ebook img

Arystotelesa koncepcja substancji. Ogólna teoria i wybór tekstów PDF

212 Pages·1966·5.412 MB·Polish
Save to my drive
Quick download
Download
Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.

Preview Arystotelesa koncepcja substancji. Ogólna teoria i wybór tekstów

MIECZYSŁAW A. KRĄPIEC — TADEUSZ A. ŻELEŻNIK ARYSTOTELESA KONCEPCJA SUBSTANCJI OGÓLNA TEORIA I WYBÓR TEKSTÓW LUBLIN 1966 T O W A R Z Y S T W O N A U K O W E K A T O L I C K IE G O U N I W E R S Y T E T U L U B E L S K I E G O Okładkę projektował art. graf. Henryk Zwolakiewicz WYDAWNICTWO TOWARZYSTWA NAUKOWEGO KATOLICKIEGO UNIWERSYTETU LUBELSKIEGO Wydanie I. Nakład: 1000 4- 125 egzemplarzy. Arkuszy wydawniczych 15. Arkuszy drukarskich 13,5. Papier druk. sat. kl. III, g. 70, 70 X 100. Oddano do składania 6 VII 1965 r. Podpisano do druku 1 IV 1966 r. Druk ukończono w kwietniu 1966 r. Zam. 2479. Cena zł 60.— LUBELSKIE ZAKŁADY GRAFICZNE im. PKWN, Lublin, ul. Unicka 4 H-4 PRZEDMOWA Studia z filozofii teoretycznej są zbiorem dwóch oddzielnych prac dokonanych przez pracowników katedry metafizyki KUL. W rozprawach tych poczynione są próby rozwiązania filozoficznych zagadnień związa­ nych z jednej strony ze strukturą bytu, a z drugiej z zagadnieniem po- znawalności i faktycznego poznania bytu. Rozprawa pierwsza (M. A. Krąpiec — T. A. Zeleźnik) jest poświę­ cona analizie i dokumentacji zasadniczego problemu Metafizyki Arysto­ telesa — substancji. Teoria substancji pojawiła się u Arystotelesa w kontekście rozważań nad strukturą świata z jednej i koncepcją nauko­ wego poznania (przezwyciężającego idealizm Platona) z drugiej strony. Sama substancjalność rzeczy, chociaż w systemie Stagiryty uchodziła za główny przedmiot metafizycznych dociekań, to jednak nie pojawiła się jako coś pierwotnie oczywistego, ale jako konieczny, realny przed­ miot naukowego (w rozumieniu Arystotelesa) poznania. Myśl Arystote­ lesa została po raz pierwszy udostępniona polskiemu czytelnikowi dzię­ ki tłumaczeniu sześciu ksiąg Metafizyki, dokonanemu przez T. A. Że- leźnika. Teksty te, chyba najtrudniejsze i zarazem najważniejsze z filo­ zofii Stagiryty, będące natchnieniem prawie 1000-letniej kultury Za­ chodu, wreszcie stały się nam bezpośrednio dostępne w takiej postaci, że możemy ,,na gorąco” śledzić myśl jednego z największych filozofów. Druga praca, pióra A. B. Stępnia, omawia zagadnienia metodologii teorii poznania, uwzględniając przy tym, zaproponowaną przez siebie, ogólną koncepcję racjonalnego poznania, co ma pozwolić bardziej samo­ dzielnie i z większym uniezależnieniem się od poszczególnych systemów stawiać problematykę filozoficzną. Obie prace są jakąś próbą bardziej zespołowego myślenia na tere­ nie filozofii pierwszej i teorii poznania. M. A. Krąpiec MIECZYSŁAW A. KRĄPIEC ARYSTOTELESA KONCEPCJA SUBSTANCJI TEORIA OGOLNA I ARYSTOTELES — TWÓRCA METAFIZYKI W roku 384/3 p.n.e. w Stagiros na Chalcydyce trackiej, starej kolonii Jończyków poddanej panowaniu króla Macedonii, urodził się Arystoteles z ojca Nikcmacha, przybocznego lekarza króla macedońskiego Amyntasa II. i matki Faistias, rodem z Chalcis, gdzie później jej wielki syn szukał schronienia. Ojciec wcześnie go odumarł i dlatego pod opieką ojcowskiego przyjaciela Proksenosa z Atarneus sposobił się do zawodu lekarskiego. Dcbrym widocznie był opiekunem Proksenos, skoro