Tradycje patriotyczne elementem kształtowania zbiorowej świadomości historycznej w II Rzeczypospolitej Biblioteka kwartalnika „Niepodległość i Pamięć”, tom IV dr Janusz Gmitruk Rada redakcyjna serii wydawniczej dr Tadeusz Samborski dr Tadeusz Skoczek dr Andrzej Stawarz Muzeum Niepodległości w Warszawie jest instytucją kultury Samorządu Województwa Mazowieckiego Jolanta Załęczny Tradycje patriotyczne elementem kształtowania zbiorowej świadomości historycznej w II Rzeczypospolitej Tadeusz Skoczek Redakcja Warszawa 2017 prof. dr hab. Janusz Odziemkowski Publikację recenzowali prof. dr hab. Andrzej Szwarc Natalia Roszkowska Projekt okładki Na okładce wykorzystano pocztówkę ze zbiorów Muzeum Niepodległości (MN P-4329) © Copyright by Jolanta Załęczny 2017 © Copyright by Muzeum Niepodległości 2017 ISBN: 978-83-65439-03-1 Muzeum Niepodległości al. Solidarności 62, 00-240 Warszawa Wstęp Stanisław Piasecki pisał w roku 1936 na łamach tygodnika „Prosto 1 z Mostu” , że o budowaniu wielkości narodu decyduje przede wszystkim wola wielkości. Choć trudno odmówić mu racji, to jednak nie można po- minąć znaczenia pamięci, historii, kultywowania tradycji oraz szacunku dla dokonań przodków. Dlatego tak ważna w życiu narodu jest dbałość o patriotyczne wychowanie kolejnych pokoleń. Szczególnie istotne było to w okresie braku własnej państwowości, a potem, pop raotkriuo t1y9z1m8, ,O wjc zoydzbnua-, tdroawdyucjąjacej się Rzeczypospolitej. patriotyzmu W każdym czasie w życiu narodu polskiego słowa: miały nadrzędne znaczenie. Pojęcie związane jest z miejscem urodzenia czy zamieszkania, z szeroko rozumianym domem rodzinnym, narodem, Ojczyzną. To właśnie przywiązanie do Ojczyzny na- kazywa ło Polakom w różnym czasie służyć krajowi, a w razie potrzeby cierpieć i umierać w jego obronie. Oczywiście rozumienie istoty służby Ojczyźnie wynikało z aktualnej sytuacji i przekładało się na bardzo różne działania. W okresie zaborów była to zarówno walka zbrojna i udział w po- wstaniach, jak i praca organiczna, czyli działalność na niwie kultury czy gospodarki. W czasie I wojny światowej patriotyzm wyrażał się w służbie w Legionach oraz przedsięwzięciach mających na celu pozyskanie wspar- cia dla spZraadawniye, kptóorels nkasi eczje kwa kręgach politycznych Zachodu. Szczególnej treści 1 S. Piasecki, , „Prosto z Mostu. Tygodnik Literacko-Artystyczny” 1936, nr 46, s. 1. 5 nabrało jednak to pojęcie w II Rzeczypospolitej. Do jego zdefiniowania można wykorzystać sformułowanie Władysława Stróżewskiego, który Ojczyznę i patriotyzm pojmuje jako: „dynamiczną strukturę aksjologiczną, przeznaczoną do urzeczywistnienia obiektywnych, zwłaszcza społecznych wartości. Jako taka stanowi duchową wspólnotę osób, przenikniętych tymi samymi idea2łami i uznającymi ucieleśnienie tych ideałów za swoje naczel- ne zadanie” . Takie definiowanie patriotyzmu idealnie pasuje do czasów międzywojennych, kiedy tak ważna była gotowość do obrony kraju oraz aktywne budowanie jego podstaw, od materialnych po wartości duchowe. W tym okresie szczególnego znaczenia nabrało kultywowanie tradycji pa- triotycznych i wykorzystanie ich do kształtowania zbiorowej świadomości historycznej społeczeństwa polskiego. Przełożyło się to na wiele aspektów społecznego działania, poczynając od wychowania patriotycznego w ro- dzinie, szkole, organizacji, po obchody rocznic czy kreowanie wzorców postaw. Wychowanie patriotyczne odgrywało wówczas – i niezmiennie odgry- wa – istotną rolę w życiu 3społeczeństwa. Dziś, tak jak i wtedy, staje się częścią kultury ojczystej , przygotowuje człowieka do przyswajania i świadomego korzystania z dorobku kultury narodowej. Znajomość i po- szanowanie tradycji patriotycznych było i jest nadal istotnym elementem wychowania. Powyższe rozważania mają uzasadnić potrzebę analizy tego zagadnie- nia, które nie tylko nie traci nic ze swej aktualności, ale nabiera szczegól- nej roli w świecie współczesnym, w którym stale trwa dyskusja na temat wartości, roli historii, szacunku dla tradycji, potrzeby patriotycznego wy- chowania. Pomimo ciągłego rozwoju, poszukiwania nowych rozwiązań, w każdym czasie konieczne jest korzystanie z nauki, jaką niesie ze sobą historia narodu i państwa. Pozwala to na świadome kształtowanie postaw i wychowywanie kolejnych pokoleń, które stają się aktywnymi członkami społeczeństwa i twórcami jego szeroko rozumianej kultury. Utwierdzamy się więc w przekonaniu, że historia jest nauczycielk4ą życia, której głów- ną misją jest przekazywanie wiedzy o przeszłości . Tak traktowano hi- storię w kaKiżlkda erejfl eekpsjio o cpaet,r iodtyozsmzieukując się w niej źródeł trwania i wiedzy 2 Wartości i ich znaczenie w życiu człowieka Wartości – człowiek – sens 3 W. Stróżewski, , Kraków 2006, s. 3. K. Popielski, , [w:] , red. K. Popielski, Lublin 41994, s. 62. Choć pojawiają się też wątpliwości. Wystarczy przywołać zasadne zapewne pytania stawiane przez Marię Dąbrowską-Partykę: „Historia nie jest nauczycielką życia – oto bezradna i sceptyczna mądrość naszego wieJkaud. Człzeyj ppaammiięęcći może czegoś nauczyć, przed czymś uchronić, dać świadectwo prawdzie? Jaka to będzie prawda i jaki z niej pożytek? Czy potrafimy odkryć, do czego był i jest zdolny człowiek?”; M. Dąbrowska-Partyka, Pa, m„Zięnća skp”o 1łe9c9z5n,a nr 5, sE. n3c8y.k Alo zp eddriuag sioecj jsotlorogniiy można powtórzyć tu za Barbarą Szacką stwierdze- nie Patricka Huttona, że jednak „historia jest oficjalnie uznaną i honorowaną przez społeczeństwo pamięcią”; B. Szacka, , [w:] , t. 3, Warszawa 2000, s. 53. 6 o zachodzących przemianach w społeczeństwach, a przede wszystkim wzorców postaw. Niniejsza publikacja traktuje o wybranych zjawiskach życia społeczne- go składających się na szeroko rozumiany obraz tradycji patriotycznych obecnych w II Rzeczypospolitej, które wywarły istotny wpływ na kształto- wanie zbiorowej świadomości historycznej. Analiza tematu oparta została na metodzie problemowej, co pozwoliło stworzyć przejrzystą strukturę treści podzielonych na rozdziały tematyczne. W tym miejscu może pojawić się zarzut nie tylko niewyczerpania tematu, ale także wybiórczego potrak- towania treści. Autorka ma jednak świadomość, że nie jest możliwe uję- cie tych zagadnień w sposób całościowy, a co za tym idzie wyczerpujący. Przykładem rola Kościoła w kształtowaniu pamięci historycznej i postaw patriotycznych. Temat został tu zaledwie zasygnalizowany, a ponieważ jest bardzo obszerny, z pewnością wymaga odrębnego przeanalizowania. Założeniem przyświecającym autorce było wskazanie wiodących treści i ukazanie głównych aspektów kształtowania świadomości historycznej pod wpływem szeroko rozumianej obecności tradycji patriotycznych w ży- ciu społeczeństwa polskiego w latach 1918–1939. Rozważania na temat miejsca i roli, jaką odgrywały tradycje patriotyczne w kształtowaniu świa- domości historycznej w