A PLAN TO ABOUSH THE j JEW1SH PALE UNDeO> SWEDEN IRUSSIA ANDżTO EXPAND f ^7 2 GERMANY / ss \ K I w m > North Sea vilna\ woscow & /• \ GDAŃSK GRJ - PIŃSK > RITAI BERUN^ P0ZnIn{ w7rsavv • GERMANY W Z PARIS CRACOW LVOV • AUSTRIA FRANCE VIENNA Atlantic ROMANIA Black Sea O SPAIN nomc\ OIlMl ”1 ( O OWSKIEPAŃS Jl isalei W PAŃSTWIE POLSKIM Andrzej Leszek Szczęśniak JUDEOPOLONIA ŻYDOWSKIE PAŃSTWO W PAŃSTWIE POLSKIM .. ■F Andrzej Leszek Szczęśniak JUDEOPOLOIŃIA ŻYDOWSKIE PAŃSTWO W PAŃSTWIE POLSKIM POLWENj Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne RADOM 2001 Redaktor prowadzący JUDEOPOLOMA Bogumił Wawer Termin, Judeopolonia” wiąże się z próbą utworzenia na zie miach zaboru rosyjskiego w czasie I wojny światowej polityczne Projekt okładki go tworu, podporządkowanego Niemcom, w ramach zamierzo Maria Orkiszewska nego przez nich tworzeniaMitteleuropy. Stanowić on miał pań stwo satelickie Niemiec, które na stałe rozczłonkowałoby i odizo lowało ludność polską zaboru rosyjskiego od Polaków w powięk Korekta szonym zaborze niemieckim i austriackim oraz uniemożliwiłoby de Bożena Kowaliszyn finitywnie odrodzenie się niepodległej Polski. Projekt takiego pań stwa buforowego (Pufferstaat) zgłosił władzom niemieckim Skład powstały we wrześniu 1914 r. w Berlinie Niemiecki Komitet Wy Dorota Kapusta zwolenia Żydów Rosyjskich (Deutsches Komitee zur Befreiung der Russischen Juden, zwany często Komitee zur Befreiung der © Copyright by Ostjuden). W skład tego państwa, leżącego między Bałtykiem a Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne s. c. Radom 2001 Morzem Czarnym, weszłoby około 6 milionów Żydów z ziem pol skich i Rosji, którzy obok 1,8 miliona Niemców byliby najbardziej Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne s.c. uprzywilejowaną warstwą ludności. Oprócz tego w Judeopolonii 26-606 Radom, ul. Wiejska 21 byłoby około 8 milionów Polaków, 5-6 milionów Ukraińców, 4 tel/fax (048) 366 56 23,384 66 66 miliony Białorusinów oraz około 3,5 miliona Litwinów i Łotyszów e-mail: [email protected] - również pozbawionych własnej państwowości. Pierwotna for adres internetowy: www.polwen.pl ma tego projektu została przekreślona Aktem Listopadowym (5 XI1916) powołującym Królestwo Polskie pod patronatem cesa rzy Niemiec i Austro-Węgier. Jednak aż do czasu zakończenia ISBN 83-88822-07-1 wojny polsko-bolszewickiej (18X 1920) trwały próby jego reali zacji w odmiennych formach. Skład, druk, oprawa: Wydawnictwo POL1HYMN1A Sp. z o.o. ul.Deszczowa 19,20-832 Lublin, tel./fax (0-81) 746-97-1/ e-mail: [email protected] www.polihymnia.pl 5 całkowitej asymilacji, zalecanej przez ideologów żydowskiego oświe cenia, oraz kompletne ignorowanie świata zewnętrznego przez or todoksów. Dzięki stworzonemu przez siebie państwu Żydzi - od rzucając zarówno „przesądy” chrześcijaństwa, jak orientalizm isla ODRODZENIE IZRAELA mu - mogliby rzeczywiście stać się politycznym światłem dla pogan. Podobne poglądy reprezentowali: Dawid Baer Gordon z Wilna oraz Emancypacja Żydów, jaka nastąpiła w Europie w XIX wieku Perec Smolenskin i Leo Pisker z Rosji. rozbudziła wśród nich nowe idee polityczne, pośród których jed Za głównego jednak twórcę syjonizmu uważa się - mylnie - ną z najważniejszych był niewątpliwie syjonizm. Głosił on, iż Żydzi wiedeńskiego dziennikarza Teodora Herzla (1860-1904), który w diasporze są narodem jak inne, a nie tylko wspólnotą wyzna w 1896 r. wydał rozprawę pt. „Der Judenstaat” („Państwo ży niową. Podobną tezę głosiły też i inne ugrupowania, ale syjoniści dowskie”), będącąjakby manifestem syjonizmu. Przeświadczenie widzieli rozwiązanie tzw. kwestii żydowskiej poprzez utworzenie o realności stworzenia państwa żydowskiego opierał on na wierze własnego państwa - „żydowskiej siedziby narodowej” w Palesty w potęgę Żydów i na bezradności ich wrogów. Pisał: nie. W tym celu zalecali masową emigrację do tej ziemi -aliję, ze „(...) Nie można właściwie nic skutecznego przeciw nam wszystkich krajów diaspory. Uważali też, iż taka działalność zaha uczynić. Na dole proletaryzujemy się na wywrotowców, tworzy muje procesy asymilacyjne mniejszości żydowskiej w poszcze my podoficerów wszystkich rewolucyjnych partii, a równocześnie gólnych krajach. ku górze wzrasta nasza straszna potęga pieniądza (...)” (T. Herzl, Do prekursorów syjonizmu należał niezaprzeczalnie urodzo „Der Judenstaat”, Neue Auflage, w: S. Trzeciak, „Mesjanizm a ny w Lesznie Wielkopolskim, późniejszy rabin Torunia - Cwi Hirsch kwestia żydowska”, s. 229). ) Kalischer, który zwrócił się do frankfurckich Rotszyldów o fundu Jednak idee Herzla wywoływały wśród Żydów więcej sprze )1 sze na wykupienie od Arabów Erec Israel (Kraju Izraela) lub przy ciwów niż pochwał, we Wschodniej Europie wśród ortodoksów i najmniej samej Jerozolimy, by rozpocząć tam zwarte osadnictwo socjalistów, w Zachodniej zaś wśród zwolenników oświecenia i żydowskie. Rabin Juda Akalai z Semlin koło Belgradu rozwinął na asymilacji. Od roku 1897 poczynając odbyło się kilka spotkań tomiast koncepcję, że tworzone w Palestynie osadnictwo stanowić zwolenników syjonizmu w Bazylei i Londynie, zwanych kongresa może model powszechnego działania Żydów z całego świata jako mi, w toku których wypracowywano metody realizacji tej idei. jednego narodu, którego językiem byłby uwspółcześniony hebraj Niezależnie jednak od traktowania przez wielu Żydów propozycji ski, a ojczyzną- Palestyna, jako przyszłe królestwo Mesjasza, któ Herzla jako utopii, miały one wielki wpływ na kształtowanie się rego przyjścia spodziewał się niemal każdej godziny. Prekursorem nowej mentalności żydowskiej. W całej Europie niemal wytwo syjonizmu był także Moses Hess, autor wydanej w 1862 r. książki rzył się prąd narodowy i Żydzi zaczęli traktować siebiejako jeden „Rom und Jerusalem”. Pochodził on z ziem polskich (w beletrystyce naród, rozdzielony tylko diasporą. Szybko też idea ta znalazła po ączono go nawet z Powstaniem Styczniowym), ale pisał po nie- parcie wśród żydowskich publicystów, polityków i działaczy spo h ICC U’ ten bYl wówczas głównym językiem żydowskim, łecznych i tylko nieliczni odnosili się do niej sceptycznie. ess pi ze stawił w swej książce obraz żydowskiego państwa na rodowego, które rozwiązałoby dwa skrajne problemy: uniknięcie 7 mocniej objawiały się wśród gojów poczucie narodowe i patrio tyzm Tak więc ruch syjonistyczny podzielił się na dwie grupy: sy DWIE KONCEPCJE PAŃSTWOWOŚCI jonistów ścisłych, czyli tych, którzy uważali, iż siedzibą narodową winna być Palestyna, i