ebook img

Cztery lata wojny : szkice z dziejów polityki Polskiej Partyi Socyalno-Demokratycznej Galicyi i Sląska PDF

56 Pages·1918·2.842 MB·Polish
Save to my drive
Quick download
Download
Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.

Preview Cztery lata wojny : szkice z dziejów polityki Polskiej Partyi Socyalno-Demokratycznej Galicyi i Sląska

-co .O) 00 -o Daszyski, Ignacy Cztery lata wojny Purchased for the LiBRARY of the UNIYERSITY OF TORONTO from the KATHLEEN MADILL BEQUEST IGNACY DASZYSKI CZTERY LATA WOJNY SZK.v / DZIEJÓW POLITYKI POLSKIEJ . SOCYALNO-DF.MOKRATYCZNEJ PAl/TYI 00**(t>\f CZTERY LATA WOJNY SZKICE Z DZIEJÓW POLITYKI POLSKIEJ PARTY! LSKA SOCYALNO-DEMOKRATYCZNE GALICYI I I NAPISA IGNACY DASZYSKI POSE DO RADY PASTWA KRAKÓW 1918 NAKADEM POSA /YGMUhrTA KLKMFNSIKWICZA - DHUKARNIA LUDOWA 87/ A. hr NAvyo.J( ^z TK' 1969 ; : Polska Partya Socyalno-Demokratyczna I. przed wybuchem wojny wiatowej. Wojna wiatowa nie zastaa socyalistów polskich nieprzygotowanymi. Nie wiele partyi socyalistycznych w Midzynarodówce zajmowao siq tak myl o woj- nie, jak socyalici polscy, a raczej dwie partye polskie „Polska Partya Socyalistycz n a" (P. P. S.) „Polska Partya Socyalno Demokraty- iczna Galicyi i lska" (P. P. S. D.). Wypy- wao to z pooenia narodu polskiego, który od stu lat znajdowa si pod silnym naciskiem caratu ro- syjskiego iw walce z caratem. P. P. S. prowa- dzia te walk bezporednio, P. P. S. D. pomagaa jej na kich dostpnych polach, czujc, e w ra- gro zie zw a Rosyi jej cikie klski. Trady- s cye wojny Wo niepodlego nie te obce adnemu Polakowi. caej Europie niema wielkiego narodu, któryby tak jak polski, porywa si w ostatniem stu- leciu tyle razy do broni o swoj wolno. Warszawa i Kraków tt nie po raz pierwszy staway obok sie- bie do przygotowania ruchów wyzwoleczych. Ruchy te byy nieraz gboko ideowe, przejte spoeczDnyom duchem reformatorskim polityczn demokracy. i wspomnie powstanie Ko' ' ae rew rok 1846 w Krakowie. W aa riok p buchem wojny wiatowej przypadaa w Polsce pó- wiekowa rocznica powstania r. 1863. wicili j naj- gworcej i najszczerzej robotnicy polscy w Galicyi wielkich obchodach, wspominajc przytem dzie nie tak dawn rewolucy z r. 1905/6 w k. W stwie. ustach robotników sowa przypominajc walki z r. 1863 i z czasów ostatniej rcwolucyi nic byy pustymi, szumnymi dwikami, bo wanie w tym czasie P. P. S. D. naleaa do „Ko misy Tymcza- i sowej" stronnictw niepodlcj;fociowych sama de- i cydowaa si na wstpowanie swojej modziey do „Zwizku Strzeleckiego". Tu móg za sowem w lad pój czyn epokowy, peen ofiar. Klasa robotnicza znajdujca si w takich warun- kach historycznych, majca przed sob wrog^a takiego,jak ccu-at rosyjski, musiaa by strasznie wrogo przeciw rzdowi cara nastrojon, to te kady socya- lista polski rozwija si w tradycyi walki z caratem. e To, bomba Polaka Ignacego Hryniewie- ckiego zgadzia cara w r. 1880, byo dum Pola- ków. Odtd wyobrania caego pokolenia rozpalaa W si czynami terorystycznymi walki z caratem. walce tej socyalici polscy byli sojuwsznikami socyalistów i re- wraotleumcyonniigsdtyównireoscyjzsykiachsii wteunmysspoascóhb swoaclykaalizstcóaw- polskich z pojciem walki z narodem rosyjskim. Prze- ciwnie jedna wykluczaa drug. To te cele walki : rysoway si tutaj zawsze jako wyzwolenie obu na- rodów. Polacy spodziewa si w niej mogli nadto poczenia si dzielnic polskich, dotd rozdzielonych, co stanowio zwaszcza w ostatnich latach przed wojn wiatow jedyny rodek rozumny celowy dla osi- i gnicia nowoczesnego, gospodarczego rozwoju narodu polskiego przez to spotnienia ruchu pro- letaryackiego w nariodzie. Pooenie ekonomiczne Galicyi byo bowiem przed wojn ponure. Zaniedbana przez rzd j-odzimych acraryuszy, spada ona do i rzdu koloniifHIa przenriysu, handlu bankowoci i ausiryacklej pruskiej. Olbrzymie skarby przyrody, I dotd nietknite, miay z góry przej w obce kapi- talistyczpe rce, które z Galicyi zamierzay uczyni jak rezerw na