tym okresie zostały skupione wokół kilku zagad- nświeińa,d kotmóroeś ćs,t paałym siięęć p hoisdtsotraywcząn dao, twrayddyzciejelenia ppaotsrzioctzyezgmólnych rozdziałów. Jako punkt wyjścia posłużyło zdefiniowanie niezbędnych pojęć, takich jak: czy , co stanowi treść rozdziału I. Podstawą były tu opracowania teoretyczne, a także refleksje badaczy dziejów. Z grona tych drugich warto przywołać choćby Joachima 5 6 7 Lelewela , Michała Bobrzyńskiego , Stefana Kieniewicza , Wojciecha 8 Roszkowskiego . Rangę podłoża historycznego dostrzegał socjolog Ludwik 9 śKwrziaydwoimckoiś.c i, Analiza licznych opracowań teoretycznych nasuwa refleksję, że pojęcie często różnie objaś1n0iane, zawszpea smprięocwi azdbzioar soiwę edjo konkret- nego systemu ocen czy wartości . W rozważaniach dotyczących stosunku Dzieła do historii nie można pominąć zagadnienia . Zdaniem 5 Dzieje Polski w zarysie 6 J. Lelewel, His, tto. r7y,k W aa śrwsziaadwoam 1o9ś6ć1 n.arodowa 7 M. Bobrzyński, Najnowsza historia Po,l sWkia 1rs9z1a4w–a1 919937,7 . , 1914–1945 8 S. Kieniewicz,S tudia socjologiczne , Warszawa 1972. 9 W. Roszkowski, t. I , Warszawa 1995. 1 0L . Krzywicki, , Warszawa 1951. CzTłoawkii epku, nśwkti awdiodmzeonśćia i dspoomłeicnzuejńes wtw poo. Sgpląlądtaacnhe J keorzrzeegnoi eT owpsoplósłkcizeegson,e Jje prszyecghoo lMogaitiernickOie śgwoi,a Jdaonma oPśocmi. Worysbkrieagnoe czzayg aAdnndierzneiaja Szpocińskiego. Ich opracowania zostały omówione w rozdziale I. Warto też przywołać W. Werner, , [w:] , red. M. Wojtowicz-Dacka, L. Zając-Lamparska, Bydgoszcz 2007, s. 17−39. 7 większości badaczy zachodzi bardzo ścisła korelacja między przeszłością a aktualnymi postawami społecznymi warunkowanymi właśnie pamię- 11 cią . Ona bowiem decyduje o tożsamości. Na przestrzeni dziejów wszyscy badacze zgodnie akcentowali znaczenie pamięci, dostrzegając w niej siłę (św. Augustyn) i motyw do działania (Pascal). Dla właściwego kształtowania świadomości i pamięci niezbędne są jej 12 nośniki oraz elementy wzmacniające przekaz historyczny, jakimi niewąt- pliwie są mity, organizujące „pewną część świadomości społecznej, która 13 nie została zorganizowana w innej formie” . Mity są odpowiedzią na spo- łeczne zapotrzebowanie na określone wartości. Mamy więc „mity pozytyw- ne, jak te sławiące Polaków jako naród dzielny i kochający wolność, i mity 14 negatywne, powodujące ciągłe zwady i zasklepiające nas w przeszłości” . patriotyzm. Analiza podanych powyżej pojęć jest niezbędna dla zdefiniowania hasła Zagadnienie to jest tematem opracowań Jacka Woronieckiego, 15 Barbary Jedynak, Bogdana Suchodolskiego, Józefa Marii Bocheńskiego . W narracji rozdziału I główny nacisk położony został na rozumienie przeszłości jako punktu wyjścia do budowania wartości współczesnych. Przeszłość postrzegana jako wydarzenia, miejsca i ludzie staje się punktem odniesienia dla budowania teraźniejszości oraz dla postępującego rozwoju 16 społecznego i obywatelskiego . Pamięć nadaje bowiem sens przeszłości, 17 ale przede wszystkim wyznacza kierunki na przyszłość . Kultywowanie pamięci pozwala na przekazywanie następcom dorobku minionych poko- 18 leń, towarzyszy przemianom pokoleniowym . Rozdział I – mający charakter wprowadzenia – ukazuje wieloaspekto- wą dyskusję nad pamięcią, jako „zespołem wyobrażeń o przeszłości grupy, a także wszystkich postaci i wydarzeń z tej przeszłości, które są w najróż- niejszy sposób upamiętniane, obejmuje