ebook img

Pisma wczesne z filozofii religii PDF

435 Pages·1999·12.492 MB·Polish
Save to my drive
Quick download
Download
Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.

Preview Pisma wczesne z filozofii religii

FILOZOFIA I RELIGIA G.W.F. HEGEL PISMA WCZESNE Z FILOZOFII RELIGII Najwcześniejsze prace teoretyczne Hegla (1770-1831) za jego życia nigdy nie doczekały się publikacji. Dopiero w początkach XX wieku nieznane do­ tąd zapiski odkrył w zbiorach berlińskiej Biblioteki Królewskiej Wilhelm Dilthey, który też zdążył je szczegółowo omó­ wić w obszernym studium Historia mło­ dości Hegla. Wypowiada on entuzja­ styczną opinię o fragmentach poświę­ conych duchowi chrześcijaństwa: „He- gel nie napisał nic piękniejszego. Długo nad nimi rozmyślałem. Objawia się w nich cały geniusz historyczny Hegla, z pierwszą świeżością, wolny jeszcze od pęt systemu”. Dilthey określa stanowi­ sko młodego Hegla jako przykład mi­ stycznego panteizmu („nieskończone życie jako duch, który swe urzeczywist­ nienie znajduje w całości świata, nie­ uchwytny dla intelektu, dostępny tylko w religijnym akcie kontemplatywnego wznoszenia się ku niemu duszy”). W 1907 roku Heglowskie manuskrypty uporządkował i pogrupował uczeń Dil- theya, Herman Nohl, nadając im zbior­ czy tytuł Młodzieńcze pisma teologiczne Hegla. Odtąd juwenilia te budzą żywe zainteresowanie badaczy heglizmu, po­ nieważ, z jednej strony, nie tchną jesz­ cze idealizmem spekulatywnym, z dru­ giej zaś - nie bez krytycznego nastawie­ nia wielostronnie interpretują konkret­ ne zjawiska religijne. PISMA WCZESNE Z FILOZOFII RELIGII Filozofia i religia redaktor serii: Karol Tarnowski komitet naukowy: Tadeusz Gadacz o. Jan Andrzej Kłoczowski OP Władysław Stróżewski ks. Józef Tischner Elżbieta Wolicka ks. abp Józef Życiński G.W.F. HEGEL PISMA WCZESNE Z FILOZOFII RELIGII Przekład Grzegorz Sowiński Posłowie Ks. Tomasz Węcławski Wydawnictwo Znak Kraków 1999 Podstawy tłumaczenia Georg Wilhelm Friedrich Hegel, Frühe Schriften, Frankfurt am Main 1971 Herman Nohl, Hegels theologische Jugendschriften, Tübingen 1907 Projekt okładki Studio nr 11 Piotr Suchodolski Opracowanie typograficzne Marek Pawłowski Adiustacja Tomasz Sikora Korekta Barbara Gąsiorowska Łamanie Irena Jagocha Publikacja dotowana przez Fundację im. Roberta Boscha w Stuttgarcie Veroeffentlicht mit finanzieller Unterstuetzung der Robert Bosch Stiftung in Stuttgart © Copyright by Wydawnictwo Znak, Kraków 1999 ISBN 83-7006-705-0 / Zamówienia: DZIAŁ HANDLOWY 30-105 Kraków, ul. Kościuszki 37. Bezpłatna infolinia: 0800-130-082 Zapraszamy też do naszej księgarni \ internetowej: www.znak.com.pl [FRAGMENTY O RELIGII LUDOWEJ I CHRZEŚCIJAŃSTWIE] (1793-1794) 1. Religia1 jest jedną z najważniejszych spraw naszego życia - już gdy byliśmy dziećmi, uczono nas sylabizować modlitwy do Boga, składano nam rączki, byśmy je wznosili ku najwznioślejszej istocie, naszą pamięć obarczono zbiorem wówczas niezrozumiałych jesz­ cze tez, dla przyszłego użytku i pocieszenia w naszym życiu. W starszym wieku dużą część naszego życia wypełniają zajęcia związane z religią, ba, u niejednego cały krąg myśli i skłonności łączy się [z religią], jak obwód koła z jego środkiem. Oprócz innych świąt przeznaczamy dla niej pierwszy dzień każdego tygodnia, dzień, który od lat młodości jawi się nam w piękniejszym i bardziej uro­ czystym świetle niż wszystkie pozostałe. Wokół siebie widzimy odrębną grupę ludzi, której wyłącznym przeznaczeniem jest służ­ ba religijna; religijny akcent przydajemy wszystkim ważniejszym wydarzeniom, postępkom, od których zależy nasze szczęście oso­ biste, narodzinom, małżeństwu, śmierci, pochówkowi. Czy w starszym wieku człowiek zastanawia się nad naturą i własnościami owej istoty, zwłaszcza nad stosunkiem świata do owej istoty, ku której zwracają się jego wszystkie doznania? - Ludzka