I l 1 ( WSTĘP 7 j 2 t Królowa Blanka Kastylijska należy do tych postaci historycznych, które V mocno ugruntowana i utrwalona w szkolnych podręcznikach opinia ( skatalogowała raz na zawsze. Imięjej wywołuje komentarze niezmienne — J równie automatyczne, jak odruchy zwane warunkowymi. „Zła matka” — to i pierwsza reakcja w większości przypadków, po czym ewentualnie słyszymy s uwagi, które ją klasyfikują pomiędzy „megerą” a „herod-babą”. Jest to E L „kuta na cztery nogi”, „groźna” kobieta, „dokuczliwa świekra” itd. Ś Wrażenie ogólne, jeśli nawet nie zdecydowanie ujemne, jest zawsze 0 jednoznaczne: kobieta bezwzględna, zimna, nieczuła... k Powiedzmy sobie, że tego rodzaju opinie, bezapelacyjne i pozbawione w odcieni, krążą o wszystkich albo prawie wszystkich postaciach tego h tysiącletniego okresu, który uporczywie — a wbrew wszelkim danym z naukowym, nie mówiąc już o zdrowym rozsądku — nazywany jest 1 tć średniowieczem. Całe szczęście, że mimo wszystko imię Blanki figuruje e] jednak w tej galerii portretów, do jakiej sprowadzono owe tysiąc lat z w oficjalnym nauczaniu. Z punktu widzenia bowiem historyka panowanie w Blanki Kastylijskiej i jej syna, Ludwika Świętego, należy do najmniej znanych okresów francuskiej historii. Sporządzono dokładny wykaz doko nań królów, którzy ich poprzedzili, i tych, którzy po nich objęli władzę — ale nic nie uczyniono dla półwiecza ich rządów, chociaż należy ono do stulecia katedr i summ, zamków i jarmarków, uniwersytetu, ale także inkwizycji. Jedyne naukowe studium o Blance, zresztą nie pozbawione luk, to praca Elie Bergera, wydana w roku 1895. Jeśli chodzi o Ludwika, zdani jesteśmy na dzieło Le Nain de Tillemonta, które powstało pod koniec wieku XVII, a ukazało się dopiero w roku 1847. Poza hagiograficznymi opowie ściami jest to wszystko, czym rozporządzamy. O całości tego panowania 7 WSTĘP WSTĘP mamy więc siłą rzeczy wypaczone i zniekształcone pojęcie, jakie dać mogą dzieci, a nawet niemowlęta na rękach, które przynoszono, aby je pobłogo teksty literackie; w dodatku najważniejszy z nich, Dzieje Świętego Ludwika sławił. Jego wpływ rozciąga! się też na zwierzęta: mówiąc o świętym (Histoire de Saint-Louis) Joinville’a, nigdy nie dostąpił zaszczytu krytyczne biskupie, nikt nie omieszkał wspomnieć o oswojonym łabędziu, który go wydania. nieodstępnie towarzyszył Hugonowi, gdy ów przebywał w Lincolnie, i jadł Jasną więc jest rzeczą, że z punktu widzenia wiedzy historycznej wszyst wówczas tylko z jego ręki. ko — lub prawie wszystko — pozostaje do zrobienia; i można mieć Chcielibyśmy wiedzieć, jaki przebieg miała rozmowa pomiędzy bisku pewność, że prawdziwe naukowe badania przyniosą wiele niespodzianek.* pem -jest to już człowiek w poważnym wieku, liczy lat sześćdziesiąt albo i więcej — a dziewczynką. Ale czy jest to rzeczywiście dziewczynka? Blanka * * * ma dwanaście lat. Dziewczęta w tym wieku uważano za dorosłe i mogące rozporządzać swoją osobą.* Hugo, który bardzo długo przebywał w Już pierwsza pisemna wzmianka o Blance ukazuje nam jej obraz Grande-Chartreuse, zanim udał się do Anglii, aby tam założyć pustelnię całkowicie sprzeczny ze stereotypem. w Witham, a następnie objąć diecezję Lincoln, na pewno nie miał zbyt wielu Mała, zapłakana dziewczynka, którą otoczenie na próżno usiłuje pocie sposobności, aby studiować kobiecą psychikę, kierował się więc w tym szyć: oto jak Blanka wkracza do historii. Coś ją gnębi, więc plącze, jak to przypadku intuicją, na pewno jednak nie przemówił do niej jak do dziecka; w jej wieku; ma lat dwanaście. nie starał się jej pocieszyć miłymi słówkami. Epizod ten pochodzi z biografii, którą erudyci zgodnie uznają za wzór Blanka miała być królową. Dlatego sprowadzono ją z jej rodzinnej tego gatunku literackiego. Jest to Żywot św. Hugona, biskupa Lincolnu, Kastylii; musiała przekroczyć Pireneje i odbyć długą drogę aż do ułożony przez współczesnego mu Adama, opata z Eynsham, dzieło jedyne Normandii, gdzie odbyły się zaślubiny. w swoim rodzaju, jeśli chodzi o ścisłość i obfitość szczegółów, dzięki którym W tej epoce królową nie było się od parady. Królowa pełniła ważne każda scena staje się pełnym życia obrazkiem, godnym Złotej Legendy. obowiązki, brała czynny udział w zarządzaniu państwem, a nieraz i sa Hugo z Lincolnu jak wielu Anglików tej epoki jest to czystej krwi modzielnie ten trud podejmowała. Blanka, która niedawno odbyła podróż Francuz, rodem z Avalon w Delfinacie — w Paryżu bawi przejazdem. znad Ebro nad Loarę u boku swojej babki, Alienor z Akwitanii, mogła z jej Wjeżdża od Saint-Denis, dokąd studenci z paryskiej Cite gremialnie wyszli opowiadań niejednego się dowiedzieć. Alienor w ciągu swojego długiego na jego spotkanie, gdyż słynie on jako uczony i teolog. Przyjęty przez życia stawiała opór cesarzowi, nie ulękła się papieża, wydobyła z więzienia biskupa Paryża, z kolei przyjmuje królewskiego syna i dziedzica, młodo syna Ryszarda, uniknęła zasadzek, jakie zgotował jej król Francji... A matka cianego księcia Ludwika. On właśnie — liczy sobie wtedy lat trzynaście — Blanki, Alienor z Kastylii, wykazała u boku małżonka nie mniej energii, prosi Hugona, aby zechciał odwiedzić jego małą małżonkę, Blankę z Kas przebywając w zamkach Palencji i Burgos, gdzie ze szczytu wież strażnicy tylii. Zaślubiny ich odbyły się przed miesiącem. I oto Blanka od paru dni stale gotowi byli wszcząć alarm, gdyby pojawili się chwilowo zwycięzcy płacze, ma jakieś zmartwienie, którego przyczyny nikt nie zna. Hugo Maurowie. Historia, której Blankę uczono, ukazywała jej liczne postaci natychmiast udaje się do pobliskiego pałacu na wyspie Cite, spotyka się królowych współczesnych i dawnych, surowych i lekkomyślnych, takich, z Blanką, rozmawiają sam na sam. I