później Stagiryta adoptuje, na znak wdzięczności, jego syna Nikanora 1. Około roku 366, a więc w wieku lat 17/18 przybywa nasz młodzieniec do Aten i wstępuje do szkoły Platona — Akademii, która wraz ze szkołą w Abderze, gdzie uczył Demokryt, była jakby prototypem późniejszego uniwersytetu. Platon, po powrocie z Sycylii, okazał się niezrównanym mistrzem dla Arystotelesa, którego również niezwykła osobowość mogła się rozwinąć tylko pod życzliwą, liberalną i duchowo podniecającą opieką ,,boskiego” Arystcklesa, przezwanego, dla swej barczystej postawy, Pla­ tonem. W Akademii przebywał Stagiryta około 20 lat, pobierając najpierw studia retoryczne u Isokratesa, studiując matematykę, astronomię, poli­ tykę, teorię prawa, a nade wszystko chłonąc filozoficzną teorię swego Mistrza. W pierwszym okresie swych studiów dał się chyba całkowicie porwać myśli Platona, później jednak cor;z bardziej dcchcdził do włns- 1 Informacje o życiu Arystotelesa podają następujące źródła: Di og en es L a e r t i o s, De vita clarorum philosophorum, ks. 5, rozdz. 1; DionizyzHalikar- n a s s u, Listy do Ammoniusza, L. 1, rozdz. 5; Anonim Menagius, Życie Ary­ stotelesa i jego pisma; Ammoniusz, Życie Arystotelesa; S u i d a s, Arystoteles; Hesychiusz z Miletu, O Arystotelesie. Por. E. Z e 11 e r, Die Philosophie der Griechen, II T., II Abt.: Aristoteles und die alten Peripatetiker, Ed. 4, Leipzig 1921; Fr. U e b e r w e g, M. H e i n z e, Grundriss der Geschichte der Philosophie, 1 T.: Die Philosophie des Altertums, 14 Aufl., Basel 1957, s. 347 nn.; M. D. P h i- lippe OP, Initiation a la philosophie d’Aristote, Paris 1954, s. 18 nn. Ponadto por. M. Plezia, Od Arystotelesa do „Złotej legendy”, Warszawa 1958; L. Robin, Aristote, Paris 1944; T. S i n k o, Literatura grecka, t. I, cz. 2, Kraków 1932, s. 763 nn.; D. Gromska: Arystoteles, Etyka Nikomachejska, Warszawa 1956, Wstęp. Wiele również informacji o pracach Stagiryty w powiązaniu z historią jego życia można znaleźć w: W. Jaeger, Aristoteles. Grundlegung einer Geschichte seiner Entwicklung, Berlin 1923. 9 nych przemyśleń, różnych od poglądów Założyciela Akademii. Gdy ten w 81 roku życia zmarł, wydawało się, że scholarchą zostanie genialny Uczeń. Czy to jednak w wyniku sporów doktrynalnych, czy też dla jakichś innych, może rodzinnych, powodów scholarchą Akademii został siostrze­ niec Platona, Speuzippos2. Wówczas Akademię opuszczają Arystoteles i Ksenokrates z Chalcedonu. Było to około 347 roku. Po odejściu z Akademii i opuszczeniu Aten Arystoteles przybywa do swego przyjaciela Hermiasza, perskiego lennika („tyran”-,,eunuch”) na Atarneus i Assos w Myzji. Tutaj przez kilka lat — prawdopodobnie 3, czyli do 40 roku życia, dokonuje osobistych przemyśleń na tle krytyki systemu Platona. Gdy Persowie, prawdopodobnie podczas jakiegoś pow­ stania, zamordowali swego „tyrana”, Arystoteles ratuje jego siostrzenicę i córkę z adopcji — Pythias, uchodzi do Mityleny i tu w r. 345 ją poślubia. Była ona jego pierwszą żoną, z którą miał córkę Pythias, podczas gdy syna Nikomacha miał już z żoną drugą Herpyllis ze Stagiros. Dla pierw­ szej jednak zachował pamięć wdzięczną, jak świadczy o tym jego testa­ ment 3. W Mitylenie na Lesbos prowadzi swoje badania biologiczne i filozo- liczne aż do roku 342, kiedy to zostaje powołany na dwór do Pełli, by stać się