Błyskotliwa powieść, thriller policyjny i najzabawniejsza książka o wojnie i demencji, jaką kiedykolwiek czytaliście!
Co Sheldon Horowitz robi w Oslo? On sam się nad tym zastanawia. Niedawno owdowiały Żyd, były marine, zegarmistrz z Nowego Jorku, nagle, wbrew sobie, za namową swojej wnuczki Rhei i jej męża Larsa, znajduje się w Norwegii. I czuje się tu bardzo obco. Co więcej, dręczą go koszmary z przeszłości: udział w wojnie w Korei i to, że jego jedyny syn zginął w Wietnamie. Czasami sam już nie wie, co jest prawdą, a co złudzeniem.
Któregoś dnia, gdy spędza samotnie ranek w domu, słyszy odgłosy dzikiej awantury między egzotyczną swoją sąsiadką z góry i agresywnym nieznajomym. Chwilę później kobieta i jej synek szukają u niego schronienia. Matka ginie, a Sheldon wraz z chłopcem salwują się ucieczką. I tak zaczyna się ich wielki wyścig z bałkańskimi przestępcami, policją i… czasem.