dziewczynka ociera łzy, uspokaja się, które szły na wygnanie albo do więzienia, kochanych albo znienawidzo uśmiecha, smutek rozprasza się jak chmura. „Od tej chwili stała się jedną nych, szczęśliwych albo opuszczonych; żadna nie wybierała swojego losu, z najweselszych, zarówno w sercu, jak na obliczu.” ale od każdej z nich zależało, czy będzie to wielkie przeznaczenie. Żywot świętego Hugona obfituje w tego rodzaju historie, godne Kwiat Ich urodzenie z góry decydowało, że będą czynić to, czego sobie nie ków świętego Franciszka: opowiadano, że na jego widok uśmiechały się wybrały. Blanka nie wybrała Ludwika na męża - podobnie jak Ludwik nie wybrał jej na żonę. Ale czekało ją wielkie zadanie: sprowadzoną ją, aby dla * Powodem tego stanu rzeczy nie jest chyba brak dokumentacji. Sam tylko 7łćsor des Charles w Archtves Nationales zawiera ponad 4000 oryginalnych tekstów. Są tam dokumenty dotyczące zarządzania włościami, umowy, akty sprzedaży, darowizny itp.; połowa z nich pochodzi z okresu rządów, w których uczestniczyła Blanka. Istnieje więc dość materiałów, aby mogło * Chłopców uznawano za dorosłych dopiero w czternastym roku życia. Zdawano sobie sprawę, że dziewczęta dojrzewają powstać wyczerpujące studium tego panowania. wcześniej. 9 8 WSTĘP dwóch państw stała się rękojmią pokoju. Rola nie była łatwa. Nic dziwnego, I że w chwili gdy otwierało się przed nią nowe życie, ogarnęły ją obawy, żale i niepokoje. Trzeba też przyznać, że ani jej wuj, Jan, król Anglii, ani teść, CZTERY DAMY Filip, król Francji, nie mogli budzić w niej zaufania; że tej deszczowej wiosny pałac na wyspie Cite mógł się jej wydać ponury po świetnych, skąpanych w słońcu murach Palencji, a dwór francuski — surowy po dworze kastylijskim, tak gościnnym, tak łaskawym dla trubadurów... Ale takie miało być odtąd jej życie, musiała się z nim pogodzić w nadziei, że z czasem zdoła je uczynić znośnym, a nie sprawią tego łzy. Królowa nie płacze. Los tylu ludzi spoczywa w jej rękach, tylu oczekuje, że ona zapewni im szczęśćie: jej mąż, jej poddani; o nich musi myśleć przede wszystkim. Wielką królową można zostać tylko zapominając o sobie. Czyż człowiek nie musi cały poświęcić się dziełu, które go przerasta? Dziełem tym jest Na przełomie XII i XIII wieku, około roku 1200, historię tworzą kobiety. zapewnienie pokoju. Bo królowie dbają, aby panowała sprawiedliwość, Historię bardzo bogatą. W całej epoce feudalnej, tej, która zaczyna się od królowe zaś — aby panował pokój. panowania Hugona Kapeta, a kończy na Filipie Pięknym i jego synach - próżno szukalibyśmy okresu bardziej burzliwego niż pierwsze lata królo wej Blanki na dworze francuskim, lata, które dziewczynkę przeobraziły w kobietę. Dramatyczne wydarzenia, jakie rozegrały się pomiędzy jej dwunastym a dwudziestym rokiem, wycisnęły piętno na całym jej życiu. Swoje panowanie poświęci rozwikływaniu i łagodzeniu wstrząsających nim aktów przemocy. Powodowały je (co prawda niekiedy mimowolnie) kobiety 0 imionach Alienor, Izabela, Konstancja, Ingeborga. W chwili spotkania z Hugonem z Lincolnu1 Blanka jest jeszcze po prostu dziewczynką. Urodziła się przed dwunastu laty, 4 marca 1188 roku, na zamku w Palencji, w Kastylii, i tam przeważnie spędziła dzieciństwo. Jej matka, Alienor z Kastylii, na pewno nieraz jej opowiadała, jak ona sama opuściła kraje lat dziecinnych — Poitiers, Anglię i Normandię, gdzie się urodziła — aby poślubić króla Alfonsa VIII, którego nazwano Szlachet nym. Towarzyszyła jej wtedy matka, Alienor z Akwitanii. Blanka nie przeczuwała, że kiedyś ta sama królowa Anglii Alienor z kolei przybędzie po nią, aby w odwrotnym kierunku odbyć podróż swojego życia. Dwór kastylijski był wesoły i tętnił życiem. Można tam było spotkać wszystkie liczące się osobistości ze świata trubadurów. Blanka w dzie ciństwie słyszała takich mistrzów, jak Giraut z Borneil, Uc z Saint-Circ 1 Foląuet z Marsylii (zanim został mnichem w opactwie Thoronet). Wraz z dwiema siostrami śmiała się, słysząc, że Wilhelm z Berguedan wzdycha do ich matki, poświęcając jej raz po raz swoje wiersze, i oklaskiwała Guirauta 11 ROZDZIAŁ 1 CZTERY DAMY z Calanson, Perdigana oraz słynnego Peire Vidala, należała do grona tych Dlaczego? W otoczeniu królowej Alienor zaczęto głosić, że Francuzi nie donzelas dworu króla Alfonsa, które czym prędzej nauczyły się na pamięć mogliby się przyzwyczaić do imienia Urraka, podczas gdy Blanka w bardzo pieśni Raimona Vidala z Bezalu, Castia-gilos \ król Kastylii z tej pieśni, który naturalny sposób stawała się królową Blanche. Był to tylko pretekst i wszyscy to wyczuwali. Znaleziono więc zręczne wyjście z sytuacji. Dobrą byt sławą uwieńczony, Wyprawiono poselstwo na dwór portugalski i Urraka została narzeczoną Weselem serca i mądrością, I męstwem wielkim, i dzielnością tamtejszego następcy trónu. - to był jej ojciec, a pełna niewieściej skromności królowa, wspaniale Wkrótce po świętach wielkanocnych Blanka, zaledwie ochłonęła ze ustrojona w czerwony jedwabny płaszcz, obszywany srebrem i haftowany zdziwienia, już była w drodze. Jechała konno przy lektyce, w której złotem, to jej matka.2 podróżowała królowa Alienor. Na postojach babka chętnie z nią rozma Alfons i Alienor stanowili szczęśliwą parę. Ich dwór należał do najświat wiała i przygotowywała ją do czekających ją zadań. Opisywała jej lejszych — zwłaszcza odkąd podupadł dwór w Poitou ido najweselszych przyszłego małżonka: jest to młody chłopak, zaledwie trochę od niej star w całej Europie, chociaż Kastylii nieustannie zagrażali Saraceni. szy — ma dwanaście lat albo coś około tego; Alienor widziała go, kiedy Blanka już we wczesnym dzieciństwie zetknęła się z tym niebezpieczeń składała hołd jego ojcu, królowi Filipowi. Jasnowłosy i szczupły, być może stwem: miała siedem lat, kiedy wojska jej ojca poniosły klęskę pod Alarcos. trochę wątły, ma piękne rysy i jasne wejrzenie, zapewne po matce, łagodnej W dwa lata później jej starsza siostra, Berengaria, wyszła za Alfonsa, króla Izabeli z Hainaut; może przypomina też swojego dziadka, króla Francji Leonu. Wszystkie trzy siostry miały zawrzeć wspaniałe związki małżeńskie, Ludwika VII, który był pierwszym mężem królowej Alienor.