Wielkie czyny były pisane Johanowi Thomsowi już od dzieciństwa, ale świat miał dla niego inne plany. Podczas studiów na uniwersytecie w Sarajewie pokonywał mistrzów szachowych, cytował kama sutrę i potrafił świetnie odnaleźć się w arystokratycznych kręgach. W tym czasie poznał swojego bliskiego przyjaciela Billa Cartwrighta i nawiązał romans z piękną i tajemniczą Lorelei Ribeira, zatrudnioną w ambasadzie amerykańskiej w Wiedniu. Schadzki kochanków odbywały się w luksusowym hotelu Prezydent. „Był nietykalny, bo nietykalne stało się jego życie”.