ebook img

Kara śmierci. Za czy przeciw PDF

305 Pages·2010·1.523 MB·Polish
Save to my drive
Quick download
Download
Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.

Preview Kara śmierci. Za czy przeciw

T A D E U S Z Ś L I P K O S J K A R A Ś M I E R C I Z A C Z Y P R Z E C I W K R A K Ó W Copyright by Wydawnictwo PETRUS 2010 Redakcja i skład: Wydawnictwo PETRUS Projekt okładki: Artur Falkowski Mecenas Wydawnictwa: Kancelarie adwokackie Andrzej Stelmach Leszek Wojtasik Książka rekomendowana przez Okręgową Radę Adwokacką w Krakowie www.adwokatura.krakow.pl ISBN 978-83-61533-10-8 W Y D A W N I C T W U P E T R U S 30-384 Kraków, ul. Raciborska 13/31 tel. 601 974 991 e-mail: [email protected] Zapraszamy do księgarni internetowej: www.WydawnictwoPetrus.pl SŁOWO WSTĘPNE Kara śmierci stanowi zagadnienie tchnące zbyt głębokim dramaty- zmem, aby nie weszła w krąg moralnego nauczania Kościoła od samych początków jego istnienia. W chwili obecnej sprawa ta nabrała jednak szczególnego znaczenia. Powodem zaś są nie tyle abolicjonistyczne ten- dencje, z biegiem czasu coraz wyraźniej przybierające na sile w krajach europejsko-amerykariskiej cywilizacji, ile raczej fakt, że ta wzbierająca fala ogarnęła po II Soborze Watykańskim także część teologów oraz niektóre ośrodki intelektualistów katolickich. Natomiast przysłowio- wej oliwy do ognia - głównie w prasie i w środkach masowego przeka- zu — dolały tyczące tej sprawy ostatnie wypowiedzi Jana Pawła II. Jak to często bywa, z rosnącą ilością naukowych i publicystycznych wystąpień nie idzie w parze proces klarownego formowania się proble- mu i jego pogłębionego rozumienia. Wręcz przeciwnie, w niejednym przypadku dochodzi do znacznego uproszczenia sprawy, a nawet po- mieszania pojęć. Zazwyczaj ma to miejsce tam, gdzie merytoryczna strona zagadnienia ulega zaciemnieniu na skutek nacisków subiektyw- nych uprzedzeń wypowiadających się autorów, a także pozanaukowych ideologicznych nacieków. Klarownym tego przykładem jest niewielkich rozmiarów notatka zamieszczona w „Tygodniku Powszechnym" z dn. 24 stycznia 1999 r. pt. Kościół przeciw karze śmierci1. Wyrazicielem stanowiska „Kościoła", a więc instytucji o ogólnoludzkim zasięgu jest w tej rubryce głos jedne- go biskupa amerykańskiego oraz dwu biskupów filipińskich. Pierwszy w liście pasterskim chwali wiernych stanu Michigan za zniesienie kary śmierci i przestrzega przed jej ponownym wprowadzeniem, natomiast biskupi filipińscy wyrażają aprobatę dla decyzji Sądu Najwyższego zawieszającego wykonanie kary śmierci na wielokrotnym gwałcicielu - 4 - nieletniej dziewczynki. To jest cała dokumentacja zawartego w tytu- le stwierdzenia „Kościół przeciw karze śmierci". W podobnym stylu utrzymane są dziennikarskie i telewizyjne komentarze, w jakie zaopa- truje się apele Jana Pawła II o zniesienie kary śmierci w orędziu wy- stosowanym do całego świata w grudniu 1998 r. z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz na początku następnego roku w przemówieniu wy- głoszonym podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych. Zwolennicy utrzymania kary śmierci, a więc tzw. retencjoniści, nie zawsze zdobywają się na adekwatne interpretacje tego problemu. Rozpatrują stanowisko Jana Pawła II w dwu kategoriach: definicji ex cathedra, a więc nieomylnych orzeczeń ustalających treść określonych prawd wiary bądź zasad moralności, oraz - zwyczajnego nauczania Koś- cioła, które z racji jego „zwyczajnego" charakteru kwalifikuje się jako nauczanie omylne i otwierające pole dla swobodnej dyskusji2. Te i tym podobne opinie prowokują do rozpatrzenia problemu kary śmierci na szerszym tle nauczania Kościoła, aby za pomocą uzyskanych tą drogą danych naświetlić w miarę możności wszechstronnie rzeczoną naukę Kościoła i uzyskać kryteria do rozwiania narosłych w tej materii niepo- rozumień. Takie ustawienie tematu w niniejszej pracy zakłada wszakże odpowiednie przesłanki teologiczne, przede wszystkim zaś uściślenie pojęcia „zwyczajnego nauczania Kościoła". ROZDZIAŁ PIERWSZY PRZESŁANKI TEOLOGICZNE Za wstęp niech nam posłuży zgoła oczywisty truizm: żaden biskup ani nawet krajowy episkopat nie jest władny mocą własnych