ebook img

Historia starożytnego Rzymu PDF

425 Pages·1978·79.625 MB·Polish
Save to my drive
Quick download
Download
Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.

Preview Historia starożytnego Rzymu

MARIA JACZYNOWSKA H ISTO RIA STA RO ŻY TNEG O RZY M U PAŃSTWOWE WYDAWNICTWO NAUKOWE WARSZAWA 1974 Skrypt dla studentów szkól wyższych Redaktor MARIA ZYCH Redaktor techniczny TADEUSZ PIASECKI Korektor IRENA GRZESZCZAK PRZEDMOWA Do napisania niniejszej pracy skłonił mnie brak uniwersyteckiego pod­ ręcznika historii starożytnego Rzymu i związane z >tym trudności dydak­ tyczne. Wydane dotychczas w języku polskim prace o charakterze syntezy historycznej nie były pomyślane w zasadzie jako podręczniki do nauki dla studentów i tę rolę mogły spełniać tylko częściowo. III tom Wielkiej Historii Powszechnej, wydanej przez Trzaskę, Ewerta i Michalskiego, opracowany przez L. Piotrowicza pt. Dhgzifeejed crbzyamZsYkiXe,WVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA Warszawa 1934, zawierał dużą ilość materiałów z historii politycznej i pewne jego partie jeszcze dzisiaj mogą być wykorzystywane. W okresie powojennym przez szereg lat podstawową pomocą dla studentów był tłumaczony z rosyjskiego podręcznik N. A. Maszkina, Historia starożytnego Rzymu, wyd. III Warszawa 1953. Była to pierwsza dostępna w naszym języku synteza dziejów rzymskich ujęta z pozycji marksistowskich, uwzględniająca w dostatecznym stopniu historię spo­ łeczno-gospodarczą. Praca Maszkina ,,zestarzała się” jednak w pewnym stopniu zarówno z metodologicznego punktu widzenia, jak i ze względu na znaczny postęp badań naukowych w okresie ostatniego dwudziesto­ lecia. Innego ujęcia wymaga zarówno początek, jak koniec państwa rzymskiego, najwartościowszą część radzieckiego podręcznika stanowi partia poświęcona schyłkowi republiki i kształtowaniu się pryncypatu. Wydane później jednotomowe prace poświęcone całości historii starożytnej, jak: J. Wolski, Historia Powszechna. Starożytność. War­ szawa PWN, II wyd. 1971, czy M. Jaczynowska, A. Mączakowa, W. Tyloch, Historia starożytna, Warszawa PZWS 1969 (II wyd. 1973), mogą stanowić lekturę pomocniczą dla nauczycieli i czytelnika interesującego 3 się historią starożytną, zawierają jednak zbyt mało materiału niezbęd­ nego na studiach uniwersyteckich. Pierwszą próbę wypełnienia dotkliwej luki w zakresie pomocy dydaktycznych dla studentów historii stanowiło opracowanie przeze mnie skryptu hHgisfteodrici bsataZrYoXżyWtneVgUo TRSzRymQuP, OWNyMdaLwKnJicIHtwGa FUEMDKC, BTAoruń 1970. Ten skrótowy zarys został szybko wykupiony przez studentów różnych ośrodków akademickich. Nie zaspokojone nadal potrzeby dy­ daktyczne, dyskusje prowadzone z kolegami, wykładowcami historii starożytnej, skłoniły mnie do opracowania nowej szerszej (wersji Historii starożytnego Rzymu, która mogłaby dla studentów stanowić podstawę do nauki tej części historii starożytnej na uniwersytetach i w wyższych szkołach pedagogicznych. W opracowaniu niniejszym starałam się zasygnalizować wyniki naj­ nowszych badań naukowych, główne problemy dyskusyjne dziejów Rzymu. W związku z tym wprowadzono w tekście lub w przypisach minimum informacji dotyczących bibliografii w językach obcych. Głów­ ny nacisk położono na bibliografię dostępną w języku polskim, zazna­ jomienie studentów z dorobkiem polskich badaczy dziejów rzymskich. Trudny problem transkrypcji nazw obcych starano się na ogół