wychowawcą Aleksandra Wielkiego i jego towarzyszy. Tu prawdopo­ dobnie dla swych wychowanków napisał rozprawy o monarchii i kolo­ niach. Wychowawstwo jego skończyło się w r. 340, gdy król Filip, zajęty wojną z Focydyjczykami, powołał swego syna Aleksandra do współrządu. Po śmierci Filipa, gdy Aleksander wstąpił na tron w r. 335, Arysto­ teles wraz z rodziną i Teofrastem powraca do Aten i tu w gaju poświęco­ nym Apollonowi, Lykeios, na północny wschód od miasta, otwiera własną szkołę, zwaną później Lykeionem. Jako cudzoziemiec nie mógł nabyć na własność ziemi i budynków, dlatego wynajmuje zabudowania należące do świątyni Muz i tam urządza salę wykładową, bibliotekę i pracownie. Szkołę tę, od portyku, nazwano szkołą Peripatos i zorganizowano ją na wzór Akademii, a więc jako bractwo kultowe ku czci Muz, odbywa­ jące co miesiąc składkowe biesiady, dopełniające towarzysko życie nauko­ we, którego organizacja nie jest nam bliżej znana. Prawdopodobnie odby­ wały się tam wykłady, które przechodziły w dyskusje i wspólne ustalenia tez filozoficznych. Miało tc coraz bardziej przygotowywać do samodziel­ nej pracy naukowej, zwłaszcza starszych uczniów i przyjaciół, którym, jak np. Teofrastowi, Mistrz odstępował swoje materiały botaniczne. 2 M. P 1 e z i a, op. cit., s. 18 nn. przedstawia przedśmiertną samotność Plato­ na; na s. 21 przetłumaczył tekst testamentu Platona zachowany u Diogenesa Laer- tiosa. 3 Testament Arystotelesa przedstawia również M. Plez a na s. 25—23. 10 Po śmierci Aleksandra w r. 325 w Atenach doszło do głosu stronnic­ two antymacedońskie, które, prawdopodobnie przez hierofanta Euryme- dona, zamierzało wytoczyć Arystotelesowi proces o bezbożność. Takie pro­ cesy były Stagirycie znane. Dla Anaksagorasa i Protagorasa nie były tak tragiczne, jak dla Sokratesa. Arystoteles opuściwszy Ateny schronił się w Chalcis na Eubei, mieście swej matki, gdzie przebywała jego druga żona Herpyllis z synem Nikomachem. Tam żył jeszcze rok i w roku 322/321 (w 63 roku swego życia) zmarł na skutek jakichś cierpień żołądkowych. Scholarchą Perypatu ustanowił Teofrasta z Eresos. Ogół pism Arystotelesa pochodzi z trzech okresów jego życia — a) współpracy z Platonem; b) pobytu w Assos i Mitylenie oraz c) jego prac w Lykeionie. Te trzy okresy — jak to podkreślał nieustannie Jaeger — cechuje coraz dalsze odchodzenie od pozycji Platona4. Szczególnie uwidocznia się to w pismach metafizycznych i to tak dalece, że dla uczonego nie­ mieckiego to właśnie stało się, w dużej mierze, kryterium oceny rozwoju myśli Stagiryty. Nas interesuje przede wszystkim kompleks pism zawartych w Meta­ fizyce, chociaż dla zrozumienia tej ostatniej trzeba nieraz sięgać do sze­ regu opracowań tworzących Organon lub do jego piśmiennictwa z za­ kresu przyrody, matematyki i psychologii, lub grupy pism etycznych. Me­ tafizyka należy do grupy pism akroamatycznych, czyli ezoterycznych, przeznaczonych dla Szkoły, a więc napisanych w formie szkicu do wy­ kładów, z typowymi skrótami i niedomówieniami/ Pisma te jednak nie stanowiły żadnej wiedzy dla wtajemniczonych, lecz jedynie były pomyś­ lane jako pisma filozoficzne o trudniejszej problematyce, nieopracowane przy tym według przyjętego zwyczaju, np. w formę dialogu. Były to więc pisma w ówczesnym rozumieniu naukowe, gdzie nie zwracano uwagi na styl (Aristotelis in scribendo negligentia — zauważa Bonitz), ale jedynie na maksymalną ścisłość. I skoro naukowa kadra w tamtych czasach ogra­ niczała się właściwie do grona uczestników wspólnych studiów, głównie uczniów, nic dziwnego, że pisma akroamatyczne nie były publikacjami przeznaczonymi do bibliotek, lecz jedynie manuskryptami raczej pry­ watnymi 5. 