teiytorialistów, dążących do stworzenia pań ŻYDOWSKIEJ stewek żydowskich w krajach diaspory. Gdy na jednym z kon gresów większość syjonistów pod kierownictwem Maxa Nordaua W momencie, gdy wydawało się, że idee budowy państwa opowiedziała się za Palestyną, terytorialiści pod przewodnictwem żydowskiego w Palestynie odniosły ostateczne zwycięstwo, nagle Izraela Zangwilla założyli Jiidische Territorial Organisation - ITO pojawiły się poważne wątpliwości. Okazało się bowiem, że- nawet (por. M. Phillippson, „Neueste Geschichte des judischen Volkes”). w najbardziej sprzyjających okolicznościach, w Palestynie można W duchu tym działał także historyk i teoretyk państwowości ży będzie osiedlić zaledwie niewielką część światowego żydostwa. dowskiej - Szymon Dubnow, który rozwinął teorię „fołkizmu”, zwa Zauważył to już Herzl, który w swoich „Pamiętnikach” napisał: nego także „autonomizmem”. „Przezjakiś czas myślałem o Palestynie (...), ale mój system Opierając się na naukach politycznych Otto Bauera i Karo przeniesienia Żydów dałby się tam z trudnością przeprowadzić. Po la Rennera o prawach mniejszości narodowych do autonomii na- trzeba, abyśmy mieli klimat obejmujący różne temperatury dla Ży rodowo-kulturalnej w Monarchii Habsburskiej, postawił tezę, iż dów nawykłych do sfer zimniejszych i cieplejszych. Musimy posia naród żydowski jest „faktem konkretnym i autochtonicznym” w dać wybrzeże morskie ze względu na międzynarodowy handel; dla diasporze, opierającym się na specyficznym sposobie społeczno- gospodarstwa zaś rolnego niezbędne są wielkie równiny”. ekonomicznego bytowania i odrębności wyznaniowo-kulturalnej. W związku z powyższym pojawiło się natychmiast kilka po Nie powinni więc Żydzi szukać swej przyszłości w złudnej wierze mysłów nowej „siedziby narodowej”- w Afryce, na Bliskim Wscho powstania państwa żydowskiego w Palestynie. Przyszłość Żydów dzie, w Ameryce Południowej... Były to jednak projekty tak utopij / leży w krajach ich dotychczasowego zamieszkania, gdzie trzeba ne, że je szybko zarzucono. I tu pojawił się kolejny teoretyk pań walczyć o pełne i faktyczne równouprawnienie obywatelskie oraz stwowości żydowskiej - Izrael Zangwill. Zgłosił on projekt, aby: o prawo do autonomii narodowo-kulturalnej i personalnej. Anty „Budować Jerozolimę w każdym poszczególnym kraju, również jak syjonistyczny „fołkizm” był nie mniej niż syjonizm konsekwentnym w Palestynie; oto jest misja Żydów” (S. Laudynowa, „Sprawa świa przeciwnikiem wszelkich teorii i praktyk asymilacji Żydów, twier towa. Żydzi, Polska, ludzkość”, 1.1 - s. 169,1.11 - s. 37,67,68). dząc, że członkiem danego narodu trzeba się urodzić, bo „przyjść W wyniku tego roszczenia żydowskie do utworzenia państwa na doń nie można” (por. J. Orlicki, „Szkice z dziejów stosunków pol ziemiac zamieszkanych przez Arabów poszerzone zostały o two sko-żydowskich 1918-1949”, s. 27) rzenie autonomicznych tworów państwowych w krajach diaspory, rze a przy tym zaznaczyć, że dotyczyło to przeważnie państw, w których żydowska świadomość narodowa rozwijała się najszyb- i ’ ?v,^c w ;l,lpP*cŚrodkowo-Wschodniej. Najsilniej rozwinęły ięte idee wsrodZydów na ziemiach polskich, czyli tam, gdzienaj- 8 9 odpowiedzialne funkcje (np. Kronnenberg- Dyrekcja