przyszo, a tymczasem otrzymy- way z kraju pó miliona robotników i robotnic pol- skich, bdcych zaiste nie „czwartym", a jakim „pi- tym" stanem pó niewolników, pó robotników Ga- ! ! ! oiacvij.qteo,ddzniieelomnoagyod siK^rólreosztwwiajai nKroórlmeastlwnoieo,d nniieej mogy stworzy warstatu narodowej produkcyi, lecz zawise byy od dwu gospodarstw, które nieraz wy- silay si^, aby ich rozwój uczyni chorobliwym. Chwa- w lono n. p. wielki rozwój przemysu Królestwie. Ale có to za rozwój przemysowy bez odrobiny wolnoci politycznej bez adnej absolutnie opieki spoecznej w niaiszerszem tego sowa znaczeniu ! Co to za klasa robotnicza, majca 6QPIq analfabetów wywoona dziesitkami tysicy do wi- i e zNiae,pnia wymginlainoineó,w nzaaSyPboilrazkaótwo,w Aucsztyrtyai,i ucsozcyyasliiq- styczna partya po wier wieku pracy organizacyj- nej, zdobywa 80.000 gosów wyborców i 10 zaledwie mandatów. Podczas gdy 500.000 robotników galicyj- a skich pracowao rozrzuconych od Pensylwanii do I budapeszteskich woluvc7yoojnniastpyrzpeocliswkiceagroatwoiweilk.^,.s..za^n«.s^,...e,,al^^b,o,W^^w..n.i.e^j • runie, albo Polska si ode oderwie. tym c rozumiano tu modlitw Mickiewicza: „Woj- nc powszechn racz nam zesa Panie1" Podczas, kiedy na Zachodzie Europy po dugim okresie spo- koju szalonego rozwoju ekonomicznego po wojnie i francusko-niemieckiej 1870 r., ludzie jakby przestali wierzy w sam moliwo wojny traktowali j i z punktu widzenia filozoficznego, a jeeli zajmowali si ni, to widzieli w niej tylko cieranie si i m pe- ryalistycznych interesów podczas gdy tam wy- ; i^asa oddawna zbrojna walka o wolno, a zast- pia j walka pokojowa w parlamencie, gminie, fabryce: wschód Europy oczekiwa swego rozwoju, swojej wiosny narodowej wanie od wielkiego wstrz- nienia, które miao rozbi carat, to wielkie wizienie e narodów. Jedni sdzili, to wstrznienie przyjdzie od wewntrz, inni liczy musieli na wojn. So- cyalici Zachodniej Europy nie rozumieli Wschodu. Zdawao si, e jedni drudzy innym mówi jzy- i kiem, nawet wtedy, kiedy uchwalano wspólne rezo- lucye na kongresach midzynarodowych. Al publiki francuskiej z caratem, stanowicy fu;, „równowag^i" pastw europejskich, rozbija wszelkie dawne, silne niegdy w Polsce wspomnienia roli wy- zwalajcej Francyi. Za Francy staa Anglia, zbliay si^ do*niej Wochy. Stanowisko tych potqg odbieraj musiao Polakom wszelkie nadzieje na pomoc, zwi e szcza, Prusy byy najwikszym przyjacielem Ro- sPyoil,scjee!j tPaiorzcozstiajweajawsnpaólnwipkióemswowiwaaslckea,przzReocsiwy konkurujca Austrya. Tak si zatem pojcia w go- wach ukada musiay w Galicyi, e naley trzyma^ z Austry, jako równie zagroon przez carat ro- syjski. Jeszcze jeden rys róni socyalistów zachodnich od polskich, o ile chodzi o rozpatrywanie stosunku ich do wojny. Zachodnio-europejscy socyalici sdzili, e wojna w adnym razie nie unicestwi ich pastw narodowych, a bdzie tylko szeregiem krwawych ran na ciele ludzkoci i straszliw klsk i ruin ekono- miczn. Rozpatrywano tu raczej sam kwesty wojny, jako zjawiska spoecznego, oderwanego od innych. Dyskutowano na temat, czy wojna jest wogóle w „dwudziestym wieku** moliw, czy jest dla socyal- nej demokracyi w jakiejkolwiek formie drog do roz- wizywania jakichkolwiek konfliktów narodowych pastwowych. Podczas kiedy jedni potpiali stanow- i czo wojn zaczepn, a uznawali wojn obronn, inni lwusbzoywsatlkiiesmi fmriaelziesepmo:c„zwojsnoacywaoljinciieIn"aAlWescchóodzziteer?n A zwaszcza polscy? Czy wobec caratu wojna „za- czepna", czy „obronna" miaa mie uzasadnienie lub by potpion w imi zasad? Pogldy P. P. S. D. na wojn dobrze charakteryzuje rezolucya przed- oona wielkiemu zgromadzeniu ludowemu w Kra- kowie w dniu 21 padziernika 1912, a wiec w kilka tygodni po rozpomienieniu si wojny ba- kaskiej, wówczas Komitet Wykonawczy pi " < Zgromadzenciuzdo uchway rezolucy, której ci rystyczn drug przytaczamy:

See more

The list of books you might like

Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.