roz­ wiązać w sposób możliwie bliski oryginału, w formie spolszczonej podane zostały tylko te imiona, które w pełni przyswoiły się w naszym języku, np. Cezar, Oktawian lub Trajan, przy czym w nawiasach podano również wersję łacińską tych imion. W pisaniu niniejszej pracy brakowało mi również odpowiedniego wzoru podręcznika historii Rzymu w literaturze obcojęzycznej. Wielkie opracowania syntetyczne, napisane zwykle przez szereg autorów, po­ święcają historii Rzymu kilka tomów, tak np. Cambridge Ancient History, vol. VII—XII, ujmuje dzieje Rzymu w 6 tomach, liczących każdy ok. 1000 stron. Nieco mniejsza jest odpowiednia partia francuskiej Histoire Generale, w tym Histoire Romaine w 4 tomach. Oba te wielkie cykle, opracowane w okresie poprzedzającym wybuch II wojny świa­ towej, są raczej pomocą dla wykładowców niż studentów. Ci ostatni korzystają z obszernych podręczników zagranicznych dopiero przy pisaniu referatów, w pracy na seminarium itp. Z pomocy w języku angielskim nieco krótsza niż Cambridge Ancient History jest Methuen's History of the Greek and Roman World, ujmu­ jąca historię Rzymu w 4 tomach. Literatura włoska dysponuje rów­ nież odpowiednio rozbudowanymi podręcznikami. Nowsze opracowa­ nia o charakterze syntetycznym, uwzględniające zwłaszcza problemy dyskusyjne, jak S. Mazzarino, L’impero Romano, Roma 1962, były istotną pomocą przy pisaniu niniejszego podręcznika. Również wprowa­ dzające w aktualną dyskusję naukową książki z cyklu La Nouuelle Clio ułatwiły mi orientację w nowszej literaturze. Napisanie niniejszej pracy nie byłoby możliwe bez pomocy kolegów 4 z innych ośrodków akademickich, dyskusje z nimi pozwoliły mi wpro­ wadzić szereg zmian i ulepszeń do tekstu. Wymiana doświadczeń dydak­ tycznych, udostępnienie mi różnych trudno osiągalnych książek z za­ granicy — to zasadniczy etap powstawania niniejszej pracy. Szczególną wdzięczność chciałabym wyrazić recenzentom skryptu toruńskiego: do­ centowi dr habil. Tadeuszowi Kotuli i docentowi dr habil. Jerzemu Ko­ lendzie, a zwłaszcza recenzentce obecnej pracy — docent dr habil. Ewie Wipszyckiej-Bravo, której stałe zainteresowanie, krytyczne uwagi i życz­ liwa pomoc towarzyszyły różnym etapom pisania tej książki. OKRES RZYMU KRÓLEWSKIEGO I WCZESNEJ REPUBLIKI (do ok. 300 r. p.n.e.) Wiadomości wstępne o źródłach Znajomość epoki zależy przede wszystkim od zasobów źródeł, którymi może dysponować współczesny historyk. Problem ten stawia szczególne trudności badaczowi wczesnych dziejów Rzymu: początków civitas hgfedcbaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA i pierwszej fazy rozwoju republiki. Prawie zupełny brak przekazów pisanych, pochodzących bezpośrednio z tej epoki, powoduje zależność od autorów, których dzieła powstały w kilka wieków po opisywanych wypadkach i które można wykorzystywać tylko z wielką ostrożnością. Dla tego okresu historii rzymskiej jedynym w pełni wiarygodnym źródłem są zabytki archeologiczne, ale ich interpretacja może także prowadzić do pewnych rozbieżności opinii uczonych, np. w zakresie chronologii bezwzględnej. Jedynymi historykami, których przekazy o tym okresie dziejów do­ chowały się do naszych czasów są autorzy piszący za rządów cesarza Augusta: Tytus Liwiusz, Dionizjusz z Halikarnasu i Diodor Sycy­ lijski. Nasza znajomość legendarnej historii Rzymu opiera się przede wszyst­ kim na dziele Tytusa Liwiusza (Titus Livius) z Patavium, dzisiej­ szej Padwy, który żył prawdopodobnie w latach ok. 64 p.n.e. do ok. 12 lub 13 r. n.e. 1 Swoje wielkie dzieło historyczne Liwiusz zaczął pisać już w okresie pryncypatu, tzn. po r. 27 p.n.e. Obejmowało ono 1 1 Podane przez pisarza chrześcijańskiego. Hieronima (IV w. n.e.) daty życia Liwiusza to 59 r. p.n.e. — 17 r. n.e. Przekonywające argumenty na rzecz ich prze­ sunięcia o kilka lat wcześniej przekazał R. Syme, Lwy and August, Harvard Studies in Classical Philology, LXIV 1959, s. 27 - 87. 