Białych, Wohl - minister skarbu Rządu Narodowego). Nie wszędzie jed nak tak było. Na Litwie „rewolucyjne dążenia Polaków budziły SYTUACJA INA ZIEMIACH POLSKICH wstręt wśród Żydów” - jak stwierdził ówcześnie żyjący historyk i jednocześnie rabin, J. Stejnberg- „w Królestwie Żydzi byli naj WII połowie XIX wieku na ziemiach polskich pod zaborami bardziej skutecznymi szpiegami carskimi” (D. Fajnhauz,,Ludność zamieszkiwała 1/3 światowej populacji żydowskiej. Żydzi stanowili: żydowska na Litwie i Białorusi a powstanie 1863”). Ten sam autor w zaborze pruskim około 2%, w zaborze austriackim -11,1 %, na przytacza w swej pracy, co następuje: Wileńszczyźnie - 12,8% a w Królestwie Polskim 14,5% ogółu „Znaczna jednak część burżuazji żydowskiej była prorosyj- mieszkańców. Była to ludność zamieszkująca przeważnie miasta i ska, niektórzy zaś jej przedstawiciele wręcz współpracowali z wła miasteczka, chroniona przez prawo i mająca zapewniony samorząd dzami carskimi przeciw powstaniu (...). Z władzami carskimi wspó w swoich kahałach (gminach), ale izolowana lub izolująca się od łpracowało wielu członków zarządów gmin żydowskich, którzy z reszty społeczeństwa. Żydzi opanowali handel, trudnili się rzemio racji zajmowanego stanowiska byli administracyjnie i politycznie zwią słem, chałupnictwem oraz zajmowali się najbardziej nieproduktyw zani z aparatem państwowym. Po stronie caratu stała też ugodowo nymi procederami, jak pośrednictwo, lichwa i wyszynk. Stosowano nastawiona hierarchia rabinacka, której wodzem duchowym był wobec nich ograniczenia dotyczące m.in. nabywania własności ziems wileński rabin rządowy Stejnberg, zaufany Murawiowa, z którym kiej i dzierżawy dóbr narodowych. Car rosyjski Mikołaj I powołał ten ostatni porozumiewał się w sprawach walki z powstaniem” (j.w.). Żydów do służby wojskowej i starał się o usunięcie ich odrębności. Współpraca Żydów z caratem w tłumieniu Powstania Stycz Szykanowanie jednak za noszenie pejsów, bród, jarmułek i długich niowego, a także w finansowym wspieraniu go - miała głębszy ubiorów, tzw. chałatów, dawało tylko biurokracji carskiej okazję do sens. Przed wybuchem powstania Żydzi otrzymali od Wielkopol zdzierania z Żydów potężnych haraczów. skiego prawo nabywania dóbr ziemskich, czego przed 1862 r. nie Za równouprawnieniem Żydów i ich asymilacją opowiada wolno im było czynić. Upadek powstania i konfiskata przez carat ło się w Królestwie liberalne ziemiaństwo i wszystkie ugrupowania 4254 majątków szlachty polskiej oraz grabież ziemi dokonana wy demokratyczne. Wśród samych Żydów istniał już w tym czasie siedlonym na Sybir 7000 rodzin z zaścianków szlacheckich stwo kierunek asymilatorski i patriotycznie polski. Wielka burżuazja ży rzyły niebywałą okazję do wykupu przez Żydów polskiej ziemi. dowska, oświecona i liberalna, stała się nie tylko siłą ekonomicz Władze carskie bowiem część zagrabionych majątków dały w na ną, ale również intelektualną. Główny jej przedstawiciel, Leopold grodę swoim „zasłużonym” urzędnikom, większość wystawiły na Kronnenberg, odegrał wielką rolę w wydarzeniach lat 1861 -1864, sprzedaż. Już w roku 1885 statystyki w Królestwie notują 2966 c oc mocno kontrowersyjną. Obok Kronncnbcrga dużą rolę w Żydów, którzy byli właścicielami bądź