* Mówiono, że toteż Blanka wcale się nie zdziwiła, gdy w pierwszych dniach roku 1200 jest pilny i gorliwy w naukach; ojciec zapewnił mu znakomitych precepto oznajmiono, że jej siostra Urraka ma poślubić dziedzica tronu francuskie rów. Dzięki nim Blanka będzie mogła uzupełnić swoje wykształcenie. go, młodego Ludwika. W środku kastylijskiej zimy, gdy wiatr chłoszcze Książę miał przy sobie specjalnie mu przydzielonego nauczyciela, a był nim nieposzlakowanie białe kamienie kościołów i zamków, Alienor, królowa Amalryk z Bene, jeden z mistrzów szkół paryskich, które słynęły z wy Anglii — osiemdziesięcioletnia, ale zawsze pełna energii amazonki, stawia sokiego poziomu i aktywności. jącej czoło burzom — przybyła do Palencji z arcybiskupem Bordeaux, Królowa okazywała większą powściągliwość, gdy Blanka wypytywała ją Eliaszem z Malemort, w orszaku rycerzy, łuczników i duchownych. Blanka o swojego przyszłego teścia, Filipa, króla Francji, i wymijająco odpowiada z ogromną ciekawością przyglądała się tej wielkiej damie, głośnej na całym ła, gdy dziewczyna chciała się czegoś więcej dowiedzieć o synu Alienor, Zachodzie: czyż nie była kolejno królową Francji i Anglii? Czy nie wzięła królu Anglii Janie. Nieustannie natomiast miała na ustach imię Ryszarda, udziału w wyprawie na Wschód przeciwko niewiernym? Czy najsłynniejsi zwanego w chrześcijańskim świecie Lwim Sercem. Alienor mówiła jej trubadurzy nie sławili jej zalet? Czy sam cesarz niemiecki nie wysłuchał jej, 0 bohaterskich czynach, jakich dokonał on na Wschodzie, pod Akką gdy we własnej osobie udała się do niego, aby domagać się uwolnienia syna, 1 w Jaffie; recytowała jego wiersze, opowiadała, że będąc bardzo muzykal króla Ryszarda? nym, nie mógł ścierpieć opieszałego śpiewu i pewnego dnia w jednym I oto stara królowa przybyła na dwór Kastylii. Spędziła tam wiele z klasztorów zaczął przebiegać prezbiterium wzdłuż i wszerz, wybijając tygodni. Zrazu smutna i zgnębiona przeciwnościami losu, które złamałyby rytm butami, aby zmusić mnichów do starannego prowadzenia poszczegól każdą inną kobietę (niedawno utraciła Ryszarda, ukochanego syna, i nie nych głosów. Wspominała, jak Ryszard w wieku Blanki, to znaczy mogła opanować niepokoju na myśl o jego następcy, to znaczy swoim w dwunastym roku życia, przyjął hołd baronów z Limousin i jak w katedrze najmłodszym synu, Janie bez Ziemi), z wolna odzyskiwała równowagę przy w Limoges włożono mu na palec pierścień świętej Walerii. Opisy wała jego córce, wnukach, w miłej atmosferze kastylijskiego dworu. Często prowadzi piękną szatę z różowego jedwabiu, haftowaną w srebrne półksiężyce, którą ła rozmowy z wnuczkami i zdawała się ze szczególną sympatią traktować właśnie ją, Blankę, która pewnego dnia ze zdumieniem dowiedziała się, że • Odsyłając czytelnika do Tablic genealogicznych, przypomnijmy tu, że Alienor z Akwitanii poślubiła najpierw króla Francji nie jej siostra, lecz ona ma udać się do Francji i poślubić księcia Ludwika. Ludwika VII, a potem króla Anglii Henryka Plantageneta. 13 12 CZTERY DAMY ROZDZIAŁ 1 w wieku lat siedmiu odmówił przyjęcia komunii; w historii zasłynął z tego, ona, królowa Alienor, kazała zrobić na jego zaślubiny z królową Berenga- że miał być ponoć jedynym władcą Anglii, który podczas koronacji nie rią, które odbyły się na Cyprze. przyjął żadnych sakramentów; był natomiast, jak wielu niedowiarków, Alienor i Blanka zatrzymały się w Bordeaux; stara królowa przypomnia bardzo przesądny. Gdyby wypadło mu żyć w dwa albo trzy stulecia później, ła sobie własne zaślubiny w tym mieście, w katedrze Saint-Andre, i wydane niechybnie zająłby się magią albo czarnoksięstwem. Hugonowi z Lincolnu, potem uczty w pałacu de 1’Ombriere, gdzie teraz właśnie wypadł im postój. który napominał go, żeby okazał się godnym swoich poprzedników na Nagle do ich komnaty wtargnęli jacyś posłańcy. Jeden z nich rzekł po cichu tronie angielskim, Jan pokazał amulet, cenny kamień, który nosił na szyi, parę słów i Blanka zobaczyła, że jej babka blednie i chwieje się na nogach. i powiedział: „Kamień ten odziedziczyłem po przodkach; kto go posiada, Otóż doniesiono jej, że niejaki Mercadier zginął w bójce, do jakiej będzie również posiadać królestwo.” Biskup nakłaniał go, aby pokładał z niewiadomego powodu doszło pomiędzy żołdakami jego kompanii a pod ufność nie w martwym kamieniu, lecz w żywej opoce, to jest w Jezusie. komendnymi herszta innej bandy, Brandina. Mercadier, dowódca oddziału Słowa te pozostały bez echa. W parę dni później, na Wielkanoc, kiedy łuczników, długo był na służbie króla Ryszarda, obecnie zaś eskortował podczas mszy szambelan, zgodnie z obyczajem, podał mu dwanaście sztuk królową z Kastylii. Był to skończony obwieś, jak wszyscy najemni żołnierze, złota, które król tradycyjnie tego dnia ofiarowywał Kościołowi, Jan, łotry spod ciemnej gwiazdy, którzy z wojny uczynili sobie rzemiosło zamiast położyć pieniądze przed biskupem, długo z miłością się im i chlubili się grabieżami, jej synowi jednak służył wiernie. Był przy królu przyglądał, jak gdyby trudno mu było się z nimi rozstać. Potem podniósł Ryszardzie, gdy pod murami zamku Chalus został on śmiertelnie ugodzony wzrok na Hugona i westchnął: „Jeszcze parę dni temu, zamiast dawać je strzałą. Ta przykra wiadomość, otrzymana w chwili, gdy Alienor wracała wam, mogłem je schować do własnej kieszeni. A teraz wy je bierzecie.” do Francji, gdy przybywała tam z wybraną przez siebie przyszłą władczy Hugo, który zarumienił się na te obraźliwe słowa, odwrócił się, a król rzucił nią, mogła się jej wydać niedobrą wróżbą. w końcu złote monety na tacę. Opowiadano o nim tysiące podobnych Po śmierci Ryszarda Alienor opuściła klasztor w Fontevrault, który historyjek, odrażających i dziwacznych, a między innymi i to, że kiedy wybrała jako swe ostatnie schronienie, i odzyskawszy całą właściwą jej w katedrze w Rouen otrzymał sakrę na księcia Normandii i arcybiskup energię, starała się ocalić wszystko, co jeszcze pozostało z królestwa włożył mu w dłoń włócznię, oznakę jego nowej godności, Jan upuścił Plantagenetów. Nie miała żadnych złudzeń co do syna Jana, którego włócznię na ziemię: źle to wróżyło o przyszłych losach tej prowincji. historia miała nazwać Janem bez Ziemi. Królowa ze swojego drugiego Alienor nie ustawała więc w zabiegach, aby ocalić królestwo Plantagene małżeństwa, z Henrykiem II Plantagenetem, miała pięciu synów. Na tów. Przede wszystkim złożyła królowi Francji hołd jako suzerenowi jej nieszczęście czterej starsi pomarli, pozostawiając najmłodszemu trudne posiadłości na kontynencie. Aktu tego dokonała w Tours w lipcu poprzed dziedzictwo Anglii, ziemie w Normandii i w zachodniej Francji, Poitou niego roku, jak przystało wzorowej wasalce, co z kolei zobowiązywało i Akwitanię, co czyniło Plantagenetów dynastią najbogatszą i posiadającą suzerena do otoczenia jej opieką. Jednocześnie, trafnie oceniając nową siłę, najrozleglejsze obszary. Ale Jan nie nadawał się na króla. Owszem, był która objawiła się w ciągu stulecia i wciąż zyskiwała na znaczeniu, inteligentny jak wszystkie dzieci królowej Alienor, ale zmienność usposo mianowicie mieszczaństwo, Alienor objeżdżała główne miasta zachodniej bienia, która już była nieszczęściem jego ojca, w nim sięgnęła szczytu; Francji, nadając wszędzie przywileje, jakich domagali się mieszczanie, niezdolny był zarówno dotrzymać słowa innym, jak wytrwać przy własnym i w zamian żądając od nich zbrojnej pomocy w razie, gdyby jej synowi było postanowieniu. Była to groźna wada w epoce, gdy cały porządek społeczny to potrzebne. Ale patrząc jeszcze dalej, używała całej swojej władzy opierał się na danym słowie, na zobowiązaniach jednych ludzi wobec i osobistych wpływów, by zabezpieczyć królestwu przyszłość; przebyła drugich. W epoce, gdy potęga króla nie opierała się ani na administracji, ani Pireneje, chcąc dać Francji władczynię przez siebie wybraną. W ten sposób na armii, ani na finansach państwa, lecz wyłącznie na wierności panów królestwo nie będzie całkowicie stracone dla Plantagenetów, bo jeśli nawet feudalnych jego królestwa. Poza tym Jan jako człowiek budził niepokój wymknie się Janowi bez Ziemi (Jan nie miał dzieci z dość zresztą nijaką nawet własnej matki, pomimo całego szacunku, jaki jej okazywał: już 15 14 ROZDZIAŁ I CZTERY DAMY żoną, Hawisą, hrabianką Gloucester), ktoś z jej krwi zapewni mu ciągłość łamali powszechnie wówczas obowiązujące prawa: ekskomuniką i inter- i może dokona tego, co kiedyś było marzeniem królowej Alienor: połączy dyktem. Pierwsza wykluczała członka Kościoła ze wspólnoty wiernych; pod jednym berłem Francję i Anglię. interdykt uderzał w możnych tego świata, którzy zasłużyli na ekskomunikę: Tak więc Blanka w dwunastym roku życia została uroczyście dnia 23 na podległych im obszarach nie wolno było odprawiać uroczystych I marca 1200 roku zaślubiona księciu Ludwikowi, następcy francuskiego nabożeństw, a nawet udzielać sakramentów i dzwonić w kościołach. tronu. Kronikarze, pisząc o niej, utrwalili w słowach coś z owego Otóż dnia 13 stycznia 1198 roku legat papieski obłożył interdyktem i entuzjazmu, z jakim ją przyjmowano. Czyż nie była dla dwóch rywalizują królestwo francuskie. Powodem była kobieta. i cych ze sobą królów rękojmią pokoju? Blanka była piękna, miała szczere Dramat rozegrał się na dworze. Filip August po śmierci pierwszej żony, i i jasne spojrzenie. Jej współcześni nie przekazali nam opisu jej osoby. Izabeli, poprosił o rękę Ingeborgi, siostry króla duńskiego Kanuta IV; ( Poprzestali na pochwałach urody i grach słownych na temat jej imienia, poślubił ją uroczyście w Paryżu 15 sierpnia 1193 roku. Co zaszło najbliższej i które ich zdaniem doskonale do niej pasowało. Candida candescens candore nocy, tego nigdy się nie dowiedziano. W każdym razie nazajutrz król Filip, i et cordis, et oris,3 co można by mniej więcej przetłumaczyć: Biała w swej gdy ukazała się jego żona r- która zresztą zdaniem ogółu należała do ko 7 !• niewinności, czysta w sercu i jasna na obliczu. biet bardzo urodziwych — oblał się zimnym potem i dostał nerwowych V Królowa Alienor nie uczestniczyła w uroczystościach ślubnych. Wróciła drgawek, po czym oznajmił, że chce ją oddalić. Wydarzenie to pozostaje do ( do samotni w Fontevrault, zlecając jednej z wybitnych osobistości ze swego dzisiaj jedną z zagadek w historii Francji.* I orszaku, Eliaszowi z Malemort, biskupowi Bordeaux, obowiązek towarzy Jakiekolwiek były fizyczne cechy duńskiej księżniczki, trzeba przyznać, i szenia Blance i przewodzenia ceremoniom, które miały ją uczynić królową. że król zachował się nagannie; nie tylko odmówił traktowania odtąd 8 Blanka mogła już wcześniej, w długich rozmowach z babką, jasno sobie Ingeborgi jako małżonki, ale nie zamierzając żyć w celibacie, uwięził t uświadomić, jakie znaczenie miała jej osoba dla tych, którzy jej oczekiwa prawowitą żonę, znalazł pretekst, aby otrzymać rozwód — odkrył bowiem, l Ś li. Wiedziała, że różnego rodzaju konflikty pomiędzy królami Francji że Ingeborga jest krewną jego pierwszej żony, Izabeli z Hainaut — i czym 0 a Plantagenetami mogły odżyć pod byle pretekstem. Król Francji Filip prędzej ożenił się z Agnieszką z Meranu, córką jednego z książąt cesarstwa k nigdy nie ukrywał swoich roszczeń do Normandii, ziemi należącej do (która zresztą była jego krewną w stopniu, jakiego Kościół również nie W Anglii. Czyż nie próbował zawładnąć broniącymi jej zamkami, gdy król tolerował). Znalazł wyrozumiałych dostojników duchownych, którzy unie li Ryszard przebywał w niewoli u niemieckiego cesarza? Czy na posag Blanki ważnili jedno małżeństwo i pozwolili zawrzeć drugie. Ingeborga jednak Z odwołała się do papieża, a ten mógł jedynie uznać słuszność jej skargi. nie składało się między innymi miasto Evreux i otaczające je ziemie, kość 1 I Celestyn III ograniczył się do napomnień i werbalnych zakazów. Gdy jego niezgody pomiędzy tymi władcami? Filip August zagarnął Evreux przed tii miejsce na tronie Piotrowym zajął Innocenty III, sprawa ciągnęła sięjeszcze rokiem, wobec czego nie znaleziono lepszego wyjścia, jak dołączenie tego dwa lata (Filip i Agnieszka pobrali się 7 maja 1196 roku). Papież zaczął z zamku do posagu jego synowej wraz z lennami Issoudun i Graęay w Berry, coraz ostrzej karcić króla, a ponieważ Filip nic sobie z tego nie robił, obłożył w które podarował siostrzenicy Jan bez Ziemi. jego królestwo interdyktem. Na próżno Filip August upierał się i próbował Uroczystości ślubne wyprawiono z całym należnym przepychem, ale obstawać przy swoim. W owych czasach interdykt miał dla władców groźne niektóre fakty mogły budzić zdziwienie. Nie przybył na nie król Jan. następstwa: ludność pozbawiona była dostępu do sakramentów i już samo Dlaczego? Bo właśnie sam oddał się jako zakładnik królowi francuskiemu to, że umilkły dzwony kościelne, dezorganizowało życie ogółu, one bowiem w jego kraju. Zaślubiny odbyły się w opactwie Port-Mort w Normandii, na nadawały wtedy rytm codziennej egzystencji, wzywały do pracy i do ziemi angielskiej. Dlaczego? Przyczynę tego wyjawiono Blance z pewnym modlitwy, obwieszczały dnie świąteczne, oznajmiały zarówno smutki zakłopotaniem: bo na królestwie Francji ciążył interdykt. Interdykt. Wyraz ten, który przenosi nas w epokę bardzo różną od naszej, * Jeden tylko człowiek stanąłby może w tej sprawie postronie króla, co prawda z zupełnie innych przyczyn, zresztą równie dla nas niezrozumiałych: mnich z Grande-Chartrcuse, poza tym człowiek święty, którego żywot opowiedział nam Hugo wymaga paru słów wyjaśnień. W okresie powszechnej wiary Kościół z Lincolnu, a który ©uzymawszy od przeora polecenie, aby założył klasztor w Danii, stanowczo odmówił i przebiega! rozporządzał dwojaką bronią przeciwko grzeszącym publicznie, którzy korytarze i wiryd«zkwqłcg0 klasztoru wołając: „Panie Boże, uwolnij mmc od Danii.” 16 17 ROZDZIAŁ 1 CZTERY DAMY i radości prywatne, jak szczęśliwe zdarzenia i żałoby publiczne. W Paryżu Ludwik jest „dziecięciem szczęśliwej natury”,4 ale delikatnego zdrowia. Filip August, chcąc zmusić biskupa Odona z Sully, człowieka wysokiego Mając dwa lata, wkrótce po utracie matki, o mało nie umarł na dyzenterię, rodu, do pozostania w obłożonej interdyktem diecezji, skonfiskował mu a jako młodzieniec dziewiętnastoletni raz jeszcze znalazł się w śmiertelnym konie, a wówczas prałat rezolutnie opuścił miasto piechotą. niebezpieczeństwie. Wielki był kontrast pomiędzy tym wątłym chłopcem Ani jeden dzwon nie zabrzmiał więc po drodze, gdy Ludwik i Blanka a jego ojcem, królem Filipem, z którym Blanka powoli się oswajała. przeprawiali się przez Sekwanę, aby zamieszkać w pałacu na wyspie Cite; interdykt obowiązywał aż do września, kiedy papież go uchylił, gdyż Filip Piękny, smukły, rosłej postawy, zdecydował się wreszcie rozstać z Agnieszką. Blanka miała więc sposobność A wąs cokolwiek miał rudawy. przekonać się, czym są kary kościelne, i to w momencie przełomowym Ten wysoki człowiek z rudawym wąsem, z podłużną czerwonawą twarzą, w historii Kościoła, bo miał on wkrótce nadużyć tej broni. któremu oczy błyszczały na widok ładnej kobiety, nie miał w sobie nic z bohatera dworskiej poezji. Nigdy nie zawodził go zdrowy rozsądek, * * * wielką ambicję hamowała lisia chytrość; usposobienie miał zmienne, „łatwo go było poruszyć i łatwo ułagodzić”. Ale pod szorstkimi pozorami kryła się Pierwsze miesiące we Francji, której, jak było Blance wiadomo, miała pewna wrażliwość: czule kochał Ludwika, a także swoje nieprawe dzieci, pewnego dnia zostać królową, minęły jej w obrębie Ile-de-France, a przede Filipa i Marię, zrodzone ze związku z Agnieszką z Meranu, oraz Piotra wszystkim w paryskim pałacu na wyspie Cite. Po ceremoniach ślubnych Karola, którego miał z „pewną panną z Arras”. W pałacowych ogrodach pożegnała się z arcybiskupem Bordeaux Eliaszem z Malemort, który jej często słychać było krzyki i zabawy tych dzieci, za małych, aby mogły być towarzyszył od chwili opuszczenia Kastylii i pobłogosławił jej związek, po towarzyszami Blanki. Ma ona natomiast przy sobie sporo panien przyby czym udała się z młodym małżonkiem i dwoma królami, Francji i Anglii, do łych z nią z Hiszpanii. Amicie, zapewne Hiszpanka, którą zdrobniale Paryża i Fontainebleau, gdzie odbyły się uroczystości, które jej teść, wbrew nazywa Mincie i która często figuruje w jej rachunkach, zalicza się do jej swojemu sknerstwu, postanowił urządzić z przepychem. Wydawało się, że dworek. Poza tym Blanka często otrzymuje wieści i listy od rodziców i od pomiędzy dwoma królami panuje niczym nie zmącona harmonia. Zgodnie swojej siostry Berengarii, którą teksty ładnie nazywają Berenguelą. Blanka omówili szczegóły, którymi Blanka zapewne wcale się nie interesowała; przez całe życie będzie utrzymywać te więzi. W jej rachunkach wielokrotnie była za młoda, aby ocenić, jaką wartość ma jej dożywocie — trzy pojawia się wzmianka o jakimś Rodriguezie lub o Garcii, którym dawano kasztelanie: Hesdin, Bapaume i Lens, które dostała od męża i które nie drobne upominki, kiedy zjawiali się na dworze albo go opuszczali. znaczyły dla niej więcej niż Normandia i Berry, dane jej w posagu przez Blanka i Ludwik, jak większość potomków feudalnych rodów, mieli wuja. młodość wypełnioną nauką i zabawami sportowymi. Od najwcześniejszych Natomiast młody Ludwik — towarzysz zabaw i nauki, zanim stał się lat jeździli konno, gdyż w tych czasach był to — poza chodzeniem piecho naprawdę mężem — dość szybko zdobył jej uczucia. Był od niej zaledwie tą — jedyny sposób przenoszenia się z miejsca na miejsce. Książę Ludwik o parę miesięcy starszy, urodził się bowiem 5 września 1187 roku. Średniego już jako mały chłopiec namiętnie lubił konie; mając lat dziesięć napisał list wzrostu, blondyn o ładnych rysach, stanowił, jak mówią ludzie, istny do swojego chrzestnego ojca — był nim wielce czcigodny Stefan, biskup portret matki. On sam nie znał Izabeli z Hainaut, pięknej i pełnej uroku: Tournai — z dość bezceremonialną prośbą, aby mu przysłał pięknego ...królowej Izabeli, rumaka, co zacny ów człowiek niezwłocznie uczynił, dołączając wszakże do Co wdzięczną postać, piękne miała oczy. daru najrozmaitsze rady: „Z całą pilnością, na jaką was stać, weźcie się, panie, do studiowania literatury, gdyż wyjdzie to na pożytek i wam, Liczyła zaledwie szesnaście lat, kiedy się urodził. Zmarła w osiemnastym i waszemu królestwu, okaże się niezbędne na posiedzeniach w pałacu, przy roku życia, pozostawiając po sobie współczesnym wdzięczne wspomnienie, omawianiu spraw państwowych, pomoże osiągać zgodę w czasie pokoju a historii cenny zabytek: w grobie Izabeli znaleziono jej srebrną pieczęć. i odnosić zwycięstwa w czasie wojny.’ 5 Ludwik, dobry chłopiec, nie 18 2 19 * ROZDZIAŁ I CZTERY DAMY omieszkał z tych rad skorzystać. Zresztą król Filip, którego wykształcenie stwarza przynajmniej pewną bliskość dwóch przeznaczonych sobie istot. w tej dziedzinie było niewielkie, w stosunku do syna miał ogromne ambicje. W tym przypadku nadzieje nie zawiodły. Blanka uczyła się razem z Ludwikiem; studiowała gramatykę, to znaczy to, Nie brakowało im towarzyszy zabaw i nauki. Na królewskim dworze co dzisiaj nazwalibyśmy literaturą, muzykę, a także nauki trudniejsze, jak przebywało wielu synów i wiele córek najmożniejszych baronów, tych geometria i astronomia. Niektóre współczesne jej dziewczęta zdobywały przede wszystkim, którym jako sierotom należała się opieka suzerena; na większą wiedzę, zyskiwały sławę, jak młoda Greczynka imieniem Konstan przykład Tybalda, przyszłego hrabię Szampanii, przyjęto tam w wieku lat tyna, córka arcybiskupa Aten, która zadziwiła paryskich mistrzów biegło czterech albo pięciu; z podziwem wodził oczyma za kuzynką Blanką, ścią w arytmetyce i astronomii; umiała na przykład przewidzieć zaćmienie starszą o dziesięć lat. Poza tym do najbliższego otoczenia Blanki i Ludwika słońca. Nie mierząc tak wysoko, ówczesna królowa nie mogła jednak nie należą jeszcze dwie córki hrabiny Flandrii, Joanna i Małgorzata, których znać Pisma Świętego, łaciny i, przynajmniej z grubsza, formuł używanych ojciec, Baldwin, został na Wschodzie obwołany cesarzem, ale wkrótce wówczas w aktach urzędowych królewskiej kancelarii. Korespondencję poległ w bitwie, a przede wszystkim młody hrabia Bretanii, Artur, i jego w zasadzie prowadzili pisarze, ale wiele dam umiało pisać listy w wy siostra Alienor — lecz niestety na krótko. Ich ojciec, Gotfryd Plantagenet, twornym, swym własnym stylu. Jest to epoka, kiedy do doskonałości stylu jeden ze starszych braci króla Jana bez Ziemi,* zmarł młodo. Król Jan przywiązywano wielkie znaczenie. Również Blanka będzie dobrze pisała, obawia się, że Artur kiedyś może upomnieć się o swoje prawa do tronu, i to nie tylko prozą, ale i wierszem. Przypisuje się jej autorstwo utworu, do zwłaszcza że poparłby je cichcem król Filip, niezmiernie rad, że tego którego zachował się również zapis muzyczny: chłopca oddała mu w opiekę matka, Konstancja, nienawidząca Plantagene- tów. Na razie nikt na francuskim dworze nie przeczuwa, jak dramatyczne Miłość, zbyt późno w swe władanie i nagłe będzie rozwiązanie tej sytuacji, której świadomie jeszcze się nie Wziąwszy mnie, dała rozkazanie, O, najłaskawsza niebios Pani, wyjaśnia. Natomiast w parę miesięcy po przybyciu Blanki do Francji cały By pieśń o Tobie śpiewać ninie; dwór żywo rozprawiał o romansie, w wyniku którego na scenie historii Dla szczęścia, które nie przeminie, pojawiła się inna młoda osoba. Służbę Ci człek i miłość winien... Mowa o Izabeli, córce hrabiego Angouleme. Ma lat czternaście, jak Królowo-Panno, lilii kwiecie.6 szekspirowska Julia i, jeśli wierzyć ówczesnym, jest równie piękna. Zaręczo Książę Ludwik ponadto uczy się władać mieczem i włócznią, a tą zaprawą no ją z hrabią La Marche, Hugonem z Lusignan. Zarówno jej ojciec, jak do rycerskiego rzemiosła kieruje wyznaczony przez jego ojca marszałek przyszły małżonek są wasalami króla Anglii, Jana, gdyż Poitou, jak znaczna Henryk Clement, wierny sługa królewskiej rodziny. Wreszcie łowy były dla część zachodniej Francji, należy do domeny Plantagenetów. Król Jan, obojga młodych i praktyczną nauką, i rozrywką, bo, jak świadczą traktaty pożegnawszy króla Filipa po zaślubinach Blanki, postanowił odwiedzić myśliwskie, tropienie dzikich zwierząt wymagało wprawnego oka i dużego swoje posiadłości na kontynencie. Na zamku w Lusignan zgotowano mu doświadczenia, a poza tym stanowiło w tym czasie obok tańca jedną wspaniałe przyjęcie. Przy tej okazji hrabia Hugo