7 142 księgi od założenia miasta /Ib Uhgrbfee dcconbdaitZa,Y Xz WktóVryUchT SzRacQhoPwOałNo MLKJIHGFEDCBA się w całości 35 ksiąg, a mianowicie: pierwsza dekada (księgi 1-10), obejmująca dzieje najdawniejsze do r. 293 p.n.e., trzecia, czwarta i po­ łowa piątej dekady (księgi 21-45), opisujące dzieje lat 218-168 p.n.e. Liwiusz doprowadził swe dzieło do roku 9 p.n.e., tzn. do śmierci pa­ sierba Augusta, Druzusa. Z reszty dzieła pozostały tylko skróty i wy­ ciągi (epitomae i periochae), obejmujące księgi 11 - 20 oraz 46 - 135 i 138 - 142. Liwiusz był pisarzem o nastawieniu retorycznym, chodziło mu głów­ nie o efekt artystyczny, wzruszenie czytelnika i oddziaływanie moralne. Dziejów rzymskich właściwie nie badał, tylko je relacjonował w możli­ wie najpiękniejszy sposób. Ciekawiło go przede wszystkim to, co intere­ sujące i budujące moralnie, nie zaś to, co prawdziwe i ważne historycznie. Patriotyzm Liwiusza idzie w kierunku widzenia jedynie przykładów budujących w dziejach Rzymu, szeroko opisuje zwycięstwa i bohater­ stwo Rzymian, skrótowo przedstawia klęski. Tam, gdzie nie może klęsk pominąć, tłumaczy je naruszeniem norm obowiązujących spo­ łeczeństwo, przede wszystkim przepisów religijnych. Pobożność Liwiu­ sza, a także jego zamiłowanie do opisu wszelkich rzeczy niezwykłych każę mu bezkrytycznie podawać liczne przykłady nadzwyczajnych zna­ ków woli bogów, czyli prodigia. Sympatie polityczne Liwiusza opowiadały się wyraźnie po stronie rządów oligarchii senatorskiej i z tego punktu widzenia przedstawiał on także najdawniejsze dzieje Rzymu. Dobre było w nich to, co służyło wielkości Rzymu i władzy senatu, złe zaś wszystko, co ów autorytet podważało. Sympatyzując w okresie wczesnej młodości z tzw. opty- matami (zwolennikami rządów senatu) przeciw tzw. popularom (stron­ nictwo reform społecznych i politycznych) Liwiusz pisząc swe dzieło w czasach Augusta przenosił wyobrażenia i pojęcia bliskiej sobie przeszłości, tzn. schyłku republiki na epoki znacznie wcześniejsze, np. na okres walk patrycjuszów z plebejuszami. Dzieło Liwiusza cechuje zatem właściwie „ahistoryczność” przedstawienia struktury społecznej, która w jego ujęciu w zasadzie nie zmieniła się od czasów Romulusa do Augusta. Wielką poczytność, popularność i autorytet u wielu pokoleń za­ wdzięczał Liwiusz przede wszystkim ogromnym walorom literackim swego dzieła, którego czytanie wywołuje podziw każdego miłośnika prozy łacińskiej. Historyk jednak musi spojrzeć na tę spuściznę z maksymalnie wyczulonym krytycyzmem. Stosunek do Liwiusza jest właściwie punktem wyjścia dla oceny wiarogodności rzymskiej tra­ dycji o Rzymie królewskim i początkach republiki. Uznanie jego bodaj względnej wiarogodności — to opowiedzenie się za przyjęciem trady­ cyjnej historii Rzymu łącznie z jej chronologią, odrzucenie zaś Liwiu- 8

See more

The list of books you might like

Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.