również rozmaite sposoby tego 19 upamiętniania” . Dla historyka niezmiernie ważne jest ukazanie roli hi- storii, a przede wszystkim sposobów jej wykorzystania dla konstruowania 11 Pamięć zbiorowa jest przedmiotem rozważań Maurice Halbwachs’a, Barbary Szackiej, Bronisława Baczko, 1A2ndrzeja Szpocińskiego, Marka Ziółkowskiego, Nośniki pamięci historycznej Pod tym pojęciem należy rozumieć m.in.: pamięć indywidualną, tradycję rodzinną, grupową, narodową, li- teraturę, sztukę, zabPyotlkski,a p poomlintyikkia, zpdajmęciięac, ic. mEseenj tsaorczjeo,l omguiczzenay; M. Kula, , Warszawa 2130 02, s. 7. L.M. NijaMkoitw psoklii,t yczny , Warszawa 2008, s. 60. Rolę mitów analizowali 1m4.in.: Witold Kula, Maria Załuska, Jerzy Maternicki. 15 J. Pacan, Kultura pam, więwciw i. kwuybcahpoawcaanni.es aplaotnr2io4t.ypclz/n1e73085.mit-polityczny [dostęp: 9.10.2016]. 16 OmówienieP aicmh ipęćo,g hląisdtóorwia z, zparpzyowmonłiaenniieem tytułów opracowań zostało zawarte w rozdziale I. 17 W. Balińsk iW, yobrażenia społeczne. Szkice o nadziei i pam, i„ęPcrie zsbsijoer”o 2w0e1j1, nr 23/27, s. 196. 18 P. RSpicootekuarn, ia czasu z miejscem. Studia o p,a Kmriaękcói wi m 2i0a0st6a, csh. 23. B. Baczko, Paradoksy pamięci , Warszawa 1994, s. 29; M. Saryusz-Wol- s19ka, , Warszawa 2010, s. 24–25. J. Szumowska, , http://www.eloba.pl/a/1z2/paradoksy-pamieci [dostęp: 9.10.2016]. 8 modelu wychowawczego obowiązującego w społeczeństwie. Pod pojęciem ideału wychowawczego rozumieć należy ukształtowany model osobowości o określonych poglądach i postawach. Stanisław Łempicki, pisząc o ideale wychowawczym podkreślał, że nie jest on czymś zamkniętym, nie jest jakimś sztywnym, suchym kanonem, wyrytym na kamiennych tablicach, do których mus i przymus każe się ściśle stosować. Ideał wychowawczy wiecznie2 0się staje, jest wiecznie dziejący i stający się, jak samo życie ludzi, narodów, państw . W rozdziale I pojawiły się też rozważania na temat pojmowania pa- triotyzmu. Do kwestii tej odnosiły się autorytety, próbując zdefiniować to pojęcie. Przywołano słowa arcybiskupa Józefa Teodorowicza, Jacka Woronieckiego, Henryka Sienkiewicza, Bogdana Suchodolskiego, Józefa Marii Bocheńskiego, Stanisława Mackiewicza. Kreowanie postaw patriotycznych wymagało poszukiwania wzorców, a takich dostarczała historia. Jej znajomość i rozumienie pozwala kształ- tować pożądane postawy. Było to szczególnie potrzebne w początkach II Rzeczypospolitej, gdy poszukiwano bohaterów godnych naśladowania, 21 a historię postrzegano jako „cmentarz czynów ludzkich” . Kultywowanie pamięci o bohaterach to proces o bardzo zróżnicowanym podłożu. Szczególnie cenne wydają się ówczesne oddolne inicjatywy spo- łeczne, postulaty upamiętnienia konkretnych postaci. Na łamach „Głosu Rembertowa i Osiedli Podmiejskich” w roku 1931 pisano: Wymalowana na tabliczce nazwa powinna mieć znaczenie wychowawcze dla pokoleń, powinna przemawiać do każdego jak napis nagrobny, powinna sym- bolizować ideał, być nieustannym memento dla tych, którzy historii uczyć się będą z podręcznikó2w2 , nie jak my którzyśmy patrzyli na nią własnemi oczami i pisali ją własną krwią . W rozdziale II dokonano prezentacji wzorców osobowych obecnych w świadomości społecznej II RP. Jest to wybór na tyle szeroki, że można mówić o swoistej galerii postaci reprezentujących różne sfery działania: politykę, wojsko, gospodarkę, naukę, kulturę, a jednocześnie ukazują- cych odpowiedni, z punktu widzenia propagandowego, dobór bohaterów. Prezentację postaci otwierają żołnierze Legionów i uczestnicy wojny 1920 roku, najbPloiżlsksii i d–e ajła wkyoch wowzawocrzzyec bohatera – społeczeństwu II RP. Ich sylwetki 20 Dydaktyka historii 21 S. Łempicki, , Lwów–Warszawa 1937, s. 6. 