Główny bohater, Maurice Swift, ma wszystko – jest przystojnym, przebojowym mężczyzną, z olbrzymim ciśnieniem na osiągnięcie literackiego sukcesu. Nie posiada jedynie talentu, który pozwoliłby mu taką bestsellerową książkę napisać. Ale to nie może być przecież przeszkodą dla naprawdę zdesperowanej, wybitnej jednostki…
Gdzie leży granica pomiędzy inspiracją a złodziejstwem? Do kogo należy opowieść?
PRZEBIEGŁY, BEZWZGLĘDNY MĘŻCZYZNA W POGONI ZA SŁAWĄ
Powieść "Drabina do nieba" zdobyła wyróżnienia w plebiscytach Washington Post, Esquire, Town & Country, Vulture, Minneapolis Star Tribune oraz ABA IndieNext Pick.
Przepyszna mroczna opowieść o ambicji, pożądaniu i kradzieży praw autorskich. Kusząca i przerażająca, dojmująca i mocno niepokojąca… Tworząc Maurice’a Swifta, Boyne dał nam niezapomnianego bohatera, na równi niebezpiecznego i przeuroczego. W efekcie powstała niekonwencjonalna powieść, która utwierdza nas w przekonaniu, że Boyne jest jednym z najwybitniejszych pisarzy tego pokolenia.
The Observer
Widać, że Boyne nieźle się bawił, tworząc postać charyzmatycznego psychopaty… To coś naprawdę wyjątkowego.
Saga
Drabina do nieba jest opowieścią inteligentną, rytmiczną, gwarantującą dreszcz emocji; to stadium rozpadu osobowości, którego nie oddałaby lepiej nawet Patricia Highsmith. Esprit w czystej postaci.
The Times
Nowa powieść Johna Boyne’a śledzi powstanie i upadek antybohatera na miarę Toma Ripley Patricii Highsmith. Tragicznie komiczny i cudownie paskudny, hipnotyzujący portret bezwzględnego psychopaty ze świata dokonań artystycznych i ambicji twórców stawia pytanie o to, czy nasze opowieści w ogóle należą do nas.
Minneapolis Star Tribune
Dla fanów Patricii Highsmith, amatorów thrillerów, pisarzy, wydawców, nieudolnych literacko naśladowców, sympatyków wszelkich łajz – to im John Boyne oferuje tę doskonałą rozrywkę na mroczne zimowe wieczory.
Boston Globe
Smakowicie jadowita… Drabina do nieba jest zabawnym, dogłębnie cynicznym portretem literackiego światka.
Bookpage
Jest mroczna, jest zabawna, jest najbardziej niezwykłą książką, jaką przeczytałem w tym roku… Przeczytacie ją na jednym oddechu. Zdecydowanie polecam.
HARLAN COBEN dla NBC Today Show
Powieść o zachłanności i oszustwach na miarę Utalentowanego pana Ripley.
New York Post
Czy powieściopisarze z definicji muszą być potworami? John Boyne w prowokacyjny sposób rozważa taką możliwość w powieści Drabina do nieba. Zręcznie splatając wątki, bawi się założeniem, że wampiryzm jest naturalnym elementem osobowości każdego powieściopisarza, oraz wini czytelników za ich akty kradzieży-jako-kreacji, sugerując, że jesteśmy niemal tak nikczemni jak Maurice, niemal wbrew naszej woli.
Minneapolis Star Tribune
Dynamiczna, zapierająca dech w piersiach fabuła Boyne’a pełna upojnie sardonicznych komentarzy dotyczących ego, braku pewności siebie oraz pułapek, w jakie wpadają pisarze, gwarantuje naprawdę frapujące doznania.
Publishers Weekly
W tym ujmującym stadium charakterologicznym ambicje trawiące młodego człowieka, nieodparte pragnienie zdobycia uznania, wiodą go krętymi ścieżkami życia na manowce. Wyrazisty czarny charakter i nieustannie podtrzymywane napięcie gwarantują zadowolenie czytelników.
Kirkus
Fascynujące studium etyki samousprawiedliwień psychopaty. Przerażająco wiarygodna historia.
The Sunday Independent