dzierżawcami dużych ma Proce->*e asymilacji mieli: Matias Rosen, bracia Epstcinowie, rabin jątków, w jakich pracownikami zostali Polacy. Nie garnęli się na Beer Meisels, Henryk Wohl i wielu innych. tomiast Żydzi do pracy na roli. Wszystkich zatrudnionych wów i i w*4czyli się czynnie do manifestacji patriotycznych lat czas w rolnictwie - rolników, oficjalistów, księgowych i urzędni ^61'1863 orazuczestniczyli w Powstaniu Styczniowym, pełniąc ków było razem z rodzinami zaledwie 5000 (A. Eisenbach, „Lud- 11 ność żydowska w Królestwie Polskim w końcu XIXw.”). Na tym jednak nie koniec. Ogólne straty polskie w powsta niu (poległych, wymordowanych, zesłanych na katorgę) wynosiły około 250000 osób. Jeżeli zdamy sobie sprawę, że polska lud ZAGADKA KRONNEINBERGA ność Królestwa liczyła wówczas nieco ponad 4 miliony, to nasu wa się tu wniosek, że był to ogromny cios wymierzony w polską W tym właśnie miejscu warto zwrócić uwagę na zagadko substancję etniczną. Dotknął on nie tylko dwory i zaścianki, ale wą rolę Leopolda Kronnenbeiga i grupy asymilantów. Ciekawe także ludność w miastach. Ją również zsyłano na Sybir, zamykano spostrzeżenia na ten temat wysnuł Stanisław Wysocki. Pisze on: w więzieniach, włączano do rot aresztanckich i pozbawiano wła „Józef Ignacy Kraszewski wykorzystał swoje obserwacje sności. Pojawiła się kolejna okazja do wykupu za bezcen polskiej jako redaktor kronnenbergowskiej »Gazety Codziennej« (był nim własności, tym razem miejskiej. Rozpoczęła się inwazja Żydów na od 1859 r. - ALS) do napisania powieści pt. »Żyd« (1866), w duże miasta: wykupywanie wystawionych na licytację domów po której podaje, iż bogaci Żydzi pokładali wielkie nadzieje w możli powstańcach i masowe budowanie tanich, tandetnych, ubogich w wości realizacji swych dalekosiężnych planów w związku z trwa urządzenia sanitarne „czynszówek”, przeznaczonych dla robotni jącymi przygotowaniami do wywołania nowego powstania w Kró ków napływających masowo ze względu na rozwijający się prze lestwie Kongresowym. W wywołaniu takiego powstania bogaci mysł Żydzi byli żywotnie zainteresowani. Potwierdza to przytoczony przez Kraszewskiego taki oto tok ich rozumowania: »wpowie trzu czuć proch, ale dla nas to nic złego (...) skorzystajmy z dobrej okazji. Zamiast bawić się w patriotyzm, asymilację itp. mrzonki, myślmy przede wszystkim o sobie. Chłop polski nie lubi nas, wiemy o tym, ale chłop jest głupi - nie boimy się go. O szlachtę głównie nam idzie. Wmiesza się ona przez sam punkt honoru w awanturę, pójdzie do lasu, na krwawe pole, za co ją rząd ukarze, zniszczy, wytępi, wydusi, wywłaszczy, a wówczas dla nas droga otwarta« (cyt. za T. Jeske-Choiński, „Historia Ży dów w Polsce,” s. 137) I kolejny warty przytoczenia cytat: „ W każdym narodzie musi się wyrobić ponad masy jakaś inteligencja i rodzaj arysto kracji. My jesteśmy materiałem gotowym, my zawładniemy krajem, a panujemy już przez giełdy i przez wielką część prasy nad połową Europy. Ale naszym właściwym królestwem, na szą stolicą, naszym Jeruzalem będzie Polska. My będziemy jej arystokracją, my tu rządzić będziemy. Kraj ten należy do nas, 12 13 jest nasz ” (S. Dider, „Rola neofitów w dziejach Polski,” s. 111; wyróżnienia w tekście, te i następne - ALS). Znana jest dobrze