22 H. Pohoska, , Warszawa 1928, s. 97. „Głos Rembertowa i Osiedli Podmiejskich” 1931, nr 6, s. 3. 9 23 przybliżała prasa . Wydawano też dedykowane im broszury okoliczno- ściowe. Ich popularyzowaniu służyła literatura. Rozbudowane, opisane barwnie życiorysy godnych naśladowania bohaterów, szczególnie tych bez- pośrednio związanych z walką o niepodległość w czasie wojny światowej oraz podczas kształtowania granic rodzącej się Polski zawierały publikacje 24 adresowane głównie do młodzieży . Z szacunkiem odnoszono się do do- robku władców i w ich dokonaniach poszukiwano wskazówek dla czasów 25 współczesnych, w przeszłości upatrując źródła nauk dla teraźniejszości . Z całej galerii królów szczególną atencją cieszyli się w II RP: Bolesław Chrobry, Kazimierz Wielki, Stefan Batory oraz Jan III Sobieski. Dokonania historycznych władców miały też wymiar propagandowy. Politycy wyko- rzystywali je w swoich wystąpieniach. Przykładem Władysław Grabski, który podkreślał, że: Polska współczesna to samo ma przed sobą zadanie, co Polska Chrobrego, utrwalenie mocarstwowej potęgi państwa, umocnienie jej wewnętrznej zwarto- ści, zdobycie sobie należnego miejsca wśród narodów świata. Dlatego też rocznica chrobrowska nie jest dla nas tylko przypomnieniem wielkiej przeszłości. To prz2e6de wszystkim uświadomienie sobie wielkości zadań i obowiązków na przyszłość . Nie bez przyczyny więc Władysław Bełza nakazywał poznanie bio- grafii władców i szukania „w skarbcu pamiątek naszej nadziei i tar- 27 czy” . Wiele uwagi w rozdziale II poświęcono również sylwetkom wo- dzów. Przedmiotem analizy jest swoisty kult Tadeusza Kościuszki i Józefa Poniatowskiego. Na zainteresowanie tymi postaciami wskazuje wielu 28 badaczy . Szczególnie insurekcja kościuszkowska i jej Naczelnik uważa- ni byli za „rdzenny pierwiastek genetyczny, za nieodbity, niewzruszony, 29 nietykalny składnik dziejów narodowych” . Właściwie każde wydarzenie z dziejów Polski wpisywało się w pamięć zbiorową konkretną sylwetką ak- tywnego czy wręcz bohaterskiego uczestnika. Powstanie listopadowe nie- odparcie kojarzyło się z postacią gen. Józefa Sowińskiego, Wiosna Ludów 23 Artykuły poświęcone uczestnikom walk o niepodległość zamieszczaKłaam „Pieonlisek na aZ bszraonjnieac”, „Czas”, „Tygodnik 2Il4ustrowany”, prasa lokalna.Ż ołnierze Niepodległości Warto tu przywołać chAobćebcya pdrłoz ywkołalndyocwh ed zpiuecbilikacje: K. Koźmiński, , Lwów–Warszawa 1937 oraz E. WHacishtnoroiwa spkraz,e szłości – nauką teraźniej,s zLowśóciw [1939]. Podobną rolę pełniło – adresowane do naj- 2m5 łodszych – AB.o Olepsłpamwa Cnh, robry Życiorysy hist,o Wryacrzsnzea,w liate [r1a9c3k1ie] .i legendarne 26S. Kochanek, , „Przyjaciel Ludu” 1928, nr 46, s. 1. M. RokoszD, awni królowie tej ,z [iewm:]i , red. Z. Stefanowska i J. Tazbir, W27arszawa 1989, s. 40. 28 W. Bełza, , Lwów 1897, b. p. Spośród nichP rwzeadrtmoo wwyamieniAć kcthao Pćobwy sTtaadneiau sKzoaś cKiuosrzzkoina, Krystynę Śreniowską, Jana Lubicz-Pachońskiego, J2a9na Paluszkiewicza, Mariana Kukiela, Adama Skałkowskiego. S. Askenazy, , [w:] , wyd. S. Askenazy i Włodz. Dzwonkowski, t. I, Kraków 1918, s. 5. 10