4 Jaeger dwukrotnie wypowiadał się na ten temat w Studien zur Entstehungs- ęeschichte der Metaphysik des Aristoteles, Berlin 1912 i w cytowanej wyżej Ari- stoteles. To drugie dzieło moderuje nieco zbyt radykalne stanowisko pracy pierw­ szej. 5 Szerzej na temat pism metafizycznych można znaleźć u W. D. Ross, Ari- stotlc’s Metaphysics, vol. I, Paris 1953, Introduction. Stamtąd też głównie zaczerpną­ łem niżej podane wiadomości o losach pism metafizycznych. Odnosi się to również do pracy Robina, Aristote. 11 Pisma metafizyczne Arystotelesa należą do chyba najmniej kwestio­ nowanych jego dzieł. Nie odnosi się to naturalnie do różnych części po­ szczególnych ksiąg Metafizyki, których autentyczność jest przedmiotem spornych stanowisk. Sam Arystoteles nigdy nie wydał swej Metafizyki, ale prawdopodobnie powierzył ją najwierniejszemu swemu uczniowi Eudemosowi, który miał ją wydać po raz pierwszy i to dla wąskiego grona uczniów i przyjaciół. Z tego też tytułu nie były one znane ogółowi aż do czasów Andronikosa. Sami zresztą perypatetycy pod wpływem Stratona zajęli się raczej badaniami eksperymentalnymi aniżeli filozoficznymi roz­ ważaniami. I dlatego to od czasów Teofrasta właściwie już nie spotykamy się ze wzmiankami o Metafizyce Arystotelesa. Dla praktycznych zaś Rzy­ mian nawet Topiki uchodziły za wysoką spekulację. Najprawdopodobniej wszystkie pisma Arystotelesa, łącznie z jego Me­ tafizyką krążyły w odpisach w Szkole i to już od czasów Teofrasta (zmar­ łego w 287 r. p.n.e.) i jego następców. Fakt, że nie wzmiankowano o Me­ tafizyce, tłumaczy się zupełnie dobrze tym, iż jeden z pierwszych następ­ ców w scholarchacie po Teofraście, mianowicie Straton z Lampsaku, pchnął badania szkoły Perypatu w kierunku fizyki. Szkoła jednak posłu­ giwała się pismami naukowymi Stagiryty i te musiały być znane, skoro rywalizujące ośrodki szkolne megarejczyków, epikurejczyków i stoików dyskutowały ze stanowiskiem filozoficznym Arystotelesa. Poza tym nie można sobie wyobrazić, by założona przez Ptolomeusza Sotera słynna Bib­ lioteka Aleksandryjska nie posiadała odpisu dzieł Arystotelesa, skoro De- metriusz, za którego radą Ptolomeusz ufundował Bibliotekę, był uczniem i przyjacielem Teofrasta. Na skutek powolnego upadku Perypatu, krążące w odpisach pisma Arystotelesa coraz bardziej się rozpraszały, tak że ostatni scholarcha, Andronikos, postanowił po raz pierwszy wydać zbiór pism Założyciela Lykeionu. Jego zasługi z tego tytułu są olbrzymie, gdyż to pierwsze, z I wieku przed Chrystusem, znane nam wydanie dzieł Arys­ totelesa jeśli nie uratowało ich od zagłady (jak sam Andronikos, chyba w celach reklamowych, twierdził), to na pewno przyczyniło się do rene­ sansu myśli Stagiryty. I w związku z tym właśnie wydaniem pism Arys­ totelesa przez Andronikosa stała się znana nazwa kilkunastu ksiąg Filo­ zofii Pierwszej — M e t a f i z y k ą „ ta jie-ca xa cpuai*/. a Może jest ona (nazwa) nieco starsza niż dzieło Andronikosa, to jednak zwykło się uwa­ żać, że to właśnie