działalność Kronnenberga z okresu po wstania i nie ma sensu jej tu przypominać, warto jednak, nadmie „WASZE ULICE, NASZE KAMIENICE nić, że wyasygnował on na cele powstańcze 1 milion złotych rubli. Była to na owe czasy ogromna suma, za którą powstańcy kupo Po zamachu na cara Aleksandra II w 1881 r. władze rosyj wali m.in. broń za granicą. Ale też zaraz po zakupie Żyd warszaw skie w ramach odwetu zaczęły przesiedlać na ziemie polskie z Rosji ski Tugenhold, szpieg rosyjski, piastując funkcję sekretarza pu Centralnej i Litwy tamtejszych Żydów, zwanych „litwakami”. Był to łkownika Teofila Łapińskiego (dowodzącego wyprawą statku element obcy polskiej kulturze, nie znający języka polskiego i wro „Ward Jakson” w 1863 r.), zdradził Rosjanom szlaki przerzutowe go nastawiony do polskich dążeń niepodległościowych. „Litwacy” broni i amunicji zakupionej w Anglii przez Rząd Narodowy, co osiedlali się najchętniej w osłabionym represjami Królestwie Pol uniemożliwiło zaopatrzenie powstańców w odpowiednią ich ilość skim, a szczególnie w Warszawie i Łodzi. Reprezentując przede (por. J. B. Pranajtis, „Chrześcijanin w Talmudzie żydowskim,” s. wszystkim kupców i przemysłowców, stali się poważną konkuren 325). cją dla przemysłowo-handlowych sfer Królestwa w ekspansji na 10IV 1864 dyktator Rządu Narodowego Romuald Trau rosyjskie rynki zbytu, na których „zaczęli monopolizować różne działy gutt został wydany żandarmerii carskiej przez Żyda Artura Gold handlu, zakładali składy i domy komisowe fum rosyjskich w War mana, zatrudnionego w skarbowości powstańczej. W następstwie szawie i Łodzi” (S. Kempner, „Dzieje gospodarcze porozbiorowej tego władze rosyjskie aresztowały wielu członków Rządu i z cza Polski,” s. 304). Ponadto „litwacy” odgrywali jeszcze jedną, wrogą sem poznały dokładnie wiele tajemnic powstańczych, a wśród nich Polakom rolę: prześladowani i wysiedlani z Rosji i Litwy, stawali się rolę Kronnenberga i jego działalność na rzecz powstania. I o dzi- gorliwymi rusyfikatorami na ziemiach polskich. wo! Car odznaczył Leopolda Kronnenberga najwyższym rosyj- Wnikliwy obserwator stosunków panujących na ziemiach S. .m . aczeniem. Orderem św. Włodzimierza oraz przyznał mu polskich na przełomie wieku XIX i XX, pozytywista Bolesław Prus, ^■edziczne szlachectwo (por. J. Polak, „Zbrodnicze plemię” s. tak ujął tę sprawę w „Kronikach”: /\s. Dider, op.cit.s. 28). „Stosunek niektórych grup żydowskich do Polaków jest nie tylko niegodziwy, ale wprost - nieprzyzwoity. Prawie w tej samej chwili, kiedy liberałowie żydowscy drwiącym tonem w imię rycerskości żądają od Polaków, aby glosowali za zupeł nym równouprawnieniem Żydów w radach miejskich, w tej samej chwili „litwacy" odgrywają rolę rusyjikatorów u nas, nawet obrażają nas, a Żydzi poznańscy wręcz głoszą, ze za wsze walczyli przeciw Polakom ir interesie Niemców (...). No i naturalnie upominają się o łapówkę. Dla zupełności tego ohydnego obrazu niektóre partie czy 14 15 grupy Żydów nie cofają się przed pogróżkami, a nawet czyna ,,Dopiero Żydzi rosyjscy w Warszawie założyli dzienniki żar mi. Polskim sklepom kooperatywnym Żydzi nie chcą wynaj gonowe. Nie znając mowy polskiej, zaczęli odnosić się do niej mować mieszkań w swoich domach; młynarze-Żydzi roszczą