natura jest tak urządzona, że zmysłowi człowieka, który nie uległ zepsuciu, niebawem ukazują się praktyczne konsekwen­ cje nauki o Bogu, które mogą się dlań stać pobudką, postępkiem, źródłem poznania obowiązków, źródłem pociechy, a edukacja, która od młodości traktuje o tych kwestiach, pojęcia, wszelka zewnętrzność, która ma z nimi związek i wywiera na nas wraże­ nie, są zaszczepione na jednej z naturalnych potrzeb ludzkiego ducha - niejednokrotnie zaszczepione na niej bezpośrednio, ale niestety zbyt często przyczepione jedynie dzięki arbitralnym wię- 1 1 Nohl {Herman Nohl, Hegels theologische ¡ugendschriften, Tübingen 1907}: ss. 3-20; Schüler (Gisela Schüler, Zur Chronologie von Hegels Jugendschriften, w: Hegel- Studien, 1. 2, Bonn 1963}: nr 32 (Tübingen 1792/93). 5 PISMA WCZESNE Z FILOZOFII RELIGII zom, które nie mają uzasadnienia ani w naturze duszy, ani w praw­ dach, jakie należałoby czerpać i rozwijać z samych pojęć. - 2 ...życia ludzkiego w ruch. Wzniosłe żądanie, które rozum kieruje do ludzkości i którego słuszność tak często uznaj emy całym ser­ cem, jeśli jest ono nim przepełnione, oraz zachwycające opisy, które zrodziła czysta, piękna wyobraźnia wolnych od wszelkiej prze­ winy czy mądrych ludzi, nigdy nie powinny do tego stopnia zawładnąć naszą, byśmy mieli żywić nadzieję, że wiele z tego wszystkiego odnajdziemy w rzeczywistym świecie, czy sądzić, że gdzieś w rzeczywistości pochwycimy i ujrzymy ten piękny miraż; niezadowolenie i irytacja rzadziej mroczyłyby nasz zmysł. Nie wpadajmy zatem w przerażenie, gdy musimy stwierdzić, że zmys­ łowość stanowi główny element wszelkich postępków i dążeń człowieka, jakkolwiek trudno byłoby rozróżnić, czy czynnikiem, który determinuje wolę, jest jedynie roztropność czy też rzeczy­ wista etyczność. Jeśli ktoś przyjmuje, że najwyższym celem życia jest zaspokojenie popędu szczęśliwości, a przy tym potrafi dobrze kalkulować, to będziemy mieć do czynienia z identycznymi, jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, działaniami jak wtedy, gdy naszą wolę determinuje prawo rozumu. Jakkolwiek system moralności musi in abstracto oddzielać czystą etyczność od zmysłowości i jak­ kolwiek uniża zmysłowość względem etyczności - to jednak roz­ ważania nad człowiekiem w ogóle i nad jego życiem muszą uwzględniać zwłaszcza jego zmysłowość, jego zależność od na­ tury zewnętrznej i wewnętrznej - od otoczenia, od skłonności zmysłowych i od ślepego instynktu; natura ludzka jest ideami rozumu poniekąd tylko nasycona: jak sól nadaje smak całej po­ trawie, choć nigdzie nie może być wyczuwalna w postaci grudek, jak promienie światła przenikają i wypełniają wszystko, ukazując jego wpływ w całej naturze, ale nie mogą być przedstawiane jako substancja, jakkolwiek nadają przedmiotom ich kształt, w każdym odmiennie się załamując, z roślin dobywając zbawienne powie­ trze, tak idee rozumu ożywiają całe pasmo doznań człowieka, tak dzięki ich wpływowi postępek ukazuje się mu we własnym świet­ le, one same rzadko ukazują swą istotę, niemniej ich działanie 2 W manuskrypcie brakuje czterech stron. 6 FRAGMENTY O RELIGII LUDOWEJ I CHRZEŚCIJAŃSTWIE przenika wszystko niczym jakaś delikatna materia, każdej skłon­ ności i każdemu popędowi nadając własną formę. Zgodnie z pojęciem religii, nie jest ona samą tylko wiedzą o Bo­ gu, o jego własnościach, o naszym stosunku do niego i o stosun­ ku świata do niego, o pośmiertnym trwaniu naszej duszy-co albo byłoby dla nas możliwe do przyjęcia dzięki samemu tylko rozu­ mowi, albo byłoby nam znane na innej drodze - nie jest samym tylko poznaniem historycznym czy poznaniem wyrozumowanym, lecz interesuje serce i wywiera wpływ na nasze doznania, na determinację naszej woli - gdyż nasze obowiązki i prawa uzyskują mocniejszy akcent, jeżeli są nam przedstawione jako prawa Boże, a wizja wzniosłości i dobroci