on, Andronikos z Rodos, nazwał „metafizyką” zbiór ksiąg filozoficznych umieszczonych w wydaniu po Fizykach. Nazwa „me­ tafizyka” przyjmowała się powoli. Od czasów Awerroesa stała się już w powszechnym użyciu. Zbiór pism Metafizyki składa się z 14 ksiąg, oznaczonych niekiedy cyf­ rami łacińskimi od I—XIV lub greckimi literami alfabetu — A, a, B, Tt A, E, Z, H, 0, I, K, A, M, N. Ich układ pochodzi w dużej mierze od wydaw­ 12 ców, a nie tylko od samego Arystotelesa. Autentyczność poszczególnych ksiąg budzi zastrzeżenia, niektóre partie się powtarzają, ale w całości tych pism znać specyficznie arystotelesowski styl, który może dość łatwo roz­ poznać każdy, kto bliżej zetknął się z greckim tekstem Metafizyki. Trudno, w tym miejscu, podawać dokładną treść poszczególnych ksiąg. Arystoteles bowiem sam pisał tak zwięźle i skrótowo, że nie sposób go znacznie streszczać. Dla zrozumienia jednak całości konieczne jest zwrócenie uwagi na ogólną problematykę każdej z ksiąg, by można było lepiej zorientować się w ustawieniu i sposobie rozwiązywania zagadnień ksiąg substancjalnych oraz samej teorii substancji. Księga A, stanowiąca jakby historyczny wstęp do całości Metafizyki, pochodzi chyba z najwcześniejszego okresu twórczości Arystotelesa i przy­ pomina oddzielną pracę programową „o filozofii”, z którą może nawet w pewnych partiach się pokrywa. Pisał j> Stagiryta prawdopodobnie w Assos w latach 348—345, gdy przebywał u swego przyjaciela Hermia- sza. Dostrzegamy w tej części Metafizyki początki polemiki Arystotelesa z Platonem i jego teorią idei. Stagiryta zarysowuje tutaj swe odrębne stanowisko, mimo że uważa się jeszcze za zwolennika Platona. Dla histo­ ryka filozofii pierwsze rozdziały tej księgi są niezwykle cenne, gdyż ma­ my tu przekazaną myśl filozoficzną greckich poprzedników Arystotelesa. Naturalnie Stagiryta przedstawiając teorie a raczej tylko koncepcje swoich poprzedników widział je -— i tak też nam przekazał — w świetle własnego systemu filozoficznego i dlatego jego przekazy są zrelacjonowane do arystotelesowskiego systemu. Zresztą chyba nie leżało w intencji Sta- giryty pisać historię filozofii, ale jedynie przedstawić rezultaty dociekań swoich poprzedników, by na tym tle bardziej uwypuklić stanowisko własne. Księga a jest dziełem niedokończonym i prawdopodobnie nie pochodzi bezpośrednio spod pióra Arystotelesa. Dawniej, już w starożytności, przy­ puszczano, że autorem jej jest Pasikles z Rodos, siostrzeniec Eudemosa i uczeń Arystotelesa. Jest prawdopodobne, iż ten autor zredagował tylko wykłady Stagiryty, nadające się bardziej tematycznie na wstęp do Fi­ zyki aniżeli Metafizyki, chociaż w swej problematyce księga ta (a) jest zgodna z całokształtem myśli Arystotelesa, zawartej w Metafizyce. Dzieł­ ko to bowiem przedstawia rozważania na temat czterech typów przyczyn, teorię negacji ciągu w nieskończoność oraz ogólnie zarysowaną teorię możliwości wiedzy dotyczącej czterech przyczyn. Księga B, już w starożytności uważana za prawdziwy wstęp do Meta­ fizyki, pochodzi mniej więcej z tego samego okresu co księga A, jak na to wskazują właściwości samej problematyki i stylu (Arystoteles tutaj nadal 13

See more

The list of books you might like

Most books are stored in the elastic cloud where traffic is expensive. For this reason, we have a limit on daily download.