wrogo i w ogóle występować wobec społeczeństwa polskiego pretensje wyłącznego prawa dzierżawienia wszystkich młynów prowokacyjnie. (...) Nad Wisłą dążyli do uzyskania prawno-pań- w kraju (...) Żydzi prawowierni u nas znają tylko jedną formę stwowej zagwarantowanej odrębności, co by Królestwo pozba uspołecznienia: swoją narodowość; lekceważą zaś prawa jed wiło charakteru polskiego. Równocześnie czując, iż tylko z Żyda nostki (choćby co do przechodzenia na inne wyznanie, lekce mi rosyjskimi tworzą potęgę, stali się centralistami rosyjskimi - ważą sąsiadów i używając łagodnego wyrazu nie tolerują tym samym stając w opozycji do najżywotniejszych interesów pol cywilizacji. Takie stanowisko nie ma przyszłości (..)” (B. Prus, skich” (W. Feldman, „Dzieje polskiej myśli politycznej,” s. 367). „Kroniki”, t. XX). W wyniku wszystkich tych działań wytworzyła się na zie Nieco dalej Prus ocenia sytuację Żydów w Królestwie: miach polskich specyficzna sytuacja w stosunkach polsko-żydow „ Wracam teraz do Żydów nieprzejednanych. Narzekają skich, którą podsumowuje Bolesław Prus w swoich „Kronikach”: oni na upośledzenie. To prawda, są oni upośledzeni - w pań „Zobaczmy rezultat ostateczny tych stosunków. W na stwie, ale nie wobec nas, Polaków. Wobec nas posiadają oni szych miastach Żydzi stanowią od czterdziestu do osiemdzie przywileje, o których ciągle się zapomina: sięciu procent ogółu mieszkańców i należy do nich czterdzieści 1) mają swój samorząd gminny, do którego nigdy nie jeden procent nieruchomości miejskich, choć w kraju tworzą mieszał się żaden Polak; tylko piętnaście procent mieszkańców. Dzięki temu nasz chłop, 2) posiadali i posiadają mnóstwo, ale to mnóstwo sto któremu już jest za ciasno na roli, nie może przenieść się do warzyszeń ekonomicznych, filantropijnych i oświatowych; miasta, gdyż Żydzi nie dopuszczą go tam. We Włocławku - 3) prawie każdy Żyd umie czytać, pisać i rachować dzię- pisze »Dziennik Kujawski« - Żydzi na ulicy Nowej, będącej ki szkółkom elementarnym, które Żydzi w swoim języku mają, główną arterią miasta, zakupili w ostatnich czasach kilkadzie a jakich nam mieć nie wolno; siąt domów, ażeby wyprzeć stamtąd handel polski. Koroną zaś 4) w razie konkurencji z chrześcijanami nie robią sobie naszego położenia są następujące cyfry. W ciągu ostatnich dwu eremonii, to jest, nie dopuszczają do współzawodnictwa, boj- nastu lat emigrowało Polaków do Ameryki dziewięćset czter o ują doprowadzają do bankructwa i jeszcze wniebogłosy dzieści dziewięć tysięcy, prawie milion. A ilu ich wyszło do Nie narzekają na ucisk! miec, ilu do Cesarstwa? Do Cesarstwa uciekali przeważnie rzemieślnicy, znękani ciągłymi strajkami, zaś ich miejsce kto które snadły W WWC/ZL‘ o dobrobyt, dzięki zakazom, zajął? (...) Byłem teraz w Lublinie, który znam od czasów dzie ciństwa, i zdumiałem się nad mnóstwem sklepów i warszta cały handel, cale tów żydowskich. Ulice, kiedyś niepodzielnie zamieszkane przez Nieprawidłowości jakieże chrześcijan, dziś są żydowskimi i mnóstwo domów przeszło na polskich w wyniku eksnansii r. '?lwarzac Sl* na ziemiach własność Żydów. polscypochodzenia żydowskie^izauwaźalitakzcPisarze łF takim stanie rzeczy mamy dwie perspektywy. Ponie- !6 owskiego. Historyk Wilhelm Feldman pisał: 17