przedstawił Janowi swoją z ulubionych rozrywek młodzieży. Blanka i Ludwik od bardzo wczesnego narzeczoną, Izabelę z Angouleme. wieku mogli polować, w lasach Fontainebleau albo w okolicy Senlis, czy też I oto dziwna wieść rozeszła się w parę tygodni później. Król Jan sam bliżej Paryża, w lasach Vincennes, gdzie żyło dużo łań i jeleni, które Henryk, ożenił się z Izabelą, na oczach, a więc i w porozumieniu z jej ojcem, najstarszy brat Jana bez Ziemi, podarował królowi Filipowi z okazji jego Aymarem hrabią Angouleme. Małżeństwo to miało wszelkie cechy porwa wstąpienia na tron. nia; nie uprzedzono o niczym prawowitego narzeczonego, Hugona hrabie Wspólne nabywanie wiedzy, jednakowe nawyki łagodzą w pewnym go La Marche. Poza tym Jan, obawiając się zemsty potężnego wasala, stopniu brutalny charakter tych z góry narzucanych związków, wciąż któremu sprzątnął sprzed nosa pannę i jej spodziewane dziedzictwo, jeszcze tak częstych w wielkopańskich rodzinach: zamiast pobierać się, bo się kochają, ludzie kochają się, bo się pobrali; razem spędzone dzieciństwo * Patrz: Tablice genealogiczne. 20 ROZDZIAŁ I Blanka poznała Izabelę w Paryżu w czerwcu 1201 roku. Izabela była osobą Angouleme, wolał nie przedłużać pobytu na kontynencie. Szybko wrócił do Anglii, gdzie kazał młodą Izabelę ukoronować 8 października 1200 roku dość samowolną, nade wszystko lubiła tańczyć do późna w noc i miała w Westminsterze. zwyczaj „przeciągać poranny sen aż do południa”, jak zauważa zgorszony tym pewien kronikarz.7 W każdym razie Izabela z Angouleme musiała być Ludzi ogarnęło coś więcej niż zdumienie. Wasale króla Jana — z Poitou, osobą z charakterem, skoro nie obawiała się zerwać zaręczyn bez Saintonge i Akwitanii — oszołomieni szybkością wydarzeń, po prostu stracili głowę. Miłość od pierwszego wejrzenia sprawiła, że król Anglii uprzedzenia narzeczonego. Król Filip nie szczędził wydatków i obsypywał uprzejmościami królew naruszył wszystkie kanony prawa feudalnego. Jeszcze nigdy suzeren nie ską młodą parę oraz jej orszak angielskich baronów i giermków. Wina potraktował w ten sposób wasala. Hugo La Marche wkrótce ochłonął, z „Francji” — to znaczy z Ile-de-France, gdyż wzgórza regionu paryskiego zaprotestował przeciwko podwójnej zniewadze, jaką wyrządził mu król Anglii, i zażądał zadośćuczynienia. dostarczały wtedy bardzo cenionych gatunków — płynęły strumieniem, Na francuskim dworze śledzono bieg wypadków ze zrozumiałym a właściwie marnowały się, bo Anglicy pili tęgo, ale byli lichymi znawcami. zainteresowaniem. Filip nie ukrywał swoich roszczeń do posiadłości „Król Francji i jego ludzie serdecznie się śmiali, bo ludzie króla Anglii Plantagenetów. Łączył je ze sprawą Artura z Bretanii, którego młodzieńczy wypili wszystkie podłe wina, a dobre zostawili.”8 apetyt łatwo było zaostrzyć. Łamiąc prawo feudalnego honoru, Jan dawał Król Jan był w siódmym niebie: czy Filip nie dlatego tak gościnnie go im obu niespodziewaną okazję do działania. przyjmuje, że się go boi? Król Francji, który nie zaniedbywał żadnej okazji, Zima minęła na oczekiwaniu. Zima spokojna, ale był to spokój przed aby chociaż trochę zaokrąglić swoje posiadłości, skłoni! Blankę, żeby burzą. Czuli to wszyscy z wyjątkiem Jana, bo ten myślał tylko o miłości. zwróciła się do wuja z prośbą: niech jej osobiście nada obszar pomiędzy Izabela umiała brać życie z dobrej strony. Lubiła uroczystości, a w pałacu krainą Evreux, którą otrzymała w posagu, a rzeką Andelle; w tej pogodnej westminsterskim wydawano nieustannie uczty i bale. atmosferze uzyskała to bez trudu... Blance i Ludwikowi zima ta przyniosła przede wszystkim smutną nowinę: Filip musiał jednak przystąpić do sprawy, która była celem spotkania, 11 listopada, w dzień świętego Marcina, zmarł biskup Lincolnu. Święty ten i sięgnąć do stosu skarg nadesłanych z Poitou. Jan zaproponował bardzo człowiek, który tak skutecznie pocieszył Blankę, uleczył ją z tęsknoty za już przestarzały sposób rozstrzygania zatargów, jakim był pojedynek rodzinnym krajem i ukazał jej zadania przyszłej królowej i żony, z trudem sądowy. Hugo hrabia La Marche wyznaczy swojego zapaśnika, on, Jan, powrócił do swojego angielskiego biskupstwa z Francji, dokąd zawiodło go uczyni podobnie; ci dwaj stoczą walkę w szrankach i słuszność przyzna się zwłaszcza pragnienie odbycia pielgrzymki do rodzinnego Delfinatu i do zwycięzcy. Zgromadzenie baronów propozycję odrzuciło; proceder ten Grande-Chartreuse, gdzie w młodości został mnichem. Jego pogrzeb należał do minionej epoki. Jan i Izabela wrócili do Anglii, mimo że nie w Lincolnie miał się stać wielką tłumną manifestacją, bo powszechnie go znaleziono żadnego rozwiązania konfliktu. kochano. W długiej procesji dwaj władcy, król Anglii Jan i król Szkocji Król Filip, nie tracąc cierpliwości, posłał negocjatorów do Normandii, Wilhelm, prowadzili trtimnę na czele dwudziestu biskupów i arcybiskupów, do Goulet, gdzie swego czasu podpisano umowę z królem Janem, w której setki opatów, tyluż baronów i nieprzebranych tłumów ludu. dawał on Blankę za żonę Ludwikowi. Ci jednak również nie doszli do Około Wielkanocy roku 1201 król Filip osądził, że nadszedł czas, aby porozumienia z wysłannikami króla Anglii. Wtedy, w myśl zasad epoki, odegrać rolę arbitra w królestwie: czy król Jan nie był jego wasalem jako która nakazywała próbować wszelkich układów, zanim przejdzie się do pan lennych posiadłości na kontynencie? Bo oto baronowie z rodu czynów, pozostawało już tylko wezwać Jana, aby stawił się przed sądem Lusignanów, krewni hrabiego La Marche, zaczęli się burzyć, a stojący na baronów, swoich parów. Jan znów przebywał wtedy na kontynencie, ich czele rodzony brat Hugona, Raul z Exoudun hrabia Eu, już nawoływał w Andelys, ale