby pojawiły się najpierw w religijnym nurcie pitagorejskim, które to rozumienie przejął Platon. Człowiek był niejako duchem (rozumem) wcielającym się w różne ciała ludzkie i zwierzęce (tzw. reinkarnacja). Taka koncepcja człowieka oznacza radykalny dualizm duszy i ciała, przy czym ciało jest więzieniem (a nawet grobem) dla duszy. Największym szczęściem dla duszy byłoby uwolnienie się od ciała i powrót do krainy życia boskiego. Druga koncepcja w rozumieniu człowieka pochodzi od Arystotelesa. Platońskie dualistyczne rozumienie człowieka Arystoteles odrzucił jako błędne, ponieważ według niego człowiek doświadcza siebie jako jeden byt. Arystoteles stanął na stanowisku psychofizycznej jedności człowieka. Jed- nakże jego koncepcja człowieka jako bytu powstałego według praw przyrody oznaczała – w ujęciu chrześcijańskiej myśli filozoficznej, jak i teologicznej – znaczną redukcję osoby ludzkiej, bo człowieka posługującego się poznaniem intelektualnym, a więc niematerialnym nie mogła stworzyć sama przyroda. Chrześcijańska koncepcja człowieka, którą wypracował Tomasz z Akwinu, była zgodna z arystotelesowskim ujęciem psychofizycznej jedności człowie- ka, ale - w odróżnieniu od tego greckiego filozofa – przyjmowała istnienie duszy ludzkiej stworzonej bezpośrednio przez Boga. U Arystotelesa dusza dochodzi wprawdzie z zewnątrz, ale nie jest stwarzana (bo pojęcia stwo- rzenia Arystoteles nie znał), choć jest – jak wykazują najnowsze badania dzieł Arystotelesa – nieśmiertelna, niezniszczalna. W następnych wiekach wyżej wymienione koncepcje człowieka były modyfikowane. Miały one postać redukcjonistycznego obrazu człowieka, który był uwięzionym w ciele duchem, albo człowiekiem, który powstał jako skutek ewolucji w porządku przyrody. Pierwsza z tych koncepcji akcentowała stronę świadomościową człowieka. I tak Kartezjusz związał operacje poznawcze wyłącznie z duszą, negując jedność psychofizyczną człowieka: ciało i dusza to dwie substancje. Druga koncepcja akcentowała potencjał biologiczny człowieka i jego walory fizyczne. Ewolucjoniści z Ernstem Haecklem na czele zanegowali 10 Błąd antropologiczny a zagrożenia cywilizacyjne dla człowieka istotną różnicę między ludźmi i zwierzętami, umieszczając ich w jednym szeregu. Tego rodzaju redukcjonizm biologiczny oznacza degradację po- zycji człowieka w przyrodzie. To spowodowało konieczność ustanowienia określonych norma postępowania. Ludzi mniej zaawansowanych pod względem ewolucyjnym uznano za mniej wartościowych, a zatem mniej przydatnych dla danego społeczeństwa. Swoistą konsekwencją redukowania osoby ludzkiej do niektórych jej części jest pogląd Zygmunta Freuda, by uznać człowieka za „rezerwuar” wyłącznie sił biologicznych, zwłaszcza seksualizmu. Takie stanowisko Freuda redukuje osobę ludzką wraz z jej bogactwem psychicznym do aspektów życia sensytywnego i wegetatywnego, czyli do życia właściwego roślinom i zwierzętom. M.A. Krąpiec w wykładzie wygłoszonym na mię- dzynarodowym sympozjum antropologicznym stwierdził, że redukowanie życia osobowego do wybranych aspektów, ich absolutyzowanie, branie ich za całość bytową lub za element decydujący o ludzkim bycie jest stale powtarzającym się błędem logicznym (pars pro toto) niektórych pseudo- naukowców i pseudomyślicieli.4 Te redukcjonistyczne koncepcje człowieka stały się głównym źródłem kryzysu współczesnej kultury, i to w różnych jej dziedzinach: nauce, ety- ce, sztuce, w systemach społeczno-politycznych, a także w religii.5 Błędy w powyższych dziedzinach ludzkiej działalności zaowocowały: anty-nauką, anty-etyką, anty-sztuką, systemami anty-społecznymi. Wszystkie te dziedzi- ny opatrzone przedrostkami „anty” chcą znaleźć klucz do panowania nie tylko nad przyrodą, ale i człowiekiem, i całymi społecznościami. W praktyce oznacza to sterowanie człowiekiem, a w następstwie groźne zjawisko od- podmiotowienia człowieka (traktowanie człowieka jak przedmiot) i relacji międzyludzkich. Ostatecznym celem tych zabiegów jest detronizacja Boga, a ubóstwianie kosmosu, państwa, panujących i wszystkich ośrodków władzy. W konsekwencji tego stanu rzeczy pojawiły się realne zagrożenia dla dalszej egzystencji gatunku ludzkiego. Są nimi: wojny światowe, broń nu- klearna, terroryzm, ludobójstwa, krwawe prześladowania na tle religijnym, rasizm, holocaust, próba eksterminacji całych narodów – Żydów, Polaków, Romów, eksterminacja pewnych grup ludzi (kapłanów, wierzących, inte- ligencji), obozy koncentracyjne, łagry, aborcja, eugenika, eutanazja i inne zbrodnie przeciw ludzkości. 4 M. A. Krąpiec, Błąd antropologiczny, s.47 5 Tamże, s. 141-199.
Description: