ebook img

Części mowy odmieniające się przez przypadki PDF

432 Pages·1838·50.883 MB·Polish
Save to my drive
Quick download
Download
Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.

Preview Części mowy odmieniające się przez przypadki

Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl V Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl O D M IE N IA JĄ C E S IĘ P R Z E Z P R Z Y P A D K I Ź o fT jo to s fti MAGISTER NAUK I SZTUK PIĘKNYCH, PROFESSOR FILOLOGU!, NAUCZYCIEL SZKÓŁ WARSZAWSKICH. Wszystko ma swoję przyczynę, przeto i zwyczaj swoję mieć musi. Tylko wję- zyku macierzystym mozc kwitnąć nauka i umiejętność dla kraju; ale wszelką umiejętność fiaicn poprzedzać język umiejętny juko środek i klucz umieję­ tności. Grammatyka winna z jednego punktu wytoczyć całe pasmo organiza- cyji języka, którym władano, myślano i myśli swoje znaczono. Jań Nepomucen Kamiński WARSZAWA NAKŁADEM BIURA INFORMACYJNEGO . KRAKOWSKIE PRZEDMIEŚCIE NTO 415 ■ 1858> Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl Za pozwoleniem Cenzury Rządowej. Drukarni pod firmą J. Węckieco. Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl ®an ROZPRAW I WNIOSKÓW, W SPÓLNIE PRACUJĄCYM NAD USTALENIEM ORTOGRAFIJI POLSKIEJ. / y&CMICmnb c Waszem światłem wsparty,, ośmieliłem sic wstąpić na niwę obszerną i bujną, do które/wy­ tkniętą przez Mas postępowałem drogą. Wy pierwsi wskazaliście, jak około niej chodzić, jak ją karczować, jak rolą uprawiać, jak ziarno za­ siewać, jak plon obfity zbierać, jak korzyści odnosić i jak je pomnażać; Wam przeto pier­ wszym pracę swoję, ten kłos na Masze j niwie uszczknięty, jako skutek Waszych usiłowań, trudów i śmiałych , a oraz prawdziwych pąmy- słów, Z rzetelną dla siebie chlubą poświęcam. TMewnęlrzne mam przekonanie, iz kłos ten jeszcze nie dojrzał, iz tern samem nie może się szczycić, ze do Mas należy', bo jest mdły, wątły i błahy; ale w tem On swoję znakomitość Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl chce upatrywać, ze na Waszej niwie wziął ży­ cie , wzrósł i ziarnko wydał! Wasza dła niego względność, Wasza nad nim Opieka rokują mu szczęście i uśmiechające się w przyszłości wi­ doki; Waszem światłem i nauką wiedziony może się rozwinąć i w snop uróść', pozbawiony tego wsparcia, zbutwieje, zniknie! Szanowni Mężowie! Jednakże pokrycia błę­ dów i słabości swej pracy nie mam na celu: zaciągnąłem dług inny, i z tego wywiązać się jest jedyną i główną moją powinnością ; pozwól­ cie zatem łaskawie Swojem Imieniem zaszczy­ cić tę pierwszą moję pracę, którą Wam, jako swojim przewodnikom, na dowód prawdziwej wdzięczności i najgłębszego szacunku w ofierze składam. , I Pisałem dnia 14 Sierpnia 1S37 Roku. FELIKS ZOCIIOWSKI Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl P R Z E D M O W A nauce jeżyka, w zbieraniu, stosowaniu i wyliczaniu jego prawideł nie można tak ściśle postępować, jak w matematyce. Ta nauka wy­ łącznie na rozumowaniu polega, z językiem wca­ le inaczej się dzieje. Wiele różnorodnych przy­ czyn wpływa na jego kształcenie się, wieloli- czne tez stąd skutki wynikać muszą — Tam, jak powiedziałem, ścisłe rozumowanie pierwszą i ostatnią jest zasadą; tu rozumowanie, mecha­ nizm temu językowi właściwy, zwyczaj po­ wszechny , naginanie się jednych brzmień do drugich, napływ cndzożiemczyzny, skład ogól­ nej budowy stanowią: stąd tez, pomimo pra­ wideł stałych i ogólnych na rozumowaniu opar­ tych, natrafiamy na wyjątki, których zasadą in­ ne były okoliczności. — Nie chcę ja tern dowo­ dzie, ażeby wyjątki nie miały swojój zasady usprawiedliwiającej jich zboczenia, bo bym* ję­ zykowi naszemu tak mądrze, tak filozoficznie 1 Biblioteka Cyfrowa UJK http://dlibra.ujk.edu.pl osnowanęmu, przypisywał jakąś wątłą i niepe­ wną podstawę; ale usiłuję pokazać, ze częste nieforemności mające najlepszą w zwyczaju po­ wszechnym zasadę, juz są wyjątkami, dla te­ go jedynie, źe jich pod ogólne prawidło pod­ ciągnąć nie możemy. Wprawdzie język nasz wiele robił trudno­ ści. Najgorliwsi grammatycy nad nim z wszel- kiem zamiłowaniem, z nieznuzoną pilnością i zzupełnem poświęceniem się pracujący mnóstwo napotykali przeszkód, które niweczyły najszla­ chetniejsze jich zamiary- — W rzędzie tych słu­ sznie wspomnieć należy Kopczyńskiego. — Przez pół wieku prawie walczył z trudnościami, ła­ mał zawały, działał, ile mógł; jednakże, po zużyciu wszelkich natężeń, upadł pod ogromem* nie dopiąwszy głównego celu, którego z utę­ sknieniem wyglądał: widział bogactwo języka, unosił się nad niem, ale zasłony nie odchylił, skarbu nie otworzył! Napisaniem jednej i dru­ giej Grammatyki, zostawieniem innych pism W tyiU przedmiocie | to tylko mojem zdaniem zdziałał, iż dat pochop innym do rozmyślania nad własnym językiem. Tu myśl z zadziwieniem rzucić należy, dla czego Kopczyński przy takiem zamiłowaniu ję-

See more

The list of books you might like

Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.