zadufany w sobie, nie raczył odpowiedzieć na pozew. Mimo do zbrojnych wystąpień. Filip, który chciał wprzód wyczerpać inne środki, to sąd zebrał się 28 kwietnia 1202 roku i ogłosił, że „król Anglii winien zaprosił króla Jana wraz z młodą małżonką do Ile-de-France, aby zostać pozbawiony wszystkiej ziemi, jaką dotychczas on i jego przodkowie zastanowić się nad sposobami zaspokojenia roszczeń Lusignanów. Tak więc dzierżyli od króla Francji” — to znaczy wszystkich posiadłości na ROZDZIAŁ 1 CZTERY DAMY kontynencie. Swoim nierozumnym postępowaniem Jan dostarczył Filipowi rycerzem, niech sam stąd odejdzie, znajdzie bowiem dosyć innych zamków, wszystkich upragnionych atutów, potrzebnych do zdobycia od tak dawna które będzie mógł oblegać, a nie właśnie ten, gdzie ona przebywa, i że upragnionej przez niego Normandii. nadzwyczaj ją dziwi, iż obiegł on ten zamek, chociaż i on, i ludzie z Poitou, Dalszy przebieg sprawy miał być krótki i dramatyczny. Blanka kończyła jego najbliżsi wasale, dobrze wiedzieli, że ona tutaj się znajduje. Artur i dopiero czternaście lat, ale wydarzenia te musiały na niej wywrzeć głębokie ludzie z Poitou nie chcieli odejść i zaatakowali zamek, ale go nie zdobyli, wrażenie: czy nie dlatego właśnie sprowadzono ją na dwór francuski, aby więc zakwaterowali się w mieście.”9 takiej wojny uniknąć? Wir wypadków, jakie teraz nastąpiły, wciągnął wiele Pewien rycerz z Andegawenii, Wilhelm z Roches, który miał odegrać osób, z którymi już się zżyła, a przede wszystkim Artura z Bretanii. Blanka czynną rolę w dalszym rozwoju zdarzeń, natychmiast wyruszył, aby i Ludwik w początkach lipca rozstali się z tym młodym chłopcem, uwiadomić o tym króla Jana, wówczas przebywającego w mieście Mans: uszczęśliwionym z wielkiego losu, jaki go czekał. Król Filip wysłał go „Najjaśniejszy panie, jeśli przyrzekniesz mi uczciwie, jako król i mój senior, pierwszego, tak jak posuwa się pionki na szachownicy. Artur był popularny że z Arturem, twoim siostrzeńcem, który jest moim seniorem i którego ja w Bretanii;jego ojciec, Gotfryd, w swoim czasie książę Bretanii, pozostawił jestem wasalem wobec wszystkich z wyjątkiem ciebie, postąpisz według po sobie żywą pamięć; do dziś istnieją tam kamienne wota w paru kaplicach: mojej rady, ja zobowiązuję się oddać w twoje ręce jego i wszystkich ludzi pro Gosfrido Deum orate (módlcie się do Boga za Gotfryda). Filip przyrzekł z Poitou.” więc Arturowi dużą część obszarów zachodnich, które należało odebrać Król Jan skwapliwie obiecał mu wszystko, czego ów chciał, i nie królowi Janowi — Bretanię, a także Andegawenię, Maine, Turenię i Poi- mieszkając wydał swoim oddziałom rozkaz wymarszu. O oblężeniu Mire tou — i które pozostałyby lennami Francji. Ponieważ pierwszym celem beau doniesiono mu w nocy 30 lipca. O świcie 1 sierpnia podszedł pod króla Filipa była Normandia, zajął on ciąg miast i warownych zamków zamek. Młody Artur w swej lekkomyślności i jego zbyt pewni swego pomiędzy rzekami Eu i Lions. Artur przyłączył się do niego w Gournay, towarzysze nie wystawili wart. Tylko miejscy strażnicy spostrzegli, że został uroczyście pasowany na rycerza i nie mniej uroczyście złożył Filipowi przybył król. Ci, którzy pełnili straż, gdy ujrzeli tamtych, zaczęli wołać: „Do hołd z przyobiecanych ziem, po czym wyruszył nad Loarę, bardzo dumny ze broni! Do broni!” I ludzie z Poitou chwycili za broń. „Gotfryd z Lusignan, świeżej godności, z dwustu baronów, którzy mieli tworzyć jego eskortę do który był zacnym rycerzem i wielu mężnych czynów dokonał po tej i po chwili przybycia posiłków obiecanych przez panów z Poitou, i ze sporej tamtej stronie morza, siedział przy stole i czekał na półmisek gołębi. sumy, którą mu wręczył nowy suzeren. Więcej go już na dworze francuskim Dowiedziawszy się, że nadchodzi gromada zbrojnych i że bez żadnego nie ujrzano. wątpienia są to ludzie króla Jana, wobec czego winien czym prędzej wstać Bardzo szybko dowiedziano się, w jakich okolicznościach wpadł w ręce od stołu i uzbroić się, przysiągł na wszystkie świętości, że nie ruszy się, wuja, Jana bez Ziemi. Do Blanki nowiny dotarły zapewne w takiej formie, dopóki nie zje swoich gołębi. Nie miał czasu dodać ani słowa więcej, bo już w jakiej je nam przekazał biograf Wilhelma Le Marechal; musiała ją Wilhelm z Roches wyważył jedyną bramę miasta, którą pozostawiono. wzburzyć wieść, że główną rolę odegrała tu jej babka, królowa Alienor. Ludzie z Poitou myśleli, że dobrze uczynili zamurowując inne bramy, ale Dowiedziawszy się w swoim zaciszu w klasztorze Fontevrault, co się teraz znaleźli się w pułapce, bo kiedy żołnierze Jana bez Ziemi tę jedną szykuje, Alienor postanowiła szukać bezpiecznego schronienia w Poitou, wyważyli, tamci nie mieli już którędy uciekać.”1’0 a zaskoczona pojawieniem się wnuka Artura, uciekła do Mirebeau. Artura pojmał człowiek, którego imię powróci jeszcze w toku tej „Kiedy Artur i ludzie z Poitou stanęli pod zamkiem, miasto poddało się opowieści: Wilhelm z Briouze. I tu wystarczy przytoczyć słowa Kroniki natychmiast, ale zamek stawił opór. Artur zwrócił się do swej babki książąt Normandii (Chroniąue des ducs de Normandie): „Cóż więcej mogę i zażądał, aby opuściła zamek, zabrała z sobą wszystko, co do niej należy, wam powiedzieć? Porażki doznali ludzie z Poitou. Artur i wszyscy z Poitou i oddaliła się spokojnie, gdzie się jej spodoba, gdyż jej osobę chciałby dostali się do niewoli. Ani jeden z wielkich baronów się nie wymknął.” potraktować nie inaczej jak z przysługującymi jej honorami. Królowa Jakiś mnich, jadąc dniem i nocą, przybył z tą wieścią do hrabiego odpowiedziała, że nie wyjdzie, ale on, jeśli chce się okazać dwornym Salisbury, który wraz z Wilhelmem Le Marechal i Wilhelmem hrabią 24 25