Boga wobec nas napełnia nasze ser­ ce podziwem i uczuciem pokory i wdzięczności. Religia nadaje zatem etyczności i jej motywom nową, wznio­ ślejszą dynamikę, zapewnia nam nowy, mocniejszy wał ochron­ ny przed potęgą bodźców zmysłowych. U ludzi, którymi rządzą zmysły, również religia ma zmysłowy charakter - pobudki religij­ ne, które skłaniają ich do dobrych postępków, muszą mieć zmy­ słowy charakter, by mogły oddziałać na zmysłowość; rzecz jasna, zwykle tracą przez to na swej godności, w tej mierze, w jakiej, będąc pobudkami moralnymi, nabyły przez to tak ludzkiego wyglądu, tak przylgnęły do naszych doznań, że, znęceni przez swe serce i przypochlebiającą się nam piękną wyobraźnię, niejed­ nokrotnie zapominamy, że chłodny rozum z dezaprobatą odnosi się do takich obrazowych przedstawień czy wręcz zakazuje choć­ by tylko rozprawiać o nich. Mówiąc o religii publicznej, rozumiemy przez nią pojęcie Boga i pojęcie nieśmiertelności, jak również wszystko, co pozostaje z nimi w związku, w tej mierze, w jakiej oba pojęcia konstytuują przekonania ludu, w jakiej też wywierają wpływ na jego postęp­ ki i mentalność; a dalej, do religii publicznej należą również środ­ ki, dzięki którym po części naucza się lud owych idei, po części zaś udobitnia je ludzkiemu sercu; przez owo działanie rozumie­ my nie tylko ten bezpośredni skutek, że nie kradnę, ponieważ zakazał tego Bóg - szczególnie musimy tu pamiętać o odleglej­ szych skutkach, które często należy oceniać jako najważniejsze. Tego rodzaju skutkiem jest przede wszystkim uwznioślenie, uszla­ 7 PISMA WCZESNE Z FILOZOFII RELIGII chetnienie ducha narodu, polegające na tym, że w jego duszy zaczyna się budzić często tak uśpione poczucie własnej godności, że lud nie upadla się i nie daje się upadlać, że nie tylko czuje się człowiekiem - że w obrazie pojawiają się również, bardziej deli­ katne, barwy człowieczeństwa i dobroci. Główne nauki religii chrześcijańskiej pozostały wprawdzie identyczne od czasów jej powstania, ale zależnie od okoliczności jedne z nich usuwano w cień, drugie zaś wynoszono, stawiano w świetle i, kosztem zepchniętych w mrok, przekręcano, nazbyt je rozciągając czy nazbyt ograniczając. Głównym punktem religii ludowej jest masa zasad religijnych i doznań, które z nich wypływają, w szczególności zaś stopień, w jakim owe zasady są zdolne wpływać na sposób postępowa­ nia. Na uciśnionym duchu, który pod brzemieniem swych kaj­ dan utracił młodzieńczą siłę i zaczyna się starzeć, idee religijne mogą wywrzeć niewielkie wrażenie. Młodzieńczy duch ludu - i [jego] starzejący się [duch]: pierw­ szy czuje swą siłę i w jej poczuciu wznosi radosne okrzyki, łakomie rzuca się na rzecz, która jest dlań nowością, okazuje jej najżywsze zainteresowanie, to znów może ją porzuca i chwyta się jakiejś in­ nej, która wszakże nigdy nie może być czymś, co chciałoby nałożyć pęta na jego dumny, wolny kark; starzejący się duch wykazuje zwłaszcza przywiązanie do wszystkiego, co od dawna przyjęte, przeto dźwiga pęta - niczym starzec swą podagrę, który na nią zrzędzi, ale nie może się jej pozbyć - pozwala sobą poszturchiwać i potrząsać, jak zachce jego władca, cieszy się tylko na wpół świadomie, nie swobodnie, nie otwarcie, nie tą pogodną, piękną radością, która zaprasza innych do współodczuwania - jego święta pozostają paplaniną, a nie głośnym zawołaniem, a nie pełnokrwi- stą uciechą, tak jak dla starca nie ma nic lepszego nad gawędzenie. Wykład różnicy pomiędzy religią obiektywną i religią subiektywną; jego znaczenie w kontekście całej problematyki Religia obiektywna to „fides ąuae creditur", intelekt i pamięć to współdziałające w niej siły, które czynią wiedzę przedmiotem badań, przemyśleń czy również wiary. Do religii obiektywnej może 8

See more

The list of books you might like

Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.