Historya ustroju Polski w zarysie. T. 1, Korona PDF
Preview Historya ustroju Polski w zarysie. T. 1, Korona
"co co no !co rh: ,K/J "* i Digitized by the Internet Archive in 2010 with funding from University of Toronto http://www.archive.org/details/historyaustrojup01kutr HISTORYA USTROJU POLSKI W ZARYSIE NAPISA STANISAW KUTRZEBA CZ PIERWSZA: KORONA. STANISAW KUTRZEBA HISTORYA USTROJU POLSKI W ZARYSIE KORONA TOM I: WYDANIE TRZECIE. LWÓW - NAKADEM KSIGARNI 1912 POLSKIEJ BERNARDA POONIECKIEGO — WARSZAWA WENDE SPÓKA. E. I J/i Ki \3I2j .l 4 O 2 1 DRUKARNIA NARODOWA W KRAKOWIE Przedmowa do pierwszego wydania. rak podrcznika, któryby przedstawia hi- story ustroju pastwa polskiego, daje si mog odczu oddawna. Nie ju dzi wy- » starczy ani praceLengnicha Skrzetuskiego, i pisane jeszcze za czasów bytu pastwa polskiego, ani te dziea Bandtkiego, Hoffmana Hiippego, wczeniejsze i od dugiego szeregu rozpraw monografii, które roz- i janiy w ostatnich dziesitkach lat tak znakomicie te dzieje. Z podrczników historyi polskiej ostatni, który w penej mierze uwzgldnia take rozwój wewn- i — trzny pastwa „Dzieje polski w zarysie" prof. Bo- — brzyskiego oddawna ju jest wyczerpany, a pisany by lat temu dwadziecia kilka. Inne za, póniejsze, bd kwestye ustroju traktuj tylko ubocznie, niewy- bd — czerpujco, te o wicej im powicaj ile — miejsca to przecie daj raczej tylko zbiór wiado- moci z tego zakresu, ni pogld na warunki stopnie i rozwoju. I pomimo tego braku dotd nauka polska nie zdobya si na caoksztat historyi ustroju, przy- czyn tego szuka naley w bardzo znacznych trudno- WST VI P ciach. Podrcznik musi opiera si na pracach przy- cho gotowawczych, monograficznych; a tych prac jest dzi ju ilo bardzo znaczna, to czsto doskonaych, i to przecie jeszcze niema opracowania szeregu kwestyi w pierwszorzdnej wagi, a nawet najwaniejszych po- gldach (np. na genez ustroju spoecznego) niema teoryi, któraby ogólnie bya przyjta. Z trudnoci do- brze zdawaem sobie spraw, zabierajc si do ogo- e szenia tego krótkiego zarysu. mimo nich przecie tej roboty niezaprzestaem, niech usprawiedliwieniem bdzie wielka potrzeba takiego zarysu, tak silnie da- jca si odczu, a kto wie, jak jeszcze dugo trzebaby czeka, nim badania monograficzne ogarn wszystkie, Moe niejasne dotd kwestye. moja próba zachci in- nych, wicej powoanych odemnie, do ponownego opracowania przedmiotu, do naprawienia tych bdów, W które znajd si w mej pracy. przedstawieniu rzeczy cao kierowaem si dwoma wzgldami by da rów- : nomiern, i by, o ile mona, przedstawi tylko to, co ju dzi w nauce zostao uznane przyjte. By dopi i pierwszego z tych celów, przerobiem opracowaem i ródowo wszystkie te kwestye, które dotd nie s dostatecznie zbadane. Oczywicie podaem z tych ba- da tylko rezultaty. By jak najmniej by zmuszonym podawa kwestye dotd niedostatecznie opracowane, staraem si skreli tylko gówne zarysy, jak najkró- cej. Std ten tak niewielki rozmiar ksiki w stosunku do wielkoci przedmiotu. Mimo to cay szereg pogl- dów, czsto zasadniczego znaczenia, jest moj wycz-
The list of books you might like