auto- nomicznych kompetencji określać naukę Kościoła w jej uniwersalnie ważnym i obowiązującym charakterze. Kompetentną w tym względzie instytucją jest Nauczycielski Urząd Kościoła {Magisterium Ecclesiae). Nauczycielski Urząd Kościoła występuje zaś w dwu różnych posta- ciach. Najpierw jako magisterium kolegialne, a wtedy dzieje się to bądź w formie soboru powszechnego biskupów pod przewodnictwem papieża (tzw. magisterium zjednoczone), bądź w formie ogółu bisku- pów nauczających we własnych diecezjach w doktrynalnej zgodzie z papieżem (magisterium rozproszone). Obok tego mamy do czynie- nia z indywidualnym kształtem Nauczycielskiego Urzędu Kościoła. Dzieje się to wtedy, kiedy papież, zajmując nadrzędną pozycję w hie- rarchicznej strukturze Kościoła, głosi naukę wiary i moralności lub też podaje ich autentyczną wykładnię. Z ustaleniem podmiotów Magisterium Kościoła idzie w parze za- kreślenie kompetencji, a więc przedmiotu i rangi ich nauczania. Kla- syczną formę stanowi określenie: „w sprawach wiary i moralności". Co do „wiary", pojęcie to objaśnia wystarczająco stwierdzenie, że cho- dzi o całość prawd objętych objawieniem Chrystusowym lub z nim istotnie związanych. Inaczej ma się sprawa z pojęciem „moralności". Prawdy wiary są prawdami wiecznymi i niezmiennymi, z moralnością natomiast sprawa ma się inaczej. Moralność obejmuje bowiem zasady postępowania, z których część tylko, i to stosunkowo niewielka, została we właściwym tego słowa znaczeniu objawiona, np. obowiązek uznania Chrystusowej Ewangelii. Na ogół w skład moralności wchodzą zasady - 6 - poznawalne za pomocą „naturalnych", czyli wrodzonych człowiekowi, zdolności poznawczych, ważne jednak również w objawionym przez Chrystusa porządku nadprzyrodzonym. Na wyróżnienie zasługują dwie przede wszystkim kategorie. Trzonem niejako tej moralności są zasady i normy postępowania o charakterze absolutnym, tj. niezmien- nym i powszechnie obowiązującym, a równocześnie już gatunkowo określone, np. dekalogowe normy - nie zabijaj, nie kradnij itd., zwane najczęściej „prawem naturalnym". Obok nich, a raczej na ich gruncie formują się również normatywy uwarunkowane historycznie i sytua- cyjnie, a więc zmienne i ograniczone w zasięgu swej obowiązywalności. W związku z tym także nauczanie Magisterium Kościoła przybiera róż- ne formy, które zostaną wyszczególnione już w bezpośrednim odniesie- niu do problematyki kary śmierci. Jeżeli chodzi o rangę poszczególnych wypowiedzi Nauczycielskiego Urzędu Kościoła, niewątpliwie największą powagą cieszą się formalne orzeczenia doktrynalne soborów powszechnych oraz uroczyste definicje ex cathedra ogłoszone przez papieży zgodnie z obowiązującą w Kościele procedurą. To w terminologii kościelnej tzw. nadzwyczajne nauczanie Kościoła {Magisterium Ecclesiae extraordinarium) dzięki obiecanej Koś- ciołowi przez Chrystusa asystencji Ducha Świętego jest bezwzględnie nieomylne w swej doktrynalnej treści i wiernych absolutnie wiążące. Dlatego zaprzeczenie prawd podawanych w tej formie stanowi grzech przeciwko wierze. Jednakowoż w odniesieniu do kary śmierci tego ro- dzaju uroczystej deklaracji nie posiadamy. Problem przesuwa się zatem w stronę zwyczajnego nauczania Koś- cioła {Magisterium ordinarium), ale tu zaczynają się trudności. Zarze- wiem umysłowego niepokoju stały się wystąpienia teologów spod zna- ku tzw. nowej teologii. Jednym z przejawów ich rewizjonistycznych tendencji stała się kontestacja doktrynalnego waloru Magisterium Kościoła w ogólności, szczególnie zaś zwyczajnego nauczania Kościo- ła. Rozpatrywany problem kary śmierci zwalnia z obowiązku zapusz- czania się głębiej w poruszony temat. Niepodobna jednak pominąć milczeniem stanowiska, które ma istotne znaczenie dla ustalenia roli, - 7- jaką zwyczajne nauczanie Kościoła odgrywa w odczytaniu moralnych aspektów kary śmierci. Idzie tu o pogląd, w myśl którego atrybut nie- omylności przysługuje bez żadnych ograniczeń jedynie nauczaniu nad- zwyczajnemu, odnośnie natomiast do nauczania zwyczajnego koniecz- ne są - zdaniem tych autorów - modyfikujące je komentarze. Może

See more

The list of books you might like

Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.